Właśnie wróciłem z Peljesaca

Właśnie wróciłem z Pejesaca - udzielę informacji

A gdzie byles? Bo ja tez wlasnie wrocilam

Witam,

Wybieram się 20.08 na Pejesac jaką miejscowośc byście polecili. Czy lepiej płynąć promem z Ploci do Orebica czy na kołach przez cały półwysep?

Nie plynelam promem, jechalam do Orebica samochodem (na prom do Korculi). Droga sie fajnie wije wsrod gor, ladne widoki. Mozna sie zatrzymac u pani w miejscowosci Janjina i kupic dobre winko

Byłem na campie Vrila w Trpajn. Pierwotnie rezerwowałem na poważnie z wieloma potwierdzeniami miejsca na campach w Orebicu - Adriatic , Vala , Glavna Plaza i po za faktem odpisania , że rezerwację przyjeli nic nie zrobili. Po prostu przyjechałem i musiałem sobie szukać miejsca. Tak więc odpuściłem sobie te campy i pojechałem na camp Vrila na który zawinołem po drodze aby zobaczyć. Nie żałuję - znacznie spokojniej

Galu napisał(a):Witam,

Wybieram się 20.08 na Pejesac jaką miejscowośc byście polecili. Czy lepiej płynąć promem z Ploci do Orebica czy na kołach przez cały półwysep?

Wg mnie lepiej samochodem przez cały półwysep - droga fajna , po drodze można kupić świeże mule i przede wszystkim taniej. Promy nie należą do najtańszych ( przynajmniej dla mnie) np. prom na Korculę 2os + dziecko ( bez samochodu) to 60KN x 0,66zł = 40zł w dwie strony , a odległość nieporównywalnie mniejsza. Ale wybór należy do Ciebie - sprawa kasy.

Irek.
Czy mógłbyś podać mi aktualne ceny na kempingu Vrila. Jeśli możesz opowiedz coś więcej na temat tego miejsca.
Jak jest ukształtowany kemping, plaża? Czy jest cicho i spokojnie? Czy na miejscu można kupić jakieś podstawowe produkty - mini sklep?
Czy sa lodówki?

No i jeśli mozesz... wklej jakieś zdjęcia.

Witaj ALLY

Camp Vrila - zajechałem tam całkiem przypadkiem - obejrzałem i pojechałem do Orebicia , bo tam miałem "zarezerwowane". Jednak powróciłem na Vrilę. Wg mnie camp ok.

Camp niewielki , cichy , skromny , do plaży od 10 do 50m - zależy gdzie się rozbijesz.Jak przyjechałem ( środa) było trochę ludzi ( ok 60% zapełniony) , ale na początku następnego tygodnia było dużo miejsca i to bardzo fajnego. Plaża wąska 5-8m szeroka , długa może 150 - ale mało ludzi, bo tylko z campu, żwirowa. Dno na początku żwirowe jakieś 5 m dalej piasek. Zaletą jest to że nie było nawet 1 jeżowca.
Sanitariaty : skromne , czyste , ciepła woda jest na bieżąco.
Camp oświetlony delikatnie latarniami , ale wystarczająco. Zacienienie różne zależy w którym miejscu - ogólnie OK
Ceny:dorosły 4EURO , dziecko do 12lat bezpłatnie (dalej chyba 50% ) , samochód 2EURO, namiot 2EURO , prąd ( chyba) 2EURO, taksa 1EURO
Lodówki - nie z tej epoki za darmo, trochę chłodzą.
Sklep 5-10min spacerkiem (wszystko jest ), lub 1km w miasteczku
Na pseudo recepcji można kupić : wina i rakiję
Ogólnie polecam , ale jak szukasz spokojnego to polecam także taki mały ( planowałem tam pobyt w tym roku ale pochopnie zrezygnowałem) w SLADENOVICI - 2km przed SLANO (30km przed Dubrovnikiem) - jeszcze tańszy i można się potargować o cenę , porządniejsze sanitariaty do morza 20m. Oglądałem go jadąc do Dubrovnika i troszkę popytałem o opinię będących tam Rodaków.

Dzięki za relację.
Z drugiej propozycji raczej nie skorzystam. Planuję pobyt na Korculi i na Peljesacu. Rejon Slano i Dubrovnik zwiedzałam już dwukrotnie. W tym roku raczej tam nie zawitam.