Włochy? Chorwacja? Jedno i drugie, przecież jest kamper :)

waldemar1973 napisał(a):Kamper to wspaniała rzecz i wcale nie poza zasięgiem dla wielu z Was,

Super może coś bliżej ? koszt zakupu, opłaty na kempingach, ubezpieczenie, utrzymanie, spalanie ? Plusy dodatnie i ujemne

bluesman napisał(a):

waldemar1973 napisał(a):Kamper to wspaniała rzecz i wcale nie poza zasięgiem dla wielu z Was,

Super może coś bliżej ? koszt zakupu, opłaty na kempingach, ubezpieczenie, utrzymanie, spalanie ? Plusy dodatnie i ujemne

A czy trzeba browar kupować aby się piwa napić? Bez problemu można pożyczyć kamper, nie ma musu od razu kupować

beatabm napisał(a):A czy trzeba browar kupować aby się piwa napić? Bez problemu można pożyczyć kamper, nie ma musu od razu kupować

Owszem, a wiesz aby ile kosztuje wypożyczenie ? Wolność pono kosztuje
Ja mniej więcej wiem, kiedyś się interesowałem, winduje koszty grubo powyżej cen apartamentu
Główna zaleta mobilis in mobili

bluesman napisał(a):

beatabm napisał(a):A czy trzeba browar kupować aby się piwa napić? Bez problemu można pożyczyć kamper, nie ma musu od razu kupować

Owszem, a wiesz aby ile kosztuje wypożyczenie ? Wolność pono kosztuje
Ja mniej więcej wiem, kiedyś się interesowalem winduje koszty grubo powyżej powyżej cen apartamentu

Wiem i nie porównuję tej ceny do apartamentów ponieważ na tych akurat zupełnie się nie znam.

bluesman napisał(a):

waldemar1973 napisał(a):Kamper to wspaniała rzecz i wcale nie poza zasięgiem dla wielu z Was,

Super może coś bliżej ? koszt zakupu, opłaty na kempingach, ubezpieczenie, utrzymanie, spalanie ? Plusy dodatnie i ujemne

* koszt zakupu - naszego kupiliśmy trzy lata temu za 20.000zł , w tej chwili w takim stanie jak nasz można kupić już nawet za 15 tysi zł, piszę oczywiście o kamperze zadbanym, w którym wszystko działa, czyli lodówka, piec, kuchenka, prysznic .
* opłaty na kempingach - taniej niż za duży namiot z samochodem osobowym obok (porównywałem ceny na odwiedzanych kempingach)
* ubezpieczenie - w zeszłym roku (samo OC) 750zł - silnik 1929 75km bez turbiny - gdyby nie jedna szkoda, i zwyżka w posiadanych zniżkach za kampera 25letniego płaciłbym ok. 200zł na rok z kartą PZMOT
* utrzymanie - zależy w jakim stanie jest kamper - jak dbasz i na bieżąco wykonujesz naprawy nie odczułem żeby był obciążeniem finansowym większym niż osobówka
* spalanie - średnie w drodze do CRO i z powrotem - a jechałem przez góry, często na drugim, nawet momentami na perwszym biegu - 8.5l/100km

beatabm napisał(a):

bluesman napisał(a):

waldemar1973 napisał(a):Kamper to wspaniała rzecz i wcale nie poza zasięgiem dla wielu z Was,

Super może coś bliżej ? koszt zakupu, opłaty na kempingach, ubezpieczenie, utrzymanie, spalanie ? Plusy dodatnie i ujemne

A czy trzeba browar kupować aby się piwa napić? Bez problemu można pożyczyć kamper, nie ma musu od razu kupować

dokładnie, ale koszt wynajmu to się robią już koszta - od 300zł za dobę w górę, w zależności od stansardu i okresu wypożyczenia - dlatego my podjęliśmy decyzję zakupu starutkiego kampera w dobrym stanie, korzystamy z niego nie tylko w wakacje, ale też przedłużone weekendy czyli praktycznie od kwietnia do października

waldemar1973 napisał(a):dokładnie, ale koszt wynajmu to się robią już koszta - od 300zł za dobę w górę, w zależności od stansardu i okresu wypożyczenia - dlatego my podjęliśmy decyzję zakupu starutkiego kampera w dobrym stanie, korzystamy z niego nie tylko w wakacje, ale też przedłużone weekendy czyli praktycznie od kwietnia do października

Przy częstym korzystaniun oczywiście posiadanie swojego jest atutem niezaprzeczalnym, jeśli ktoś tak jak my chce skorzystac może raz w życiu - właśnie w tej Norwegii - kupno mija się zupełnie z celem.

beatabm napisał(a):Wiem i nie porównuję tej ceny do apartamentów ponieważ na tych akurat zupełnie się nie znam.

