Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

wróciłem z Chorwacji - kilka uwag.

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty
odkrywca ??? martyka :))

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.09.2010 20:27

do martyka - odkrywca
A to dopiero ciekawe tytuł na forum cro.pl "odkrywca" a w Chorwacji ''mój pierwszy raz'' :lool:
To jakich udzielałeś (-aś) na forum porad ad. HR, skoro byłeś (-aś) tam po raz pierwszy :roll: -po prostu "nasza polska rzeczywistość"
Pozdro
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1412
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 11.09.2010 22:13

marytka napisał(a):
kilka dni temu wróciłam z Chorwacji,był to ''mój pierwszy raz'', a jedno juz wiem na pewno-nad bałtykiem urlopu nie spędzę juz nigdy!!!!


Hej. No, no, nigdy nie mów nigdy. Po pierwszym wyjeżdzie do HR większość tak gada. Trzeba pojechać tam parę razy, aby przypomnieć sobie o swoistym pięknie bałtyckich plaż, mazurskich jezior i innych polskich zakątków. Teraz nie wierzysz, ale zobaczysz :) Pozdrawiam.
marytka
Croentuzjasta
Posty: 298
Dołączył(a): 26.02.2010
Re: odkrywca ??? martyka :))

Nieprzeczytany postnapisał(a) marytka » 12.09.2010 09:20

lm648 napisał(a):do martyka - odkrywca
A to dopiero ciekawe tytuł na forum cro.pl "odkrywca" a w Chorwacji ''mój pierwszy raz'' :lool:
To jakich udzielałeś (-aś) na forum porad ad. HR, skoro byłeś (-aś) tam po raz pierwszy :roll: -po prostu "nasza polska rzeczywistość"
Pozdro


rad nie udzielałam-raczej zadawałam pytania :wink:
szymek.1
Globtroter
Posty: 32
Dołączył(a): 16.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) szymek.1 » 12.09.2010 10:57

kurde, to ja chyba byłem w innej Chorwacji jak te ceny są takie jak w Polsce :?
w knajpach drogo jak pierun,kilkakrotnie drożej niż w kraju ,w takim na przykład Dubrovniku za kolacyjke skromną we dwoje zapłaciłem ponad dwie paki za co u nas z powodzeniem starczyłoby 70 zeta :idea:
jadanie w lokalach jest tam znacznie,znacznie droższe anizeli u nas i niech ktoś nie wypisuje banialukow ze ceny podobne
chyba ze jechal ze 20 kilosow od miejscowosci turystycznych aby papusiac to i owszem :D
ps. jedynie w Bośni mozna te ceny porownywac z krajowymi :wink:
ps2. w marketach chorwackich mięso jest dwa razy droższe niż u nas ,rybki także drozsze,moze jaja tansze ale cala reszta nie :twisted:
wiec prosze ludzie nie piszcie bzdur ze ceny porownywalne :!: :!: :!:
ps3. ze nie wspomne o autostradach ,kempingach ,paliwku,wszelakich wejsciach ,etc. :idea:
rufus71
Globtroter
Posty: 58
Dołączył(a): 04.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rufus71 » 12.09.2010 14:41

szymek paliwo jest w cenie 4,5-4,7 nie widze różnicy autostrady 107zl za 500km to nie jest cena szokująca może ty byś chciał aby dawali jeszcze kieszonkowe na granicy?jeżeli jest za drogo to zostańcie w domu a na kolacje do wietnamców.
dasio
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) dasio » 13.09.2010 22:20

mutiaq napisał(a):Skoro Wam drogo, to po co jeździcie? 8O
Żeby teraz narzekać?
Nie zarabiam dużo, ale przez cały rok jestem w stanie odłożyć tyle, żeby na urlopie nie być dziadem i nie dopraszać się o to, że nie wydali mi przy zakupach 5kn.
Tak już tam jest i jeżeli to komuś nie pasuje, to niech siedzi w uczciwej Polsce.
Tyle w temacie.
...Acha, słona woda... :lool:
Pozdrawiam.
:)


Nie ma jak odpowiedni poziom rozmowy. To czy drogo czy tanio to trzeba się przekonać, dlatego ludzie jeżdżą. To jak z małżeństwem: wszyscy mówią, że raczej do dupy ale i tak tysiące biorą ślub :wink:
w sumie idąc twoim tokiem rozumowania mógłbym Ci zadać podobne pytanie:
skoro tak niedobrze i nieuczciwie czemu mieszkasz w Polsce? :wink:

rufus71 napisał(a):szymek paliwo jest w cenie 4,5-4,7 nie widze różnicy autostrady 107zl za 500km to nie jest cena szokująca może ty byś chciał aby dawali jeszcze kieszonkowe na granicy?jeżeli jest za drogo to zostańcie w domu a na kolacje do wietnamców.


