Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Właśnie wróciłem z Chorwacji,chetnie pomogę i coś odradzę...

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
HR-fan
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 24.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) HR-fan » 24.08.2006 21:34

No niestety... skoro ktoś decyduje się na camping, to musi liczyć się z tym że nie zawsze trafi na luksusy..
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 24.08.2006 22:22

Ale ma się ten luksus, że nawet po godzinnym pobycie można kemping zmienić , tzn. spakować manatki i szukać innego :lol:
HR-fan
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 24.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) HR-fan » 24.08.2006 22:49

Fakt, dlatego ja wogóle nie widzę problemu. :wink:
Zibuś
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 02.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zibuś » 25.08.2006 00:34

Janusz Bajcer napisał(a):Ale ma się ten luksus, że nawet po godzinnym pobycie można kemping zmienić , tzn. spakować manatki i szukać innego :lol:

Nawet się nie rozpakowaliśmy :wink:
Ja też nie widzę żadnego problemu.
Niektórzy daliby się pociąć za Maslinę, nikt nie potrafi wyjaśnić z jakiego powodu. W tej chwili mnie to bawi, ale po 19-sto godzinnej podróży z Polski nie było mi wesoło :evil:

P.S.
A już pisanie, że kobiety jeżdżą tam dla Mirko i Bożo to nawet większa niż lekka przesada.

W każdej bajce jest trochę prawdy :wink:
POZDRAWIAM :papa: :sm:
HR-fan
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 24.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) HR-fan » 25.08.2006 08:43

Zibuś, doskonale Ciebie rozumiem, ja z kolei parę lat temu miałem objazdówkę po chorwackich campach i również mam zastrzeżenia co do paru z nich. Jestem baaardzo zauroczony Chorwacją i Chorwatami, ale nie jest to ślepe zauroczenie lecz w pełni świadome uczucie, ponieważ nie zapominam o tym że nic ani nikt nie jest doskonały, Chorwacja też, po prostu lubię Chorwację taką jaka jest ze wszystkimi jej zaletami i wadami, choć akurat w porównaniu do naszego pięknego kraju tych wad jest naprawdę niewiele i trzeba być wyjątkowo drobiazgowym żeby nie powiedzieć upierdliwym, aby móc się do czegoś przyczepić.

W tej chwili mnie to bawi, ale po 19-sto godzinnej podróży z Polski nie było mi wesoło


Mnie tam puszcza zmęczenie jak tylko zobaczę morze a tolerancja w pierwszej chwili na różne tego typu niewygody i niedociągnięcia dzięki endorfinom jest ogromna. :D
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 25.08.2006 09:00

hmmm ... w życiu nie widziałem ani kibla, ani przebieralni na plaży 8O :oops: ... raz tylko, czy dwa (w Omisu i chyba w Lanternie) widziałem prysznice :roll: gdzie ja, kurna, jeżdżę???
Zibuś
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 02.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zibuś » 25.08.2006 09:23

Krystof napisał(a):hmmm ... w życiu nie widziałem ani kibla, ani przebieralni na plaży 8O :oops: ... raz tylko, czy dwa (w Omisu i chyba w Lanternie) widziałem prysznice :roll: gdzie ja, kurna, jeżdżę???

Ja też raczej nigdy nie widziałem kibli na plażach ale zawsze był w pobliżu kamping i do toalety było bliziutko...
noyle
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 08.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) noyle » 25.08.2006 09:46

wg mnie jedynie kamp nad samym morzem ma sens innaczej niczym nie rozni sie od jakis kwater. Wyprawy na plaze z lezakami , matami, dmuchanymi krokodylami to nie dla mnie. zadnych wypraw poprostu mieszkasz na plazy, wstajesz rano wskakujesz do jardanu po drodze wypijasz kawke u sasiadow idziesz na sniadanko i szus do wody, pozniej krzeselko w cieniu i gazetka ,a twoja w tym czasie moze isc sie poopalac czy poplywac , bedzie jej goraco to wskoczy obok ciebie, jestes glodny to pare krokow do namiotu i sprawa zalatwiona, chce sie pic no problem, a moze piwko, hamak itd. wszystko to w dowolnej konfiguracji. Pomijam juz fakt ze jesli ktos ma sprzet do plywania np windurfing to tylko taka opcja wchodzi w gre. Wym roku w drodze na Plejesac zatrzymalem sie na 2 kampingach i jak tak by mialy wygladac moje wakacje pod namiotem to ja dziekuje
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 25.08.2006 10:27

Zibuś napisał(a):nie ma chyba innej możliwości jak podróż autem.Zresztą pani w recepcji powiedziała,że 90% ludzi jedzie autem na plażę(parking na dole na pięć samochodów).
Samochodem na plażę... :lol: :lol:


Obrazek

No tu żeś przegiął, bo na zdjęciu widać, że już stoi tam ze 7 aut i jeszcze jest miejsce! :wink:

Aczkolwiek też uważam, że kamping bez własnej plaży (czy chociaż tuż przy plaży) to żaden kamping...

