napisał(a) SDI » 24.08.2010 11:11
..no i wróciłem z Vodic..tylko 11 nocy ale odpocząłem.Trasa zTorunia na Cieszyn(ale przez Lipno-wahadła we Włocławku,Czechy,Austria,Słowenia z ominięciem autostrady(około 2 godz jazdy)i Chorwacja.Mieszkałem w jednym z apartamentów DARIO(a właściwie jego mamy)Vodice -głośne ale można znależć ciche plaze a wygodnie bo 10 minut i jest się w centrum zamieszania.Jest gdzie powędkować,pospacerować panie mają gdzie(sklepiki)wydawać nasze pieniążki Nasz trzeci wyjazd i znowu otrzymałem to co chciałem,wprawdzie urlop skończył się odrobiną goryczy w Austri-suszarka 200eu-NIENAWIDZE AUSTRIAKÓW(policjantów)ale już się trochę otrząsnąłem-takie jest szybkie życie.Dwie uwagi 1-w Vodicach zostało otwarte "akwarium"-wejście chyba 25 kun NIE POLECAM (największy okaz mierzy około metra-większe łapałem na wędke i kilka przepraszam osoby z wykształceniem archeol i histor. -skorupek.A płynąc statkiem na lub do Kornati widzieliśmy DELFINY 2-może to jest gdzieś na forum ale napisze -opłaca się kupić starter tele2-sms do polski 0,29kuny,a rozmowa w Chorwacji 0,5 kuny