Iza, zarówno wyspa Pag jak i Kotor bardzo mi się kiedyś spodobały i wciąż miło je wspominam. Twoje zdjęcia z tych miejsc zachwycają. Aż zatęskniłam za plażami Pagu, uliczkami Kotoru, a nawet za tą całą masą schodków prowadzących do twierdzy...
Abakus68 napisał(a):Oj Travel:) Przeczyta, przeczyta Twoje opowieści niejedna osoba. Chociaż rozumiem droczenie się bo i ja się czasami zastanawiam czy ktoś zagląda do mnie. Ale to trochę wygląda tak, bynajmniej ja tak mam, że nie lubię tylko oglądać zdjęć, ale lubię czytać to, co ktoś ma do powiedzenia. Bardzo mi się podoba, gdy ktoś robi takie zbiorcze podsumowania jak Ty o Pagu, czy już trochę o Kotorze. To czasem może podsycić chęć zwiedzenia, lub przechylić szalkę na niekorzyść i czasem dobrze. Nie ma możliwości być wszędzie, a dzięki takim, jak Twoja relacjom można sobie ustawić gradację... Dzięki za to.
Mikromir napisał(a):Iza, zarówno wyspa Pag jak i Kotor bardzo mi się kiedyś spodobały i wciąż miło je wspominam. Twoje zdjęcia z tych miejsc zachwycają. Aż zatęskniłam za plażami Pagu, uliczkami Kotoru, a nawet za tą całą masą schodków prowadzących do twierdzy...
piotrf napisał(a):Pająki czasem potrafią wkurzyć , ale na tym Twoim zdjęciu wyraźnie widać , że kotek ma raczej ochotę na ten pływający hotel a nie na pająka . . .
Piękne zdjęcia . . .
Pozdrawiam
Piotr
Beata W. napisał(a):Super zdjęcia My też na Twierdzę się nie wdrapaliśmy, ale kawałek weszliśmy trafiliśmy na tropikalne upały a w samochodzie zdechła nam klima więc więc jakoś weny nam zabrakło na wchodzenie na samą górę
piekara114 napisał(a):Do Czarnogóry dotarłam z Tobą, bo samej jeszcze mi się nie udało...i jakoś po relacjach mnie nie pociąga ten kraj, choć Kotor już z ogromną chęcią bym zwiedziła i wyczołgała się jakoś na tą twierdzę, bo widoki spektakularne... A opis przygody z pająkiem super...komputer oplułam jak to czytałam....
travel napisał(a):
Więc ja wychodzę na ulicę , wstrzymuję ruch a potem szybko wskakuję do samochodu.
travel napisał(a):
wstęp kosztuje ..... usiądźcie - bardzo was proszę 20 EURO OD OSOBY !.
No to podziękował
patrząc na cennik o mało nie mdleję . Cena za wstęp na plażę dla osób nie będących gośćmi hotelowej wysepki to jedyne ( na pewno siedzicie ?)
100 EURO !
Coż przejedliśmy 60 euro
ruzica napisał(a):Tyle fok na plaży we wrześniu Szok
Mikromir napisał(a):travel napisał(a): Coż przejedliśmy 60 euro
Widzisz, przejadłaś! A miałabyś kasę na zwiedzanie tego cudnego Sv. Stefana... Shame on you... 8)
Beata W. napisał(a):A dobre mule nie są złe
Powrót do Nasze relacje z podróży