jak501 napisał(a):Znajomy z rodziną jest obecnie w okolicy Vodic i wybrali się na wycieczkę do Splitu. Nie wiem dokładnie gdzie wjeżdżali na autostradę ale po podjechaniu do automatu z bilecikami szlaban się otworzył najpierw,znajomy naciskał przyciski (są dwa na wysokości dla auta osobowego i wyżej dla większych aut) ale niestety bilecik nie został wydrukowany a szlaban był cały czas otwarty, pomyślał ze pewnie brakło druczków więc pojechał. Ale przy zjeździe z autostrady pani w okienku naliczyła mu karę za zgubiony bilecik. Gdzie tkwi kruczek czy błąd? Mówi że przyciskał przycisk do pomocy ale nikt się nie odzywał.
elka21 napisał(a):Na pytanie, nie odpowiem, bo nie mam zielonego pojęcia.
A, z czystej ciekawości, ile wynosi taka kara?
dids76 napisał(a):elka21 napisał(a):Na pytanie, nie odpowiem, bo nie mam zielonego pojęcia.
A, z czystej ciekawości, ile wynosi taka kara?
Myślę że "kary" nie ma, po prostu liczony jest przejazd od pierwszego wjazdu. Najprawdopodobniej policzyli im za przejazd Lučko - Split.
jak501 napisał(a): Ale przy zjeździe z autostrady pani w okienku naliczyła mu karę za zgubiony bilecik.
jak501 napisał(a):Znajomy z rodziną jest obecnie w okolicy Vodic i wybrali się na wycieczkę do Splitu. Nie wiem dokładnie gdzie wjeżdżali na autostradę ale po podjechaniu do automatu z bilecikami szlaban się otworzył najpierw,znajomy naciskał przyciski (są dwa na wysokości dla auta osobowego i wyżej dla większych aut) ale niestety bilecik nie został wydrukowany a szlaban był cały czas otwarty, pomyślał ze pewnie brakło druczków więc pojechał. Ale przy zjeździe z autostrady pani w okienku naliczyła mu karę za zgubiony bilecik. Gdzie tkwi kruczek czy błąd? Mówi że przyciskał przycisk do pomocy ale nikt się nie odzywał.
endryu napisał(a):Informacja o karze za brak biletu https://dnevnik.hr/vijesti/hrvatska/sto ... 30652.html
endryu napisał(a):Informacja o karze za brak biletu https://dnevnik.hr/vijesti/hrvatska/sto ... 30652.html
endryu napisał(a):jak501 napisał(a):Znajomy z rodziną jest obecnie w okolicy Vodic i wybrali się na wycieczkę do Splitu. Nie wiem dokładnie gdzie wjeżdżali na autostradę ale po podjechaniu do automatu z bilecikami szlaban się otworzył najpierw,znajomy naciskał przyciski (są dwa na wysokości dla auta osobowego i wyżej dla większych aut) ale niestety bilecik nie został wydrukowany a szlaban był cały czas otwarty, pomyślał ze pewnie brakło druczków więc pojechał. Ale przy zjeździe z autostrady pani w okienku naliczyła mu karę za zgubiony bilecik. Gdzie tkwi kruczek czy błąd? Mówi że przyciskał przycisk do pomocy ale nikt się nie odzywał.
Może zabrakło karteczek w danym automacie? Jest jeszcze "pięterko" z biletami dla ciężarówek. Mógł zjechać za szlabanem i wyjaśnić temat. Mógł też podejść na innego automatu (jeśli był) i pobrać bilet. Bilet musi być. Takie warunki przejazdu.