Wróciliśmy z Mlini - możecie pytać

Cieszę się bardzo, że wszyscy mają pozytywne wrażenia z pobytu w Mlini ja właśnie zaczynam pakowanie wyjeżdżamy 3 września z dzieciaczkani 3latka , roczek.

Namierzam campy w Mlini i w Srebreno, już wiem, że wiekszość z nich nie leży bezpośrednio przy plaży mam niejasność co do campu Porto, może podpowiecie czy leży przy plaży, a może jest tam camp przy plaży pozdrav

dagiesza napisał(a)::wink: Namierzam campy w Mlini i w Srebreno, już wiem, że wiekszość z nich nie leży bezpośrednio przy plaży mam niejasność co do campu Porto, może podpowiecie czy leży przy plaży, a może jest tam camp przy plaży pozdrav

polecam camping Keyt ,schludny,cichy i tani ( 114 kun za kamperka i cztery osoby)
do morza schodzisz po schodkach jest tam mila plażyczka z knajpka ,
do Dubrovnika jedziesz za 12 kun busem spod campa, zakupy robisz obok przystanku w m
ałym super markecie

Dzięki piękne Kiedyś zatrzymalem się przy camp Kate, fajny ale te schody, no i jednak nie nad samą plażą.
pozdrav

dagiesza napisał(a)::wink: Namierzam campy w Mlini i w Srebreno, już wiem, że wiekszość z nich nie leży bezpośrednio przy plaży mam niejasność co do campu Porto, może podpowiecie czy leży przy plaży, a może jest tam camp przy plaży pozdrav

w Porto spałem w sierpniu - dużo wolnego miejsca, trawiasto, bardzo miła obsługa w recepcji (wymienili nam nawet euro, jak zapomnieliśmy skorzystać z kantoru), brak Polaków (bardzo duży dla mnie plus), do plaży jest z 200 metrów - uważam że 3 minuty spaceru to nie jest jakiś wielki wysiłek (schodów nie ma). A w pobliżu kempingu (ze 100 metrów) są dwie restauracje, przystanek autobusowy, 2 knajpy, 2 supermarkety (dość spore, w tym Konzum, więc ceny są przystępne) i bank, gdzie kursy były o niebo lepsze niż w Dubrowniku. Ja ten camp zdecydowanie polecam.

Początkowo mieliśmy stanąć na Kate, ale tam prawie nie było miejsca, tłumy Polaków z k... na ustach (stał nawet cały autobus - pewno dlatego, że tanio) i niezbyt spodobały nam się sanitariaty. No i przy kempingu jakoś też nic nie było, żeby wyskoczyć na wieczór. Cofnęliśmy się do Srebreno, zajrzeliśmy do kempingu Matkovica - ale to takie podwórko, sanitariaty jeszcze gorsze. Porto jest z tych wszystkich najdroższe i, moim zdaniem, najlepsze. A i problemów z zakupami nie ma.

nie wiem jaka plaża jest w Mlini, ale w Srebreno jest piaszczysta (w sensie po wejściu do wody, bo na samej plaży się nie wylegiwałem), co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło.

Wielkie dzięki Pudelek za info Rozumiem, że z campu Porto nie ma widoczków na morze?. Może masz jakieś foty
pozdrav

z kampu nie ma, gdyż na tych 200 metrach dzielących Porto od morza jest m.in. parking oraz kilka zabudowań nad samą plażą. Ale w tamtym rejonie chyba nie ma kempingu nad morzem - ten wielki kemping w Kupari dodatkowo oddzielony jest drogą do Dubrovnika.

Jakieś zdjęcia mam, choć niezbyt reprezentacyjne - akurat w kierunku gór, a nie morza - te widać bardzo dobrze

Dzięki, znam te kampy przy Jadrance, z widzenia, nie byłem nigdy na campie Porto. Może za rok
pozdrav

JoannaN napisał(a):Dzis wrócilismy z Mlini. Rewelacja Plaża żwirkowa, choć juz metr po wejściu do wody piaszczysta.
Bardzo polecam wynajęcie pokoju u Ivanki Cimic. Pokój z pięknym widokiem na morze i góry. I tylko 3 min do plaży. Codziennie śniadania z widokiem na morze...
http://www.385croatia.com/details_r_5_m ... 7_l_pl.htm
Mam nadzieję, że tam wrócimy...