Warto porównać by ktoś miał jakąś orientację Dużo czytam więc nieco się orientuję Śpimy we własnym samochodzie żaden kamper, mini van ale jest jego namiastką

waldemar1973 napisał(a):

bluesman napisał(a):

waldemar1973 napisał(a):Kamper to wspaniała rzecz i wcale nie poza zasięgiem dla wielu z Was,

Super może coś bliżej ? koszt zakupu, opłaty na kempingach, ubezpieczenie, utrzymanie, spalanie ? Plusy dodatnie i ujemne

* koszt zakupu - naszego kupiliśmy trzy lata temu za 20.000zł , w tej chwili w takim stanie jak nasz można kupić już nawet za 15 tysi zł, piszę oczywiście o kamperze zadbanym, w którym wszystko działa, czyli lodówka, piec, kuchenka, prysznic .
* opłaty na kempingach - taniej niż za duży namiot z samochodem osobowym obok (porównywałem ceny na odwiedzanych kempingach)
* ubezpieczenie - w zeszłym roku (samo OC) 750zł - silnik 1929 75km bez turbiny - gdyby nie jedna szkoda, i zwyżka w posiadanych zniżkach za kampera 25letniego płaciłbym ok. 200zł na rok z kartą PZMOT
* utrzymanie - zależy w jakim stanie jest kamper - jak dbasz i na bieżąco wykonujesz naprawy nie odczułem żeby był obciążeniem finansowym większym niż osobówka
* spalanie - średnie w drodze do CRO i z powrotem - a jechałem przez góry, często na drugim, nawet momentami na perwszym biegu - 8.5l/100km

beatabm napisał(a):

bluesman napisał(a):

waldemar1973 napisał(a):Kamper to wspaniała rzecz i wcale nie poza zasięgiem dla wielu z Was,

Super może coś bliżej ? koszt zakupu, opłaty na kempingach, ubezpieczenie, utrzymanie, spalanie ? Plusy dodatnie i ujemne

A czy trzeba browar kupować aby się piwa napić? Bez problemu można pożyczyć kamper, nie ma musu od razu kupować

dokładnie, ale koszt wynajmu to się robią już koszta - od 300zł za dobę w górę, w zależności od stansardu i okresu wypożyczenia - dlatego my podjęliśmy decyzję zakupu starutkiego kampera w dobrym stanie, korzystamy z niego nie tylko w wakacje, ale też przedłużone weekendy czyli praktycznie od kwietnia do października

Troszkę dziegciu kupując używany kamper nigdy nie masz pojęcia co w nim siedzi Pozwoliłem sobie wrzucić na allegro cenę 15000 tyś. za kamper wynik mnie nie oszołomił Oprócz opłat trzeba mieć jeszcze gdzie to trzymać. Co do ideii zdecydowanie tak ! ale musze wygrać jednak w totka
Jeżeli Wam się udało trafić na dobry egzemplarz to garatuluję Jakkolwiek każdy z moich znajomych, który kupuje używane auto jest szczęśliwy i uważa, że to okazja i udany zakup Jeżli ma się pieniądze na wynajem ? czemu nie
Ja jestem jednak nienormalny i kupuję nowe auta

Na kamper (nowy) nigdy nie będzie nie stać

bluesman napisał(a):

beatabm napisał(a):Wiem i nie porównuję tej ceny do apartamentów ponieważ na tych akurat zupełnie się nie znam.

Warto porównać by ktoś miał jakąś orientację Dużo czytam więc nieco się orientuję Śpimy we własnym samochodzie żaden kamper, mini van ale jest jego namiastką

Żeby porównywać dwa rodzaje zakwaterowania trzeba z nich korzystać. Tak jak wspomniałam - z apartamentów nie korzystam więc nie porównuję cen kampera do nich gdyż jest to w moim wypadku zupełnie bezsensowną opcją. Po co porównywać z czymś czego na 100% nie będę używać?

beatabm napisał(a):Żeby porównywać dwa rodzaje zakwaterowania trzeba z nich korzystać. Tak jak wspomniałam - z apartamentów nie korzystam więc nie porównuję cen kampera do nich gdyż jest to w moim wypadku zupełnie bezsensowną opcją. Po co porównywać z czymś czego na 100% nie będę używać?

Niekoniecznie wystarczy czysta wiedza z relacji userów porównujesz ogólne koszty pobytu w Cro ?
Jeżeli coś się chwali to trzeba też napisać, że stać mnie na to Bez konkretnych cyfr jest to jednak abstrakcja

bluesman napisał(a):Niekoniecznie wystarczy czysta wiedza z relacji userów porównujesz ogólne koszty pobytu w Cro ?

Masz na myśli moje koszty do kosztów innych? Czasami patrzę na koszty forumowiczów żeby wiedzieć czy mój sposób spędzania wakacji w relacji do innych ludzi jest mały czy duży, wychodzi ze jestem dość średnia

beatabm napisał(a):

bluesman napisał(a):Niekoniecznie wystarczy czysta wiedza z relacji userów porównujesz ogólne koszty pobytu w Cro ?

