Trochę nie tak!
W okolicach Rabaca są trzy kampy, w samym Rabacu AC Oliva (
http://www.maslinicarabac.com/), bardziej na południe AC Marina w miejscowości Marina (
http://www.rabac.hr/eng/objekt.aspx?id=cMarina) i w odległości ok 15km od Labiunu Tunarica (
http://istra.com/rabac/tunarica/index.html).
Oliva jest położony w samym Rabacu, przy kamienistej plaży, wyśmienitej dla dzieci, nie należy zapomnieć o jakiś butach, bo kamienie są takie jak w naszych górskich rzekach, ale praktycznie na plażę ściągają wszyscy ludzie z pobliskiego kampingu i hoteli, jest ludno i gwarnie, Jeśli chodzi o sam kamping to jest super. Do centrum a właściwie promenady w Rabacu jest jakieś 5 min spacerkiem, dużo sklepików, restauracji, barów, życie tętni "do ostatniego turysty".
Szczególnie polecam skałki na prawo od tej plaży. 10-25 minut spacerkiem i jesteśmy sami, widoki pod wodą ciekawe, ale od razu jest głęboko, no i skały. Jak się pójdzie jeszcze dalej dojdzie się do dość fajnej zatoczki z łagodnym zejściem do morza.
Kamping Marina, położony jest na cyplu, więc wieją tam dość silne wiatry, generalnie skałki i od razu głęboko, nie mieszkałem na tym kampie ale z tego co widziałem to nie szczególnie polecam, cypel jest goły, co prawda posadzone są drzewka, przez 5 lat może już dostatecznie urosły ale wtedy jak byłem to niestety były to patyki z kilkoma liśćmi, w pobliżu jest sklep i knajpki na kampingu, nic więcej nie widziałem, ale być może są już jakieś nowe "inwestycje"
Tunarica to tzw, zadupie, cisza spokój, najtańszy z tych trzech kampów.
Kamping nie jest położony nad morzem, tylko nad niewielką zatoczką z częściowo wybetonowanym brzegiem, mało kamieni i skałek, raczej coś w rodzaju gliny.
Sam kamping jest praktycznie całkowicie ocieniony, w piniowym lasku. Na kampie jest sklepik, restauracja i tyle, do morza idzie się pono 10-15 min, ale nie wiem jak tam jest bo nie byłem.
Jedyny mankament to trzeba płaci gotówką, na pozostałych kampingach można płacić kartami.
Jeśli chodzi o "zaludnienie" to zdecydowanie najwięcej ludków jest na Olivii i maleje w kierunku Tunaricy.
Na Olivii są bungalowy, ale z tego co widziałem, to są one chyba na cały sezon wynajmowane dla jakiegoś biura, dodatkowo ustawione są namioty Czechów oraz niektóre parcele wynajmowane są na cały sezon; namiot/ przyczepa zostaje wymieniają się jedynie ludzie.
By może wynika to stad, że na Tunaricę trudno trafić, z Labinu trzeba jechać na Pulę i jakiś 3-4 km za miastem trzeba skręcić w lewo.