wlasny interes w cro

Czesc wlasnie wrocilem z MArkarskiej. Zastanawiam sie nad zalozeniem wlasnej firmy w chorwacji.
Myslalem o jakms wypozyczaniu rowerkow albo gokardy moze loty paralotnia czy motolotnio albo za motorowka??
Wiecie co trzeba zorbic zeby legalnie tam prowadzic biznes ??
Musze zakaladac firme w polsce i w cro czy tylko tam??
Ma ktos jakies wiadomosci na ten temat. Tzeba kupowac kase fiskalna ??
Dzieki za pomoc i pozdawiam.

..witam...opcokrajowiec musi otworzic firme z.o.o. Kapital zalozicielski minimalnie 20.000,00 kun albo w rzeczach ktore bendo w wlasnosci firmy. W takim przipadku jest duzo klopotu bo rewident lub biegli ksiegowy musi stwierdzic wartosc tych rzeczy a sand reistrowi to zaakceptowac.Akt zalozenia wspolki, mianowania zarzandu itp...robi sie u notariusza a to je nastepne 1000,00 euro i za tumaczenie tez 100-300 Euro. Potem musis uziskac pozwolenie do praci jezeli ty bendziesz pracowal przy interesie. Procedura ta trwa kilka miesiency, kupa papierow do zalatwienia i jezeli jestesz w sadowim rejestrze karnim w Polsce to takiego pozwolenia nie dostaniesz... tez koszt cca 400 Euro. Od miasta powienieniesz dostac koncesje na teren do uprawiania tego co planujesz. Potem jest komisja od tego czy wiesz co robisz i czy masz minimalne warunki technične do tego.....
Mozesz zarizikowac i na czarno, ale grozi to deportacja i zabraniem sprzentu.
To tak w skrucie...

Jednym slowem strasznie to zakrecone i kosztowne, a gdybym np zgadal sie z jakims Chorwatem i on otwozyl firme a ja bym tylko u niego pracowal zyskami bysmy sie dzielili . Mysle ze przy zatrudnianiu opcokajowca nie ma takich problemow. aaa zakladajac ze caly sprzet uzyty do naszego interesu pochodzil by z polski to musze go jakos zarejestrowac czy cos ???

najlatwiej to bedzie jak sie z chorwatka ozenisz, pracowac tez chyba ci nie wolno

slawek66 napisał(a):najlatwiej to bedzie jak sie z chorwatka ozenisz, pracowac tez chyba ci nie wolno

ona będzie pracować ,a Ty piwko i pilot w rączce od TV ,a od czasu do czasu tylko lornetką na te motolotnie czy czasem nie spadają

Leon napisał(a):..witam...opcokrajowiec musi otworzic firme z.o.o. Kapital zalozicielski minimalnie 20.000,00 kun albo w rzeczach ktore bendo w wlasnosci firmy. W takim przipadku jest duzo klopotu bo rewident lub biegli ksiegowy musi stwierdzic wartosc tych rzeczy a sand reistrowi to zaakceptowac.Akt zalozenia wspolki, mianowania zarzandu itp...robi sie u notariusza a to je nastepne 1000,00 euro i za tumaczenie tez 100-300 Euro. Potem musis uziskac pozwolenie do praci jezeli ty bendziesz pracowal przy interesie. Procedura ta trwa kilka miesiency, kupa papierow do zalatwienia i jezeli jestesz w sadowim rejestrze karnim w Polsce to takiego pozwolenia nie dostaniesz... tez koszt cca 400 Euro. Od miasta powienieniesz dostac koncesje na teren do uprawiania tego co planujesz. Potem jest komisja od tego czy wiesz co robisz i czy masz minimalne warunki technične do tego.....
Mozesz zarizikowac i na czarno, ale grozi to deportacja i zabraniem sprzentu.
To tak w skrucie...

To może być zwykła działalność gospodarcza - nie musi być sp. z o.o.
Tak... Koncesja... Demokratycznie jesli spełniasz warunki - powinienes ją dostać, ale praktycznie - koncesję może mieć jeden właściwy człowiek Ponadto musisz mieć lokal do prowadzenia działalności i - w zależności od jej rodzaju - różne inne rzeczy. Koncesje, zezwolenia, ubezpieczenia, stada papierków - durna książka przychodów i rozchodów kosztuje... 150 kuna i nie może być inna - tylko z firmy Narodne Novine - jedynej słusznej Załatwić te formalności graniczy z cudem, bo oni tu bardzo nie lubią obcych Urząd w Makarskiej jak za króla Ćwieczka - apropos UE - daleeeeko mają jeszcze - myślę o załatwianiu spraw w urzędach. Prawo jest nierówne - i to wcale nie na wysokim szczeblu - ot, choćby wystarczy jechać na skuterze bez kasku. Juricę, Nenada, Mate - nie zatrzymają, ale Piotra, Rafała, Jeana, Honzika, Helmuta - a i owszem To istnieje ten przepis tylko dla obcych, czy co?
Generalnie pieriepałki z urzędasami i przepisami sa jak w Polsce.