Masz na myśli moje koszty do kosztów innych? Czasami patrzę na koszty forumowiczów żeby wiedzieć czy mój sposób spędzania wakacji w relacji do innych ludzi jest mały czy duży, wychodzi ze jestem dość średnia

Tak i ok. Trzeba by tylko sprecyzować jak wyglada średnia ale nie drążę

bluesman napisał(a): Troszkę dziegciu kupując używany kamper nigdy nie masz pojęcia co w nim siedzi Pozwoliłem sobie wrzucić na allegro cenę 15000 tyś. za kamper wynik mnie nie oszołomił Oprócz opłat trzeba mieć jeszcze gdzie to trzymać. Co do ideii zdecydowanie tak ! ale musze wygrać jednak w totka
Jeżeli Wam się udało trafić na dobry egzemplarz to garatuluję Jakkolwiek każdy z moich znajomych, który kupuje używane auto jest szczęśliwy i uważa, że to okazja i udany zakup Jeżli ma się pieniądze na wynajem ? czemu nie
Ja jestem jednak nienormalny i kupuję nowe auta

Na kamper (nowy) nigdy nie będzie nie stać

Oczywiście, nigdy nie przewidzisz co siedzi w używanym aucie czy to osobowym czy w kamperze. Dużo, naprawdę bardzo dużo niby ukrytych wad można jednak znaleźć przy już odrobinie wiedzy, a jeszcze lepiej gdy kupuje się takiego kampera z osobą która kamperem już jeździ ładnych parę lat. Koszty zawsze będą np - takiego przeglądu instalacji gazowej w takim aucie - na swoim przykładzie - przed sezonem jakiś tydzień temu odebrałem kampera po takim właśnie przeglądzie i zostawiłem 600zł - ale mam i sprawdzone i wymienione wszystko co trzeba we wszystkich sprzętach tzn piecu, bojlerze, lodówce . To dużo? Wydaje mi się , że nie. Mała uwaga teraz - przy kamperach nowych, takich za dwieście, trzysta i więcej tysiaków, a są takie i za milion koszty są duuuuuuuuużo wyższe, dlatego nowy to ja mogę sobie kupić samochód osobowy i taki kupiłem piękny Seacik Leon, nówka sztuka, nie śmigana prosto z fabryki..no i co z tego?- powiem Wam, że tak naprawdę bardziej cieszy mnie jazda tym kamperem, - w takim aucie czuje się wolność, gdzie chcesz tam mieszkasz. Taką nklejkę kiedyś widziałem na jednym z kamperów - "Home is where you park it"
Co do miejsca parkowania/trzymania jak to napisałeś - myślę, że to nie jest problem - ja póki jeszcze mieszkam w bloku na osiedlu trzymam go pod blokiem i już.

Co do ceny, o której pisałem - czyli przedział 15 - 20 tysi - no nikt nie obiecywał, że będzie łatwo znaleźć za taką cenę kampera w dobrym stanie, trzeba być cierpliwym i szukać, po forach kamperowych też są powystawiane ogłoszenia i zazwyczaj tam odbywają się transakcje a ogłoszenia sprzedaży nie trafiają już na giełdy internetowe.

Co do kosztów użytkowania a przy tym biwakowania zapomniałem napisać o jednym - mając kampera tak naprawdę, jak się chce można w ogóle nie płacić za biwakowanie, trzeba tylko wiedzieć gdzie, kiedy i wszystko z głową - w takiej np Norwegii czy innych cywilizowanych krajach są tzw stellplatze - korzystałem z takiego w Austrii pod Wiedniem, tam co prawda opłata była ale 20 euro, ale miałem do dyspozycji całe zaplecze sanitarne. Wyjeżdżając na weekendy czy to normalne czy przedłużone zawsze biwakujemy na dziko. Są osoby, które nie zapłaciły ani złotówki/centa za postoje na wakacjach ale to już trzeba wiedzieć gdzie Kamper jest samowystarczalny.

Wrócę jeszcze do tego wynajmu. Kamper jest spory - spokojnie można pojechac w 4 osoby dorosłe i jakieś dzieciaczki na dokładkę - i w ten sposób podzielić koszty na dwie rodziny - wychodzi wtedy bardzo przyzwoita kwota. Od wielu lat w ten sposób spędzamy wakacje - gromadnie. W ten sposób jest weselej i zdecydowanie taniej W taki sposób 300 zł przestaje być wysoką ceną.

beatabm napisał(a):Wrócę jeszcze do tego wynajmu. Kamper jest spory - spokojnie można pojechac w 4 osoby dorosłe i jakieś dzieciaczki na dokładkę - i w ten sposób podzielić koszty na dwie rodziny - wychodzi wtedy bardzo przyzwoita kwota. Od wielu lat w ten sposób spędzamy wakacje - gromadnie. W ten sposób jest weselej i zdecydowanie taniej W taki sposób 300 zł przestaje być wysoką ceną.

Dokładnie, tym bardziej jak podzielicie koszty na osobę, nie jest już tak strasznie, a jeśli uda się Wam znaleźć po drodze jakieś ciekawe miejsca na tzw dzikusa (czyli bezpłatne gdzie chcesz) to już w ogóle...