Trebor napisał(a):aga79 napisał(a):rzuc okiem na stronę:
www.orasac.com , tam znajdziesz cennik, fotki i wszelkie info na temat kampu, ja jednak polecam kamp położony kilka metórw dalej tj. kamp "Peca" www.peca.hr , tańszy i o bardziej przyjaznym klimacie, niż Pod Maslinom (byłam na obu).
pozdrawiam
aga
Peca? To ciekawe - jesteś pierwszą osobą, która w rankingu okołodubrovnickich campów postawiła Pece wyżej niż Maslinę. "Zwiedziłem" ten camp dokładnie w tym roku (choć nie nocowałem) i jedno mnie (nas) nie zachwyciło: łomot jadranki (ruch!!) odczuwalny w każdym kącie campa. Pod Maslinom, jak rozbijesz się poniżej umywalni, to masz gwarancję, że nie usłyszysz, choćbyś chciała, ruchu samochodowego z trasy. A i wyżej odgłosy nie dokuczają. A Peca? Nawet stojąc pod umywalniami trudno było nie słyszeć warkotu motorów. A w którym miejscu na Pecy biwakowałaś?
Trebor P O P I E R A M Y i to w 100 %.
Jeśli chodzi o "PECE" to obejrzeliśmy to pole dokładnie i osobiście uważam (bez jakiejkolwiek urazy dla przedmówców), że to delikatnie nazywając-nieporozumienie- z noclegu na tym polu nie skorzystaliśmy.
Pierwszy nocle w tym rejonie spędziliśmy na "RUDINE" i ale 3 kolejne już "POD MASLINOM" na kwaterze z Nr 2, a więc stosunkowo blisko magistrali - hałas był i tu i tam nie da sie ukryć ale bez przesady. Natomiast atmosfera bez porównania w 100 % milsza "POD MASLINOM" klimat stworzony przez Bożo, Mirko ich rodzinę i znajomych R E W E L A C J A ! ! !
RUDINE - to po prostu dobre miejsce do robienia kasy i tyle. Naszym zdaniem "0 klimatu" Jedyny plus w porównaniu z MASLINOM to korzystniejsze zejście do plaży ale reszta
POZDROWIONKA dla MARTINI 2000
i pozostałych CRO-maniaków
P.S. Już teraz myślimy o przyszłorocznym wyjeździe
Może moglibyście (z własnego doświadczenia) polecić równie sympatyczny CAMP (czytaj "Jak POD MASLINOM") na odcinku Zadar - Trogir