Dobre rady. Poza tym kuchnia wietnamska jest bardzo smaczna ale skoro Ty ograniczyłeś się do kurczaka w cieście nie sugeruj, że inni również.
Poza tym za 107 zł nie przejedziesz 500 km tylko 300, tak dla ścisłości i z tego co słyszę i czytam w Polsce niestety będzie podobnie.
Laks
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 76
Dołączył(a): 03.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Laks » 14.09.2010 13:09

Trzeba przyznać, że faktycznie jest drogo i nie zniżajmy dyskusji do pseudoargumentów, że komu nie pasuje to niech nie jedzie wcale.

Autostrady nie są najtańsze - no ale produkt w tym przypadku wart ceny.

Obiektywnie tanie lokale, bo za 10-15 euro, to nie jest drogo jak na możliwość wypoczynku nad Adriatykiem. Drożej niestety wychodzą polskie kurorty.

Obiektywnie droga żywność, w porównaniu do polskich warunków i nie ma się o co kłócić bo tak jest.

A ty rufus nie czepiaj się innych, i do wietnamców ich nie wysyłaj, każdy ma prawo do swojej opinii, i każdy może decydować gdzie kolacje zje, i jakie są tego koszty. Chcesz to możesz co rano wyrzucać portfel do morza, i nikt się nie będzie Ciebie czepiał
elamar
Globtroter
Posty: 44
Dołączył(a): 21.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) elamar » 14.09.2010 18:08

W tym roku miałam mocne postanowienie jechać nad Bałtyk - urlop od 20.08. Szukałam nad samym morzem, nie tam jakieś teoretyczne 100 m , nad samiusieńkim, jak w Cro. Po przeliczeniach i wyliczeniach, od 20 byłam w Chorwacji. I dobrze, bo u nas bym troszkę zmarzła, a nie wypoczęła. Tak już 5 raz i chce jeszcze. Nie myślcie, że jeżdże tylko tam i nie mam porównania. Trochę krajów zwiedziłam. Naprawdę malkontenci są wszędzie. Może mam szczęście, poza gorszym apartamentem w tamtym roku *ale był tani trzeba przyznać i pięknie położony( jak na razie nie narzekam, a już w ogóle na Chorwatów. Jeszcze nam się niemili nie trafili. Zawsze otwarci i pomocni. Wyjeżdżamy zawsze obdarowani prezentem. Myślę, że wszędzie po prostu są ludzie i ludziska *trafił się raz pan, który pytał czy można wyłączyć cykady. Grunt to pozytywny stosunek, to naprawdę pomaga.
wojtekant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 158
Dołączył(a): 18.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtekant » 14.09.2010 18:27

a ja w tym roku przyoszczędziłem i pojechałem jedynką do Splitu i dalej na południe już ósemką i nie mogę narzekać na drogie autostrady 8)
a co do cen, to chyba porównując do biedronki widać tą "straszną" drożyznę w chorwackich sklepach, bo w porównaniu do stołecznych sklepików osiedlowych aż takiej gigantycznej różnicy już nie zauważyłem :?
faktem jest też, że wina mają strasznie drogie, w lidlu kupuję trzy razy tańsze i też dobre, bo hiszpańskie :D
rufus71
Globtroter
Posty: 58
Dołączył(a): 04.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rufus71 » 14.09.2010 18:56

dasio od granicy H/Cro do Splitu jest 500 km a koszt to 193 kuna wiec nie poprawiaj jak nie masz racji.Wiekszośc z was pisze jak to drogo jak zostali oszukani itp.Polecam nasz Sopot wczasy14 dniowe zobaczycie ile wydacie.Pozdrawiam wszystko wiedzących i zawiedzionych.
komorfil
Odkrywca
Posty: 79
Dołączył(a): 11.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) komorfil » 15.09.2010 21:29

Julitak napisał(a):Minusy:
-bardzo wysokie ceny, począwszy od artykułów spożywczych w sklepach i marketach, przez cenę benzyny, bilety wstępu, obiady w restauracjach, piwo w knajpie itd.
- słona woda, należy szukać plaż z prysznicami
- Chorwaci nie należą do szczególnie miłych i uprzejmych ludzi wobec Polaków


Nigdy nie zrozumiem chyba tutejszej retoryki "bardzo drogo".
Chyba że chodzi o to, że wszędzie jest "bardzo drogo".
Bo jeśli chodzi o wymienione wyżej sprawy, to ceny są zbliżone do polskich. Owszem, chleb (paskudny zresztą) i coca-cola (żeby wziąć pierwsze z brzegu) są droższe niż w Polsce, ale już jajka są w tej samej cenie itd.
A już o co chodzi z ceną benzyny, to nie pojmę. Pamiętam, że najdrożej jak kupowałem, to było bodaj 5 zł 5 groszy (zawsze przeliczam, bo podawanie cen w kunach, euro i złotych nie jest wygodne gdy porównujemy). Jeżeli to jest "bardzo drogo" to rozumiem że polskie 4.60 to też bardzo drogo, ale w takim razie gdzie (poza USA) nie jest drogo?
Obiady w restauracjach i piwo w knajpie są wręcz tańsze!!! Drogo to jest może czasem na Zachodzie (ostatnio piłem kawę w Wiedniu- dobra, bo dobra, ale za 6 euro, z drugiej strony genialny sznycel w kultowej restauracji - 14 euro, taniej niż w wielu, wielu polskich restauracjach, tak to jest z cenami).

