Pojechałem do Zivogosce na camp Dole. Miałem tam zostać 2 tygodnie, ale po 4 dniach nie wytrzymałem. Woda bewznadziejna, Dubrovnik to totalny niewypał - perła Adriatyku, to chyba jakiś żart!!!! Przeniosłem się na Istrię, to już było super. Teraz wiem, że nie ma sensu jeździć daleko, więc nie będę już sie dalej zapuszczał niż do Poreca, czy Rovinj. Dojazd na Makarską i dalej - koszmarny, przepaści i zakręty, po pół godziny takliej jazdy można zwariować a co dopiero po paru godzinach. Ogólnie, nie wiem co ludzie widzą w Makarskiej, mnie tam nie odpowiada, ale jężeli ktoś lubi ekstremy, skandaliczne warunki, to prosze bardzo. Ja wolę troche cywilizacji. Pozdrawiam!!!
RBK