Włoska wycieczka 2012

Maila wysłałem. Mam nadzieję, że dojdzie. Jeśli idzie o cenę to my mieliśmy propozycję 40 minut za 50 Euro. W sezonie to nie wiem jak będzie, ale pewnie zależy od ilości chętnych turystów. Powodzenia

Wracamy na spacer po Mediolanie. Zmęczeni, głodni, powłócząc nogami kierujemy się do centrum. Po drodze poszukujemy czegoś do jedzenia. Po dłuższym czasie, już prawie w samym centrum udaje się znaleźć coś sensownego. 33 Euro za dwie osoby z napojami i deserem i kawą. Odpoczeliśmy, pojedli to nam się humorek poprawił. Idziemy dalej.

Drugi raz dzisiaj stajemy przed Duomo. Lata budowy 1386-1813. Trochę to trwało, ale wygląda pięknie. Największa na świecie katedra gotycka a ogólnie trzecia co do wielkości. Nasze drugie podejście do zobaczenia katedry. To teraz trochę pooglądamy.

A teraz do środka.



















Udało się nam katedrę obejrzeć w ostatniej chwili. Oglądaliśmy ją jakiś czas i zaczęli wyganiać ludzi bo zamykali. Było już późno. Nie udało się nam obejrzeć muzeum. Poszukiwaliśmy jeszcze windy na dach katedry. Też były zamknięte. Drzwi zapieczętowane z informacją o otwarciu dopiero w poniedziałek. Pewnie ze względu na wizytę papieża. Wracamy do hotelu.

Niedziela 3 czerwca.
Jedziemy na mszę z Benedyktem XVI. Włosi zrobili nam przykrą niespodziankę. Pozamykali zjazdy z obwodnicy uniemożliwiając dojazd w pobliże miejsca uroczystości. Nieźle musieliśmy kombinować. Dobrze, że mieliśmy ze sobą dwie nawigacje. Polak potrafi. Samochód parkujemy niecałe 500m od wejścia. Pogoda jest brzydka. Bardzo zachmurzone i duszno. W każdej chwili może zacząć się ulewa.

















Byliśmy w sektorze daleko od ołtarza. Tu już nie było tłoku. Po mszy wyjeżdżamy z Mediolanu. Deszcz zaczął padać dopiero na autostradzie. Nocujemy w Okotelu w Grazu a w poniedziałek ruszamy w stronę Polski.
Koniec wycieczki. Przejechaliśmy 3060 kilometrów. Wyjazd pełen wrażeń. Sporo zobaczyliśmy.

Dziekuję tym którzy wytrwali. Dobranoc.

Dodatek dla wytrwałych. Szalone wizje autora.









Nie mogłem się powstrzymać. Mogą się powtarzać.