napisał(a) Przemolo » 29.09.2006 21:44
Co do wspomnianych hotelów - nie polecam hotelu Laguna w Gradacu. Mimo *** standard pokoi gorszy znacznie niż w ** Varażdinie w Selce. W łazience śmierdziało, była stara wanna do której aż się nie chciało wchodzić.
Co do jedzenia - mając formę bufetów można niespodziewanie przybrać na wadze ale śniadania w tej formie to nic specjalnego - jedno ciepłe danie (kiełbaski, czasem jajecznica, jajka sadzone, itp.) zwykle 2-3 rodzaje niezbyt dobrej wędliny, ser, pieczywo, herbata, kawa, dżem, itp. - żadnych sałatek, warzyw, itp.
Obiadokolacje już bardziej zróżnicowane. Uwaga - często do kolacji nie podają nic do picia - chyba, że ekstra płatne.
Ogólnie bardzo podobały mi się okolice Crikvenicy. Gradac też ładny ale nie aż tak - podsumowując - teraz już mogę sam z własnego doświadczenia powiedzieć, że jak dla mnie, północ Chorwacji (głównie Kvarner) wcale nie jest brzydszy niż Dalmacja - biorąc pod uwagę jego bliższą lokalizację powiem nawet, że jest bardziej atrakcyjny