Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Włochy Północne 2009

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
artur77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 601
Dołączył(a): 15.01.2010
Włochy Północne 2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) artur77 » 02.01.2011 11:24

Witam)
Chciałbym podzielić się wrażeniami z pierwszej poślubnej wyprawy do Włoch w zeszłym roku. Wybór padł na okolice Wenecji, kemping Rosapineta, ok, 20 km od Chioggi i ok. 70 km od samej Wenecji. Wyjechaliśmy za pośrednictwem biura podrózy wlasnym samochodem. Koszt wynajęcia chaletu - 305 EUR za 7 dni bez wyżywienia. Domek schludny, składający się z jednego dużego pokoju dziennego, kuchni ze wszystkimi potrzebnymi akcesoriami, łazienki oraz tarasu wraz z 2 leżakami i 1 parasolem plażowym.
Ale od początku)
Wyjechaliśmy rano 02.07.09 ok 8.30 z Kalisza. Zaplanowaliśmy podróż z noclegiem tranzytowym w Znojmo,gdzie dotarliśmy ok. 17 tego samego dnia.
Wrażenia z krótkiego pobytu w Czechach dobre, polecam Motorest U benziny, można stosunkowo tanio zjeść i przenocować.
Co do podróży autem... bez większych problemów odcinek Kalisz- Boboszów, jednak po przekroczeniu granicy w Boboszowie drogi dość kręte ( nie dla wrażliwych), zwłaszcza przez okolice Kralik i Cervenej Vody (proponuje zażycie aviomarinu lub lokomotiv),a czeskie autostrady są dosyć nierówne, sporo jest małych dziur, są skonstruowane z jakiś płyt i trochę czujesz się jakbyś jechał pociągiem :wink:
Austria - ogólne wrażenie bardzo dobre, czyste,duże parkingi ze stolikami, ławkami, koszami na śmieci. Widoki przepiękne) infrastruktura dróg do pozazdroszczenia.
Włochy- po przekroczeniu granicy ukazały się nam jeszcze piękniejse widoki skalistych wierzchołków Alp, po prostu coś pięknego :D :D :) Marzy mi się wyprawa nad Jezioro Garda w niedalekiej przyszłości)
Widok z okna auta
Mieliśmy spore problemy z dojazdem na miejsce docelowe, trochę z naszej winy - na obwodnicy przy Wenecji źle skręciłem na skrzyżowaniu no i klops...( około 2 h szukania właściwej drogi, GPS zaczął wariować, zaczeliśmy rzucac ze zdenerwowania mapy papierowe, źli i zmęczeni, błądząc po małych uliczkach po perypetiach udało nam się w końcu wjechać na właściwą drogę. Ale to nie koniec problemów...
Kolejny problem pojawił się w Rosapinecie - nie mogliśmy dojechać na kemping, błądziliśmy sporo czasu często po tych samych uliczkach, nawigacja niby prowadziła ( oprogramowanie IGO) ale ciągle krążyliśmy wokół docelowego miejsca. Było już około 22 kiedy pytaliśmy carabinieri ( którzy nie znając angielskiego rysowali nam na kartce dojazd :oops: ) w międzyczasie zaczęło dość mocno padać :?
W końcu dojechaliśmy na miejsce ledwo żywi i okoł 22.30 położyliśmy się spać z żałem trochę straconego pierwszego dnia.
Teren kempingu super) - 2 baseny, spora plaża, sklepy, kawiarenki, pizzerie...
Miejscowość niewielka, ale urokliwa.
Z kempingu można wybrać się do dwóch najbardziej popularnych miejsc wycieczkowych - Wenecji i Mirabilandii, parku rozrywki znajdującego się w odległości ok. 120 km na południe, niedaleko Ravenny, w odległoci 39 km od popularnego kurortu Rimini. Znajduje się tam bardzo dużo różnorodnych form rozrywek dla małych i większych) - karuzele, zjeżdżalnie wodne, groty duchów, sztuczne plaże, pokazy kaskaderskie, itp. Wstęp w 2009 to 29,90 EUR od osoby (bilet ważny 2 dni) plus płatny parking.
Zapomniałem napisać, że za cenę wstępu wliczone są prawie wszystkie atrakcje poza sztuczną plazą dla dzieci na którą jest dodatkowa opłata.
Następny punkt wycieczki to oczywiście Wenecja. Dojechaliśmy samochodem do miejscowości Fusina, zostawiliśmy auto na strzeżonym parkingu i dalej promem.
Zdjęcia niebawem, pracuję nad nimi)
Na pewno nie zniechęciłem się do relacji.
pozdro
Ostatnio edytowano 07.01.2011 11:17 przez artur77, łącznie edytowano 1 raz
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 03.01.2011 08:46

artur77 napisał(a):Witam)
Chciałbym podzielić się wrażeniami z pierwszej poślubnej wyprawy...


To się nazywa racjonalizm...
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5258
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 03.01.2011 10:10

artur77 napisał(a):Witam)
Chciałbym podzielić się wrażeniami z pierwszej poślubnej wyprawy ...