PozdraV
J.
emtomek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 202
Dołączył(a): 13.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) emtomek » 25.08.2006 10:48

...hmmmm, na ten camp zajechałem z nadzieją noclegu - sam w sobie znośny, ma zaletę (tani !!), ale ta droga nad brzeg to rzeczywiście trochę przydługa i przystroma ... skończyło się na Molunacie :) i Czarnogórze
Zibuś
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 02.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zibuś » 25.08.2006 11:18

noyle napisał(a):wg mnie jedynie kamp nad samym morzem ma sens innaczej niczym nie rozni sie od jakis kwater. Wyprawy na plaze z lezakami , matami, dmuchanymi krokodylami to nie dla mnie. zadnych wypraw poprostu mieszkasz na plazy, wstajesz rano wskakujesz do jardanu po drodze wypijasz kawke u sasiadow idziesz na sniadanko i szus do wody, pozniej krzeselko w cieniu i gazetka ,a twoja w tym czasie moze isc sie poopalac czy poplywac , bedzie jej goraco to wskoczy obok ciebie, jestes glodny to pare krokow do namiotu i sprawa zalatwiona, chce sie pic no problem, a moze piwko, hamak itd. wszystko to w dowolnej konfiguracji. Pomijam juz fakt ze jesli ktos ma sprzet do plywania np windurfing to tylko taka opcja wchodzi w gre. Wym roku w drodze na Plejesac zatrzymalem sie na 2 kampingach i jak tak by mialy wygladac moje wakacje pod namiotem to ja dziekuje

Masz chłopie rację w zupełności.
Do takich właśnie kampingów (nad samym morzem ) Chorwacja przyzwyczaiła mnie i moją rodzinę i nie chcemy by było inaczej.
Pozdrawiam !
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 25.08.2006 12:19

emtomek napisał(a):skończyło się na Molunacie :) i Czarnogórze

A na jakich konkretnie kampingach byłeś?...

PozdraV
J.
madcod
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) madcod » 25.08.2006 12:59

No własnie tydzien temu bylem na tym Campie.... tez myslac ze to jakies cudo..... a tam ..... "ludź na ludziu" "małpie gaje"..... ale
Przez przypadek znalazlem super miejscowke, sanitariaty sa ok i czesto sprzatane, dostep do lodowek, nie jest drogo a jak przyjechalismy w nocy to policzono nas dopiero od nastepnej doby.....

.... ale ..... to zejscie do plazy gdzie ludziów ja mrówków ...makabra.... toaleta na plazy fatalna, prysznic zepsuty.

Zeby sie poopalac jezdzilismy za trsteno na uroczy cypelek gdzie sa super warunki do nurkowania lub do slano. Jedna uwaga!!! nie dajcie sie nabrac na reklame piaszczystych plaz w slano .... bo ich nie ma... ale sa fajne skałki .... dla naturystow:)

pozdro
Mad

zdecydowanie polecam campy w polnocnej dalmacji lub camp za orasacem ... duzy i wygodniejszy
Zibuś
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 319
Dołączył(a): 02.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zibuś » 25.08.2006 13:24

... toaleta na plazy fatalna, prysznic zepsuty.

dzięki Mad za potwierdzenie moich spostrzeżeń
e.zetka była Pod Maslinom w zbliżonym do twojego terminie i podobno korzystała z prysznica na plaży :wink:
Tylko po co pisać niesprawdzone informacje?

Widać nie tylko ja mam sprawdzone informacje 8)
emtomek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 202
Dołączył(a): 13.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) emtomek » 25.08.2006 13:57

Jacunio napisał(a):
emtomek napisał(a):skończyło się na Molunacie :) i Czarnogórze

A na jakich konkretnie kampingach byłeś?...

PozdraV
J.

Na Molunacie - camp Monika.
W Czarnogórze - camp Czerviena Glavica k/Sv. Stefana, oraz camp w miejscowości Valdanos k/Uljcin
W Albani - nie nocowałem ... "zbyt dziko..." :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi



cron
Właśnie wróciłem z Chorwacji,chetnie pomogę i coś odradzę... - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone