napisał(a) mar.zag » 27.06.2009 10:35
sanchopan napisał(a):Bzdura.
Tak mi mówili w 1998 jak jechałem do Chorwacji i w 2004 jak byłem w Rumunii: "jedź, to Cię okradną, zabiją, a auto... już tam na Ciebie czeka". W sumie o Polsce niektórzy Niemcy dalej tak mówią.
Takie kraje jak Albania i wiele sąsiednich również mają to do siebie, że czasami można spotkać więcej niż w Polsce... luksusowych pojazdów naraz, w jednej chwili. Nie jest to oczywiście normą, ale zdarza się. Za to mało jest tego, czego u nas dużo: aut relatywnie młodych klasy kompakt, średniej (i nawet tych małych) - w Albanii najwięcej jest... Merdoli wszelakiej maści.
W każdym bądź razie - jechać radzę, zanim... masówka się zrobi:) Wrażenia już będą inne: teraz się budują, dorabiają, co potrwa jeszcze ileś lat - a zamordować to mogą Cię (i mnie) nawet we własnym domu w Polsce a i na tzw. "zachodzie" Europy również.
Nie przejmować się tymi co bzdury gadają, bo sami zwykle wyściubić nosa dalej niż za swój płot się boją - tylko jechać, jak serce wzywa!
Co do tych luksusowych aut to się nie zgodze...
Słuchaj jeżli latasz autem średniej klasy czyli nie wychylający się z tłumu
to nic Ci nie grozi,ale jak masz jużlepsze auto nie wszędzie w tych krajach jest bezpiecznie
Znam pare przypadków w Bułgari czy Rumuni,że ludzie wrócili pocągiem,a auta mieli dobrze zabezpieczone i nic nie pomgło
Znam też bardziej niebezpieczne sytuacje jak moich znajomych wysadzili z auta na drodze do Grecji z Mercedesa ML,ale nie c hodzi tu o auto bo wiadomo
AC mam,ale jak zostajesz na chodniku z niczym bez dokumentów,pieniędzy itp rzeczy...najgorzej rozpaczali po psie bo
złodzieje nawet nie wypuscili go z auta
Znam również przypadki jak znajomi chcieli wyjechac ze stacji paliw,a dzieci Rumunskie dosłownie obtoczyły ich i zaczeły otwierać drzwi i wyciągac z auta co się dało...pare rzeczy wartosciowych im wyciągneli z bagażnika
Chodzi mi o jakieś porównanie np wiem,że w Bułgari i Rumuni jest mało bezpiecznie,ale byłem pare razy np w BiH,Czarnogorze i tam już inaczej może dlatego,że bliżej Chorwacji
Czytałem na necie opowiesci ludzi z wypraw do Albani,ale z przed kilku lat i prawie wszyscy opisywali ten kraj jako dzicz...
A skoro tak zachęcajoco opisujesz swój wypad to mysle,że może się coś pozmieniało i jest już bezpieczniej