Piekny wyjazd ale zdjecia fatalne. Przepraszam ale czym Ty je robiles? Przepraszam ale nie moge sie powstrzymac :(

Mysmy kiedys byli na campie Fusina. Plynac do Wenecji nie musielismy choc za parking placic :). Okolice jeziora Garde naszym zdaniem warte odwiedzenia. Jak na jezioro to czysta woda i ladne widoczki
artur77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 601
Dołączył(a): 15.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) artur77 » 03.01.2011 16:15

Zdjęcia - Panasonic Lumix MDC- LZ7 :oops:
Nie znam się na fotografii za bardzo
proszę napisać szczerze - co jest źle?
Nie przepraszaj, bo nie masz za co :wink:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 03.01.2011 17:11

No popatrz na zdjęcia i sam powiedz, czy nie widzisz, ze wszystko jest albo zaniebieszczone (wygląda jakby balans bieli był ustawiony na zimne , niskie temperatury), albo niebieszczano-zazielenione?
Przecież nie widać w ogóle, że kolor wody znacząco różni się od elewacji domów...
Toż to nie trzeba wcale znać się na fotografii- wystarczy nie być daltonostą. A tu wygląda, jakby całe miasto zostało ostrzelane jednakowym sprayem niebieskopodobnym z helikoptera.

Sprawa kolejna. Piszesz że za Boboszowem lepiej zażyć tabletki, bo zakręty są mocne i mogą przyprawiać niewprawnych o mdłości.
Zapewniam, że w samej Polsce są drogi o wiele bardziej kręte niż tam i na których nikt normalnemu kierowcy i pasażerowi nie zaleca żadnych lekarstw, ponieważ nie są to serpentyny nad przepaściami jak w Alpach, ani wjazd na Sv. Jure.
Naprawdę nie trzeba być obeznanym nie wiadomo jak- wystarczy trochę wyobraźni i kontrolowania swoich emocji, żeby nie popadać w sporą przesadę.
Z reguły tylko ludzie, którzy nigdy wcześniej nie jechali żadną górską drogą przeżywają to, jak mrówka okres.
Ale biorąc pod uwagę, ze na tym forum jest masa relacji z dróg górskich- z samej CRO wystarczy żeby mieć pojęcie o wrażeniach- to jakoś nie bardzo widzę powód do opisywania tego, co jest w okolicy Kralików, jako coś szczególnego... :) :wink:

Skoro mieliście ustalone miejsce docelowe, to wystarczyło przed wyjazdem sobie druknąć (większą niż na GPS a przez to lepsza poglądowo) mapkę z Google map i nie błądzilibyście.

Pierwsze koty za płoty. Wszyscy uczymy się na własnych błędach.
Następnym razem będzie lepiej- oby!
Pozdr.
artur77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 601
Dołączył(a): 15.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) artur77 » 03.01.2011 17:32

Dzięki za konstruktywną krytykę i dobre rady na przyszłość
pozdrawiam
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 04.01.2011 08:37

a chciałem se pana słonika kupić właśnie, tyle, że tz8 lub tz10 ... :roll:

Dzięki za konstruktywną krytykę i dobre rady na przyszłość
pozdrawiam


tylko się, chłopie, nie zrażaj i pisz dalej - będziesz miał fajną pamiątkę, jak sobie wszystko spiszesz, a jak nie spiszesz, to zapomnisz, gdzie byłeś i co robiłeś - na bank tak będzie :wink:

pozdrov, K.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 12.01.2011 11:36

Zdjęcia niebawem, pracuję nad nimi)
Na pewno nie zniechęciłem się do relacji.
pozdro


sratatata - właśnie widzę :wink:
agniecha0103
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 555
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agniecha0103 » 12.01.2011 21:23

No dajmy szansę chłopakowi, niech trochę poprawi zdjęcia, a miejsca
które odwiedził same się obronią. Wiem to z autopsji: Wenecja przepiękna
a Mirabilandia - kto nie był niech żałuje.
to ja ewa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 707
Dołączył(a): 01.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) to ja ewa » 14.01.2011 16:23

Artur prosimy o więcej :)
artur77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 601
Dołączył(a): 15.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) artur77 » 14.01.2011 19:11

witam wszystkich :wink:
Brakuje mi czasu na obróbkę zdjęć ale postaram się wrzucić najpóźniej do jutra wieczora kilka fotek.
Sorry za opóźnienia w relacji.
Nie zniechęciłem się) fotki będą
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 14.01.2011 20:35

artur77 napisał(a):Nie zniechęciłem się) fotki będą


To dobra wiadomość ! :)

Pozdrawiam.
artur77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 601
Dołączył(a): 15.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) artur77 » 14.01.2011 20:55

Zamieszczam kilka fotek, zrobiłem obróbkę programem Adobe Photoshop Elements 8.0, mam nadzieję ,że tym razem jakość zdjęć będzie lepsza.
Widok z promu z Fusiny na Wenecje.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Kamienica we Wenecji
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Gondola- piękny widok
Obrazek


Uploaded with ImageShack.us
Piękny widok : dla takich chwil warto żyć
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Następna porcja fajnych wrażeń)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Pewnie nadal foty nie będą idealne ale myślę że różnią się od poprzednich kontrastem i kolorem. Użyłem opcji autokorekta inteligentna i mam wrażenie że nadal są za jasne :?
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Tym razem Mirabilandia
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Chyba na przyszłość będę musiał zmienić aparat, używam panasonic Lumix LZ7 i chyba nie bardzo da się więcej coś zrobić z tymi zdjęciami.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 15.01.2011 16:33

Nic się nie przejmuj.
Wklejaj to co masz.
To nie konkurs foto tylko Twoja relacja.
Ja chętnie poczytam i pooglądam to co zrobiłeś.

PZDR.
A zdjęcia są OK. !!!
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 15.01.2011 16:39

Crayfish napisał(a):Nic się nie przejmuj.
Wklejaj to co masz.
To nie konkurs foto tylko Twoja relacja.
Ja chętnie poczytam i pooglądam to co zrobiłeś.

PZDR.
A zdjęcia są OK. !!!


Podpisuję się pod tym ... obiema rękoma!

Pozdrawiam.
Następna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Włochy Północne 2009
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone