tiwa napisał(a):...
W porządku, zgadzam się, że wiele się robi. Byłem niedawno w Gdańsku i to miasto, którego Starówkę uważam za najpiękniejszą w (obecnej) Polsce lekko mnie rozczarowało. Spodziewałem się, że centrum będzie trochę bardziej zadbane... ale może się czepiam .
Będą we Wrocławiu ładne bulwary, nabrzeża, nowe kostki i chodniki, nowo wyasfaltowane ulice. A zaraz za nimi wciąż bloki, wiadomo jakie. Ewentualnie nowoczesne budynki wątpliwej urody (jak nowa Biblioteka Uniwersytecka). Zniszczeń w przedwojennej zabudowie już się nie cofnie, zwłaszcza, że nikt nie ma zamiaru tego zrobić.
Fajnie że wiele się dzieje, że miasto się rozwija, to widać. Staje się bardziej rozwinięte i zadbane. Ale urody mu to zbytnio nie poprawia, tak moim zdaniem.
Też kiedyś kochałem Wrocław. Ale od kiedy zdecydowano, że na placu Dominikańskim powstanie "przecudna i klimatyczna" Galeria Dominikańska - przestałem. A potem powstało (i wciąż powstaje) jeszcze trochę takich perełek... Szkoda.