ziomek napisał(a):Dla niektórych Cro to pępek świata .
fotek.
Tutaj akurat nie powinno Cię to dziwić
Łukasz napisał(a):Oczywiście , że prawdziwe Włochy to Toskania, Rzym itd. Ale sam kiedyś powtarzałem czyjeś zasłyszane opinie o plażach koło Wenecji i do dzisiaj mi za to wstyd.
Od kiedy dorobiłem się trójki dzieci i wakacje dla mnie to nie romantyczne spacery wieczorem a wyjazd z dziećmi, jeżdżę w okolice Jesolo. Dzieci są zachwycone bo mają piasek i fale w morzu , ja nie muszę ich trzymać na sznurku bo jest daleko płytko. Infrastruktura na campingach pozwala zająć im cały dzień (baseny, place zabaw). Tłoku żadnego nie ma i to zarówno w maju, wrześniu ale również sierpniu. Mętna woda wynika z piaszczystego dna za to ,można po nim chodzić i nie wydłubywać jeżowców z palców, a jak ktoś miał taką przygodę z dzieckiem to wie o co chodzi.
Czasami prąd coś rzuci na brzeg ale byłem wiele razy w Chorwacji ( zarówno w Dalmacji, Istrii jak i Kvarnerze) i nikt mi nie wmówi, że tam jest inaczej.
Chorwacja ma swój urok ale jak już coś to Dalmacja bo Istria to też tylko kombinat turystyczny tylko gorszej jakości niż włoskie.
ziomek napisał(a):Iwona PB ten temat akurat dotyczy Włoch więc mogę się wypowiedzieć co myślę
Nie podejmuję tematu czy CRO czy Włochy bo to nie ma sensu