Wróciliśmy z Orebica

To Wy?



Tak, rzeczywiście 24 postanowiliżmy pójść jednak na Eliasza, ale planowaliżmy wybrań się z samego rana, tymczasem poszliśmy dopiero o 10 więc do wieczora byliśmy zajęci dochodzeniem do siebie.



Widoki były super:


Ale ledwie nie przypłaciłem tego życiem, w każdym razie wody wzięliśmy o połowę za mało. Tak że w sumie nieco się odwodniłem....

A autko stało przodem to jezdni i z pewnością było go widać - musieliśmy się minąć czasowo



Pozdrawiam serdecznie

Mireks mam do ciebie pytanie: Czy byłeś może kiedyś w Breli ? Jeśli tak, to czy Orebic jest równie atrakcyjny ? Ja byłem w tym roku w Breli i jestem zakochany w tej miejscowości. Jeszcze przed sezonem zadecydowałem, że w przyszłym roku pojedziemy do Orebic. Ale teraz to mam wątpliwości.

Ines, pamiętam jak zachwalałaś Tucepi i inne miejsca na Riwierze Makarskiej. Ja uważam, że BRELA is the best. A byłem z 3 dzieci i nawet wchodzenie pod górę nie stanowiło w takich okolicznościach problemu.

Bierut napisał(a):Jeśli tak, to czy Orebic jest równie atrakcyjny ?

Nie

Riwiera jest piękna, jednak w tym roku po odwiedzeniu płw.Peljesac uważam, że to miejsce ma coś w sobie..pięknie widoki, bardzo mili ludzie i jeszcze ta dzikość..nie zalana turystami
Wszystko trzeba zobaczyć, a Orebic może nie dorównuje miasteczkom na Riwierze to i tak tam wrócę
Peljesac jest piękny...

No jeszcze posadzono nowe palmy, za parę lat będzie piękna aleja:


A wszędzie góruje ten szczyt Sw. Eliasza, chociaż to co widać nie jest najwyższym szczytem góry, ale to już inna historia...



A najlepiej widać to z zakrętu przed dojazdem do Orebica: woda i wyspy z jednej strony a u podnóża Eliasza miasteczko:

[/img]

MWN napisał(a):To Wy?

To my. Pozdrawiam.

Bierut napisał(a):Mireks mam do ciebie pytanie: Czy byłeś może kiedyś w Breli ? Jeśli tak, to czy Orebic jest równie atrakcyjny ? Ja byłem w tym roku w Breli i jestem zakochany w tej miejscowości. Jeszcze przed sezonem zadecydowałem, że w przyszłym roku pojedziemy do Orebic. Ale teraz to mam wątpliwości.

Ines, pamiętam jak zachwalałaś Tucepi i inne miejsca na Riwierze Makarskiej. Ja uważam, że BRELA is the best. A byłem z 3 dzieci i nawet wchodzenie pod górę nie stanowiło w takich okolicznościach problemu.

W Breli nigdy nie mieszkaliśmy,ale zwiedziliśmy ją rok temu tak samo jak Tucepi,Baska Woda,Podgora,mieszkaliśmy koło Omisza.
Riwiera Makarska jest inna niż Peljesać np. Orebić.
W Orebicu są inne klimaty,jak wjechaliśmy na pólwysep Peljesać,jadąc przez Ston to jedna z naszych znajomych powiedziała, Boże gdzie my jedziemy riwiera Makarska taka ładna a tu cisza,skały,krzaki i winogrona.
Po przyjeżdzie trochę byliśmy rozczarowani Orebicem,wychwalanym na tym forum,po dwóch dniach zdania zmieniliśmy.
Tak jak napisała ines,Peljesać jest piękny,jest bardziej dziki,na pewno inny jak riwiera Makarska.Trzeba pojechać aby to zobaczyć i ocenić samemu,my rok temu postanowiliśmy że jedziemy do Orebića i tak zrobiliśmy.
A za rok,jeśli pojedziemy do Chorwacji to może Hvar,może riwiera Makarska albo za Dubrownik,jeszcze nie ustalone.

Mireks, w takim razie polecam Brele. I mimo, ze nalezy do Riwiery Makarskiej to w niczym nie przypomina Baskiej Vody czy Makarskiej. Jest to duzo spokojniejsze miejsce. Naprawde polecam.

Eeeeh, Adam, myżlaąem że jeszcze zdążymy się napić piwa, zanim wyjdziecie z plaży, ale jak wracaliśmy waszego auta już nie było.

Bierut, mam pytanie czy możesz polecic jakies mieszkanko w Breli?