napisał(a) janniko » 05.06.2009 07:00
OK - biznes is biznes.
Ale do jasnej psiej dupy, za odpowiednią cenę trzeba oferować odpowiednie warunki.
Podobnie jest teraz na Krymie. Ceny poszły w górę, ale standard zupełnie nie zwiększył się - jak był brud, tak i jest. Ale Krym to wina Ruskich, którzy w d... mają czystość, komfort itp. Oni od lat już przyzwyczajeni są do wszechobecnego syfu i degreńgolady. Kto był w Moskwie, to widział z pewnością w jak idealnej harmonii egzystują tam obok siebie przepych i luksus z syfem, brudem i ruiną! No, ale to trochę zdziczały naród i o nich nie mówmy... w sumie biedny naród, o ogromnym potencjale..
Ale Albańcy mnie dziwią!.
65 euro na 3 osoby to dużo!!! w takim kraju..
W podobnej cenie można już coś znaleźć w podobnych warunkach na pobliskim Korfu!
A 2 lata temu na Thassos w środku sezonu (początek sierpnia) mieliśmy mały apartamencik (pokoik z aneksem kuch. i łazienką) za 40 euro (2 łóżka z dostawką, czyli na 3 osoby) w osobno stojącym murowanym domku, w pansjonaciku składającym się z kilkunastu takich domków, z własną prywatną plażą, z możliwością wykupu posiłków itp. Totalnie czyściutko, co drugi dzień wymieniane ręczniki, dyskretne sprzątanie itp. Miodzio!!! A za 70 eruo można było wynająć podobny 2-pokojowy domek!
Więc biznes biznesem ale widać, że Albańczycy jeszcze muszą się trochę nauczyć.
Mam nadzieję, że jednak jest tak jak mówił mój znajomy, że można w całkiem dobrym standardzie znaleźć coś za 30 euro na 3 osoby. Mówił, że w zeszłym roku wiele było takich ofert!
Zobaczymy..