Witam !
Chciałbym spytać czy spotkał się ktoś z podobna sytuacją do mojej.
Próbuje znaleźć apartament na "majówkę" w okolicy Gradaca. Wybór nasz padł na apartamenty Anci w miejscowości Podaca. Znaleźliśmy stronę apartamentów w miejscowości Podaca i na niej właśnie szczegółową informację o apartamentach Anci ( zdjęcia, opis i wszystko co niezbędne ). Ponieważ apartament spodobał się nam - postanowiliśmy go zarezerwować. Napisałem maila - uzyskałem dość szybką odpowiedź ( wraz z ceną za noc - 45 E ). Zdecydowaliśmy się na rezerwację. Poinformowałem osobę z którą korespondowałem o tym iż chcemy wynająć apartament. Dostałem zwrotnie dane do przelewu na depozyt ( 90 E ). Za 15 minut otrzymałem ponownego maila z informacją że w Chorwacji był ogromny sztorm i apartament jest zniszczony ( konkretnie wybite są szyby ). Pan który się ze mną kontaktuje ( jest to osoba która zajmuję się procesem wynajmu ) informuje mnie że przykro mu bardzo ale dopiera teraz poinformował go o "kataklizmie" właściciel apartamentów
Dalej pan informuje mnie że ma inny apartament i negocjował już ze swoim ojcem ( który to jak wnioskuje jest w/w właścicielem ) i pomimo że cena za apartament u taty jest 70 E on zrobi mi 45 E.....
Sprawdziliśmy proponowany przez pana apartament i wyszło nam że jest to średnia miejscówka a cena normalna 50 E ( więc 70 E to raczej z kosmosu ) więc zrezygnowaliśmy.
I w podsumowaniu moi drodzy mam pytania:
1. Czy komuś udało się apartament Anci wynająć
2. Czy Anci istnieje ( strona istnieje - ale czy tylko ona....)
3. Czy spotkaliście się z taką akcją ?