napisał(a) josefoe » 20.09.2010 17:57
Będąc w HR staram się tak gospodarować budżetem przeznaczonym na wczasy aby urlop był beztroski, przyjemny z dużą ilością wrażeń i nie rozmyślam nad cenami: albo mnie na to stać albo nie. Daleki jestem od porównywania cen do polskich bo to nie ma chyba sensu. Ale szlag mnie trafia jak słyszę w Konzumie Niemców, którym nie schodzi z języka " das ist sehr teuer, sehr teuer!!!" To jeżeli oni marudzą mając znacznie wyższą płacę minimalną to dlaczego mamy dziwić się Polakom? Zresztą Niemcom wszędzie wydaje się drogo: nawet w Indiach, gdzie można utrzymać się za pięć dolarów dziennie słyszałem w knajpce to słynne "sehr teuer!" Tak więc bez kompleksów! Narzekajmy do woli! Ale nic z tego nie wynika.
pozdrawiam