Jak sądzicie da się jechać w ciemno do Mlini? Jest tam wystarczająco dużo apartamentów? Może jakaś informacja turystyczna na miejscu (tam zawsze są artamenty...)

Planuje się wybrać do Vlaho do apartamentu 2 .Napisz informacje o tym apartamencie, ewentualnie zdjęcia,Mój mail:Focus.marek@gmail.com

limi napisał(a):Wczoraj wróciliśmy z pobytu w Mlini. To był nasz pierwszy wyjazd do tego pięknego kraju. Jadąc na południe zaliczyśmy Plitwickie Jeziora, Trogir. Na miejscu byliśmy w Cavtat, Molunat i Dubrowniku. Wracając do Polski zwiedziliśmy Split. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego wyjazdu.
Mlini nam się bardzo podobało. Apartament "Erminia" u Vlaho był na miarę naszych oczekiwań. Rano zawsze kawa na tarasie, potem plaża lub wycieczka, obiad znowu na tarasie i znowu plaża . Wieczorem spacer nad brzegiem morza. W pobliżu Mlini jest Kupari. Robi to na ludziach niesamowite wrażenie.
Zakupy robiliśmy w sklepie w Mlini i w Lidlu 4km. za Mlini w stronę Dubrownika. Przed wyjazdem wyrobiłem kartę kredytową i nią prawie za wszystko płaciłem. Woda w morzu była ciepła, przejrzysta, ale bez rewelacji do nurkowania. Jechaliśmy autem przez Czechy, Austrię, Słowenię z ominięciem autostrady.
Dużo informacji zaczerpnąłem z forum. Mogę odpowiedzieć na pytania szczególnie tych, co jadą pierwszy raz do Chorwacji. Piszcie, a postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania. limi.

Mam zamiar odwiedzić Mlini w tym roku. Właśnie wysłałem zapytanie o apartament u Vlaho. Odpisał, że 3 osoby to 40 lub 45 euro. Napisz coś więcej o Mlini, apartamentach u Vlaho, jak daleko do plaży i co można zwiedzić w okolicy poza Dubrownikiem oczywiście. Wybieram się trzeci raz i teraz na sam koniec Cro. Może więcej info na adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Pozdrawiam.

Na jaki miesiąc chcesz zarezerwować? Bo jeśli w lipcu/sierpniu są takie ceny "przez internet" to na miejscu, jadąc w ciemno będzie tanio:-)

Otrzymałem już wstępne potwierdzenie od Vlaho w okresie od 29.07. do 08.08.11. Zrobię wszystko, żeby nie jechać w sobotę lub niedzielę. W 2010 jechałem w sobotę bo Pani nie chciała się zgodzić inaczej - przyjmowała na kwatery zawsze w soboty, więc sterczałem w korku za Zagrzebiem, że hej.

Bosm@n napisał(a):Na jaki miesiąc chcesz zarezerwować? Bo jeśli w lipcu/sierpniu są takie ceny "przez internet" to na miejscu, jadąc w ciemno będzie tanio:-)

U Vlaha takie ceny są i "przez internet" i " w ciemno"
Za to w okolicy już niekoniecznie - zresztą jak wszędzie ...

wojan napisał(a):

Bosm@n napisał(a):Na jaki miesiąc chcesz zarezerwować? Bo jeśli w lipcu/sierpniu są takie ceny "przez internet" to na miejscu, jadąc w ciemno będzie tanio:-)

U Vlaha takie ceny są i "przez internet" i " w ciemno"
Za to w okolicy już niekoniecznie - zresztą jak wszędzie ...

U Vlaha Brcica mieszkałem w 2009r za 30E pierwsza połowa lipca ( to u nich jeszcze przed sezonem od 15lipca) w apartamencie nr 3 z tarasem pod palmami.za 45 można mieć apartament nad samą wodą Od Vlaha do wody dość daleko a w Mlini plaża ciasna lepiej iść w ruiny tam jest zdecydowanie lużniej