Wróciliśmy wczoraj-podróż z Krakowa przez Budapeszt-autokarem Orangeways-cena 90 zł od osoby+5 zł bagaż-wyjazd z dworca autobusowego ul.Bosacka 1 Kraków.-autokary kursują raz dziennie godz. 14.30 od nd do środy-polecam,przemiła obsługa węgierska,kawa,herbata,czekolada na gorąco w cenie biletu,luksusowy przestronny autokar,wygodna podróż.Z Budapesztu pociąg do Zagrzebia z Dworca Keleti-cena w obie strony ze zniszką 60% - 7800 huf około 130 zł.
Z Zagrzebia pociąg do Splitu 171,20 kun w jedną stronę- tu zniżek już nie ma .W Splicie nie miła niespodzianka,przy dworcowej budce z gazetami i napojami pani wyczuła że jestem turystką,nie czuję jeszcze waluty i chciała oszukać mnie przy wydawaniu na 50 kun.Na szczęście nie dałam się,jeśli ktoś szuka noclegu w Splicie nie musi specjalnie się starać-do wyboru do koloru-stoją panie przy wyjściu z dworca i proponują pokoje.Ze Splitu do Omisu wzielśmy autobus miejski nr 60 który odjeżdża powyżej dworca-20 kun-30 min jazdy.Na miejscu szukanie noclegu-NIGDY TRAVEL AGENCY-30% drożej,sprawdziliśmy,znależliżmy cudowny apartament 50 eur od dwóch osób-2 sypialnie,śliczny taras z widokiem na morze-luksus-byliśmy zachwyceni.Sam Omis miłe turystyczne miasteczko z ładną plażą a to najbardziej nas interesowało. Ceny w knajpach: pizza duża 30 cm- 40 kun,50 cm- 65 kun,spagetti 35 kun,piwo 12-14 kun,lody 5 kun gałka.W drodze powrotnej wszystko tak samo z wyjątkiem autokaru z Budapesztu,musieliśmy jechać EUROLINES bo Orangeways akurat nie kursowały w tym dniu-bez porównania na korzyść ORANGEWAYS!!!!!!Pozdrawiam