kilu napisał(a):Jednym slowem strasznie to zakrecone i kosztowne, a gdybym np zgadal sie z jakims Chorwatem i on otwozyl firme a ja bym tylko u niego pracowal zyskami bysmy sie dzielili . Mysle ze przy zatrudnianiu opcokajowca nie ma takich problemow. aaa zakladajac ze caly sprzet uzyty do naszego interesu pochodzil by z polski to musze go jakos zarejestrowac czy cos ???

Sprawa zatrudnienia wcale nie jest taka łatwa. W każdym urzędzie masz listę stanowisk pracy, na które możesz przyjąć obcokrajowca. Są też wyznaczone limity - np. instruktor nurkowania - 2 osoby (na jakiśtam region). W niektórych sektorach - wcale nie da się zatrudnić obcokrajowca. Chyba, że zezwolenie na pracę dostaniesz po ożenku / wyjściu za mąż - ale i tak dopiero po załatwieniu karty stałego pobytu.
Apropos ożenku - w jakiejś gazecie ostatnio pisali o problemie przemocy w rodzinie - statystyki mówią, że ofiara przemocy jest co druga kobieta.

...Plumek ma racje.....ciezko jest dostac prace legalna jezeli jestesz obcy...nawet jak sie ozenisz z chorwatka...
Jezeli chodzi o sprzent tez jest problem bo trzeba wyrobic atesty itd...
Jak przijezdzasz tutaj jako turista koji zostawia piniendzi to jestesz mile widziany...jezeli chcesz zarabiac piniendzi tutaj...to sie spotkasz z oporem bezpardonowej "konkurencji" na kazdim szczeblu i kroku...jezeli jestesz obrotni i potrafisz zbajerowac uzednikow to moze przetrwasz..jezeli natomiast sie zlapiesz w ich siec..to siwy bendziesz chodzil z kupa papierow naokolo....
...nawet wiele chorwatow mialo pomisli na biznes nad morzem i nie liczni przetrwali...gdy by bilo inaczej wszistci biszmy jezdzili mercedesamy...i nie bilo by bezroboca...
Nawet uczciwe babki z bazaru w Trogize zostale wygonione porzez bardziej "nowoczesne", agresiwne i nieuczciwe...
Staraj sie chlopie ale jezeli miszlisz ze sie w chorwacji mozna uczic jak sie robi interes no to mozesz drogo placic lekcje...

kilu napisał(a):Jednym slowem strasznie to zakrecone i kosztowne, a gdybym np zgadal sie z jakims Chorwatem i on otwozyl firme a ja bym tylko u niego pracowal zyskami bysmy sie dzielili . Mysle ze przy zatrudnianiu opcokajowca nie ma takich problemow. aaa zakladajac ze caly sprzet uzyty do naszego interesu pochodzil by z polski to musze go jakos zarejestrowac czy cos ???

A jeszcze co do sprzętu z Polski - to żeby na nim zarabiać w Chorwacji musisz zapłacić cło i podatek i zarejestrować tenże sprzęt w Cro.

kilu napisał(a):Czesc wlasnie wrocilem z MArkarskiej. Zastanawiam sie nad zalozeniem wlasnej firmy w chorwacji.
Myslalem o jakms wypozyczaniu rowerkow albo gokardy moze loty paralotnia czy motolotnio albo za motorowka??
Wiecie co trzeba zorbic zeby legalnie tam prowadzic biznes ??
Musze zakaladac firme w polsce i w cro czy tylko tam??
Ma ktos jakies wiadomosci na ten temat. Tzeba kupowac kase fiskalna ??
Dzieki za pomoc i pozdawiam.

To strona WEH w Zagrzebiu - pracują tam bardzo miłe dziewczyny - napewno uzyskasz info.

http://www.wehzagreb.com.hr/

Pozdrav

Cztam post ze względu na jego tytuł: " własny interes". Pomyslałem, skojarzyłem...... kurde jakoś inaczej, "interes" to każdy ma przy sobie.

dzieki wielkie za zaintresowanie i odpowiedz.
Mysle ze napisze do tych dziewczyn z ambasady jak bede wiedzil cos wiecej to puszcze to w forum.
Pozdrowionka Kilu