Woda słona bo to morze.

Chorwaci nieuprzejmi? Nie nazwałbym tego tak. Tzn. nie zgadzam się z entuzjastycznymi opiniami dotyczącymi rzekomej ogromnej życzliwości Chorwatów- to jednak przesada. Oni są po prostu normalni - z pewnym takim "rysem południowym", co może być czasami odebrane jako nieuprzejmość (bardzo łagodna). Nie umiem dokładnie tego określić, ale generalnie kontakt z ludźmi z krajów południa jakoś mnie stresuje i sprawia dyskomfort - może to to odczucie, jak mówię, nie nazwałbym ich nieuprzejmymi, raczej- zachowującymi się w sposób nieco odmienny, co zresztą jest oczywiste. Jeśli miałbym jakoś to sprecyzować, chodzi m.in. o to, że dla Polaka zachowanie "południowca" jest często nieprzewidywalnie "otwarte i przychylne", a gdy już przywykł do tego, nagle nie wiadomo dlaczego, w podobnych sytuacjach staje się "formalne i drętwe". I może o tą nieprzewidywalność chodzi - w każdym razie dla mnie jest to nieprzewidywalne. W sumie też wolę przebywać ze Skandynawami, Holendrami itp.
komorfil
Odkrywca
Posty: 79
Dołączył(a): 11.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) komorfil » 15.09.2010 21:36

szymek.1 napisał(a):kurde, to ja chyba byłem w innej Chorwacji jak te ceny są takie jak w Polsce :?


Widocznie tak. Wielokrotnie tu cytowane, czy wręcz skanowane, obśmiane już zresztą w wielu wątkach, prawie już przysłowiowe, paragony z Konzumu, udowadniają że ceny w Chorwacji są takie jak w Polsce lub ciutkę wyższe, z drobnymi wyjątkami, typu mięso czy ryby gdzie faktycznie ceny są rzędu 200-400% cen polskich.

Naprawdę, to nie problem przeliczyć kuny na złotówki i wyjdzie cała prawda.
Nie wiem, może działa tu ten niewygodny przelicznik i to że widzimy ceny w kunach a odnosimy do złotówek? Wtedy by się zgadzało, że drogo. Wiem że to absurdalne, ale równie absurdalne jest pisanie o benzynie w cenie 5 zł że "bardzo drogo", albo o piwie w knajpie na samej plaży za 10 zł że bardzo drogo. Wiem że stale o tych cenach, ale doprawdy fascynuje mnie to że ktoś kupuje coś w Polsce, potem jedzie do Chorwacji, płaci 10% drożej i pisze że kilka razy drożej.
baca1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 239
Dołączył(a): 05.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baca1 » 15.09.2010 21:56

Tak ale juz nie liczy tego ze auto mu wiecej spali i wyjdzie drozej lub tak samo:)))Koszmar "przeliczaczy"
bacek
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 15.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bacek » 15.09.2010 22:12

Witam,

wrociłem z CRO
pierwszy raz

mielismy mieso z sobą :)
sery też :)


ceny..
autostrada, paliwo - nie ma co plakać
paliwo o 20-30gr drozsze
autostrada? sorki, ale jesli ktos liczy, ze przejazd 400km tunelami, drogami drążonymi w skale ma tanio kosztowac
A2 od granicy pod wawe ma kosztowa 100zł!!! na polach - to jest drogo

knajpy?
byłem na wyspie PAG
ceny? taniej niz w PL
na pewno nie drozej
piwo drozsze :)

ceny jedzenia w markecie
drogo :)
tanie to były oliwki :)

za rok jade jeszcze raz :)
a ceny.. nie zabijają...
Marek73
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 234
Dołączył(a): 28.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marek73 » 16.09.2010 10:22

baca1 napisał(a):Tak ale juz nie liczy tego ze auto mu wiecej spali i wyjdzie drozej lub tak samo:)))Koszmar "przeliczaczy"


Ale uczciwie muszę przyznać, że zaraz po przyjeździe też wszystko przeliczałem :oops: Jednak z tych moich wyliczeń szybko mi wyszło, że ceny są takie jakie powinny być w tych "pięknych okolicznościach przyrody" i dałem sobie siana. To normalnie mija :D . Wtedy szybko zaczyna się odkrywać nowe smaki i czerpie satysfakcję z obejrzanych miejsc.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
wróciłem z Chorwacji - kilka uwag. - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone