Wróciłem z Rovinj

Jak w temacie wróciłem z 2 tygodniowego pobytu w Rovinj - jeśli ktoś ma jakieś pytania to służę pomocą

No to dawaj z fotorelacją

Opisz wrażenia, czy się podobało, jak plaże itp?

Fotorelację zamieszczę w późniejszym terminie w odpowiednim dziale.
Tutaj myślałem raczej o formie "pytanie - odpowiedź"

Z informacji praktycznych powiem że:

1. W Rovinj kończą na dniach budowę stacji PETROL-u na drodze wylotowej do Puli i będzie tam LPG (autoplin).

2. Nie jechałem autostradą do samego Koperu tylko zjechałem z niej zjazdem "Crni kal" za wiaduktem i potem drogami 208/201/44/21 dojechałem do Rovinj. Zysk jest taki że omijamy zakorkowany (soboty!!!) Koper i jedziemy darmowymi dość dobrymi drogami. Strata taka że drogi są bardziej kręte i jedziemy wolniej

Które plaże polecasz w Rovinj lub okolicy?
Jak z kwaterami, czy można jechać w ciemno?

dobra pare pytan
jakie przejscie wybrales - Plovanijac zy Kastel aby tam dojechac ? ktore i dlaczego ?
probowales promu do Wenecji ? koszty ? gdzie bilety ?
dobre plaze gdzie w Rovinj ?
ciekawe miejsca (z dziećmi) ?

M.

Frisco napisał(a):Jak w temacie wróciłem z 2 tygodniowego pobytu w Rovinj - jeśli ktoś ma jakieś pytania to służę pomocą

Czy na ryneczku przy kiblu , bodajże w drugim rzędzie chyba , stoi jeszcze taki wielki gościu , Chorwat i sprzedaje zajebistą rakiję?

Jak z kwaterami, czy można jechać w ciemno?

czekamy na odpowiedzi ( wybieram się tam w sierpniu) a następne pytania też będą np.
- ile czasu zajęła Ci podróż
-jechałeś w nocy czy w dzień
- jaką trasą
-ponawiam pytanie o plaże
- na jakiej ulicy mieszkałeś ( podaj cenę jeśli możesz)

"probowales promu do Wenecji ? koszty ? gdzie bilety ?"

Myśleliśmy o podrózy do Wenecji ale ze względu na dzieci i czas podróży (~3-3,5h) odpóściliśmy w tym roku.
Rozeznawałem 2 przewoźników Venezialines i Atlas.
Biuro Atlasu jest na "rynku z fontanną" - plac Tito
Biuro Venezialines jest w budynku obok wyjścia na duże molo (obok siedziby Policji)
Ceny z tego co widziałem to ~600 kN/osoba
ale są też promocje rodzinne i Last minute.
Trzeba rezerwować dzień wcześniej, wypłynięcie Atlasu odbywa się z nabrzeża dużego molo (byłem rano zobaczyć). Przy wejściu na molo rozstawiają stolik i drukują bilety i sprawdzają listę, potem przy furtce jest kontrola paszportowa, a potem przed trapem kontrola biletów.

"dobre plaze gdzie w Rovinj ?"

Z racji tego że mieszkaliśmy w dzielnicy "Centener" najbliżej mieliśmy do plaż "Kuvi" i "Villas Rubin" najcześciej kożystalismy z tej drugiej która należy do Kampingu o tej samej nazwie. Na nim najbliżej nas była plaża naturystyczna i ona ma chyba najlepsze zejście do wody - łagodne po żwirku. Dalej są plaże tekstylne ale one mają już gorsze zejścia.

Polecam też spacer wokół połwyspu "Zlatni Rt" plaże dość dzikie ale można wybrać coś dla siebie.

"ciekawe miejsca (z dziećmi) ?"

Niczego nowego nie odkryłem w Rovinj oprócz tego co jest opisane w necie.

Polecić mogę tylko niedalego Rovinij jaskinię "Jama Baredine" www.baredine.com Byłem tam w zeszłym roku i polecam. Ciekawostką dla mnie było wejście do jaskini - pionowo w dół, co się żadko zdarza.
Obok jaskini jest muzeum starych traktorów a jeszcze obok mała konoba z mini muzeum winiartstwa.

"Czy na ryneczku przy kiblu , bodajże w drugim rzędzie chyba , stoi jeszcze taki wielki gościu , Chorwat i sprzedaje zajebistą rakiję?"

Nie zauważyłem czy był czy nie.
Ja kupiłem rakiję na końcu Kanału Limskiego obok tarasów widokowych.
Najbardziej mi smakuje miodowo-cytrynowa ale wiadomo każdy ma inny gust.

"Jak z kwaterami, czy można jechać w ciemno?"

Ja miałem rezerwację kwatery, na miejscu nie pytałem czy są jakieś wolne, wydawało mi się że tak jednak ja byłem przed sezonem (15-29 VI). W sezonie z dziećmi nie jechałbym w ciemno, bez dzieci można jechać.

"- ile czasu zajęła Ci podróż -jechałeś w nocy czy w dzień
- jaką trasą - ponawiam pytanie o plaże
- na jakiej ulicy mieszkałeś ( podaj cenę jeśli możesz)"

- podróż zajmuje mi zazwyczaj 10-11h
- jadę zawsze na noc, jak jestem zmeczony to śpię/drzemię w samochodzie ~1h
- trasa: Ostrava/Wiedeń/Graz/Ljubljana + nie jechałem autostradą do samego Koperu tylko zjechałem z niej zjazdem "Crni kal" za wiaduktem i potem drogami 208/201/44/21 dojechałem do Rovinj. Zysk jest taki że omijamy zakorkowany (soboty!!!) Koper i jedziemy darmowymi dość dobrymi drogami. Strata taka że drogi są bardziej kręte i jedziemy wolniej
- mieszkałem na ulicu Centener
- płaciłem 55E za apartament 2os dorosłe + 2 krevet-y