Byłem w BV conajmniej kilka razy. Jakichś super szerokich chodników i deptaków tam nie ma. Przy Marinie owszem, ale krótki. Poza tym jeśli miejscówka wyżej niż 1 czy 2 linia brzegowa, to z powrotem pod górę, nie za dużą, ale jednak.
Inna sprawa to czy te hulajnogi po złożeniu zajmują tak dużo miejsca; ja np zawsze wożę ze sobą rolki, nie wiem czy pojeżdżę, ale nie zajmują tyle miejsca, by ich nie zabrać, a na miejscu sam oceniam czy pojeżdżę. Parę razy żałowałem, że nie wziąłem.