Własnie wróciłem z miejscowości Pisak !!!

Marlowe1994 napisał(a):Widze ze ten Pisak nie taki popularny. Albo raczej ludzie tu sie udzielaja tematach poza chorwacja. Co sie zaloguje i włacze posty od ostatniej wizyty to albo mecze albo ciagle te same relacje, głównie nie chorwacja
Nowy to sie tu za wiele nie dowie.

Byliśmy w Pisaku przez 2 tygodnie lipca w ub. roku. Niestety nie znam apartamentów Najka, więc w tym temacie nie pomogę. Mieszkaliśmy po drugiej stronie portu, w Apartamentach Vera (szczerze polecam!). Jeżeli masz jakieś pytania odnośnie samego Pisaka, to chętnie odpowiem.

przemek_1970 napisał(a):Szukam apartamętu w Pisak blisko morza na 2025 rok.

Nie wiem co jest dla Ciebie istotne przy wyborze apartamentu. My mieszkaliśmy w Apartamencie Vera i byliśmy mega zadowoleni . Tutaj są najbardziej aktualne zdjęcia apartamentów http://www.zakwaterowaniewchorwacji.pl/omis/apartmani-vera-pisak/ Apartament znajduje się po sąsiedzku Apartamentów Ora, o których można znaleźć info na forum. Do plaży 3 min. prywatnym zejściem (stromo, ale w Pisaku wszędzie jest stromo ) Niewielkie, ale super wyposażone apartamenty, bajeczne widoki z tarasów, mnóstwo zieleni, garaż i miejsca do prakowania. Jest tam fajna opcja, jak przyjeżdżacie ze znajomymi: 2 apartamenty 4 osobowe połączone prywatnym przejściem. Gdybyś miał jakieś pytania to śmiało

kfiatek73 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Widze ze ten Pisak nie taki popularny. Albo raczej ludzie tu sie udzielaja tematach poza chorwacja. Co sie zaloguje i włacze posty od ostatniej wizyty to albo mecze albo ciagle te same relacje, głównie nie chorwacja
Nowy to sie tu za wiele nie dowie.

Byliśmy w Pisaku przez 2 tygodnie lipca w ub. roku. Niestety nie znam apartamentów Najka, więc w tym temacie nie pomogę. Mieszkaliśmy po drugiej stronie portu, w Apartamentach Vera (szczerze polecam!). Jeżeli masz jakieś pytania odnośnie samego Pisaka, to chętnie odpowiem.

Dzięki za halo, w razie co się odezwę.

No i po Pisaku. Samo miasteczko to zawód. Nie dla mnie. Raz byłem i już tam nie zawitam.

Choć czasem bywało ładnie...
https://zapodaj.net/plik-4NdovMIZbW

Kilkanaście lat temu - Pisak, wybrałem jako pierwsze miasteczko do którego chcę pojechać.
I pojechałem, ale to także nie dla mnie. Za małe, za spokojne, za ciche, za strome, takie do czytania książek.

yarko2000 napisał(a):Kilkanaście lat temu - Pisak, wybrałem jako pierwsze miasteczko do którego chcę pojechać.
I pojechałem, ale to także nie dla mnie. Za małe, za spokojne, za ciche, za strome, takie do czytania książek.

Dla mnie to zadupie. Ja lubię zadupia ale swoje zadupia. A to nie moje zadupie. Nic tam nie ma, wszędzie furtka albo dwie na plażę przy apartmanie.

Na forum mało relacji z Pisaka, można wrzucić jaką relację, co by rozruszać forum, bo tylko piłka kopana i ciekawostki ze świata

Dokładnie tak. Jakiś wkład warto dać od sobie, a nie tylko narzekać

Jeśli chodzi o mnie to nie narzekam a stwierdzam fakty. Z Pisaka nie ma co relacjonować więc relacji brak.

Ja to chciałem opisać ładnie , Ty zrobiłeś dosadnie, ale to wszystko prawda.
Tam nic nie ma..

W jakim sensie nic nie ma? Nie rzadko to zaleta. Kiedy nic nie ma, to pozostaje błogi spokój, odpoczynek, relaks, brak pośpiechu, cisza.
Chyba, że chodzi o miejsce, gdzie jest wszystko, a brak tego czegoś.

michał1234 napisał(a):Nie rzadko to zaleta. Kiedy nic nie ma, to pozostaje błogi spokój, odpoczynek, relaks, brak pośpiechu, cisza.

Święte słowa

michał1234 napisał(a):W jakim sensie nic nie ma? Nie rzadko to zaleta. Kiedy nic nie ma, to pozostaje błogi spokój, odpoczynek, relaks, brak pośpiechu, cisza.
Chyba, że chodzi o miejsce, gdzie jest wszystko, a brak tego czegoś.

Tak jak pisałem, jak zadupie to przynajmniej ładne. I bez tłoku. W tym miejscu w sumie nie ma za bardzo nawet gdzie pospacerować. Nie odczuwałem tam croklimatu. Można się przejść, bo biegałem do rzeźb, przez Marusici i Mimice ale przed Jadranką zaczyna się pod górę. Powtarzanie tej trasy jest nużące. Plażowanie, jeśli nie ma się swojej plaży zamykanej na furtkę to plaża miejska. Albo wycieczka z buta i z klamotami na dwie plaże na zachód od Pisaka. Plaża miejska spoko ale nie wyobrażam sobie jej w sezonie. Te dwie plaże na zachód, urokliwe. Ale dymanie w 30 stopniach ponad kilometr ze szpejem, nie dla mnie. Byłem i ok. W to miejsce nie wrócę na urlop.

I jeszcze przestrzegam przed magią zdjęć z bookinga.