Witam-prośba, co zabrać do Chorwacji i o czym nie zapomnieć

napisał(a) **Rafi70** » 21.04.2018 12:08

bluesman napisał(a):
Rafi70 napisał(a):..a może dla niektórych ważniejsze od żarcia jest ciepłe morze , piękne widoki , wieczorne spacery po zabytkowych uliczkach miast.....i fota do F...booka?

Jak to rozumieć ? Na pewno tacy żyją onymi widokami i ciepłym morzem wyłącznie i nic nie jedzą

A tak to rozumieć , że niektórzy nie przykładają wielkiej wagi do jedzenia . Często za obiad wystarczy pyszny burek z mięsem kupiony w piekarze popity jogurtem :wink:

a innym razem usmażone na grillu el. własnoręcznie robione ciewapcici :wink:

napisał(a) **Asiuniasia** » 27.04.2018 08:58

I tu się włączę ja - siedmiogwiazdkowy użytkownik forum zdegradowany do jednej

Ponieważ ja zabieram do Chorwacji DYWAN , jako NIEZBĘDNIK pod namiotem

napisał(a) **rufus295** » 27.04.2018 09:34

Ale taki na ścianę czy na podłogę?

napisał(a) **Lechoo** » 27.04.2018 09:57

Do dywanu niezbędnik

Obrazek

napisał(a) **Asiuniasia** » 27.04.2018 10:22

Taki na podłogę oczywiście :wink:

A czasem nawet dwa jak mąż nie krzyczy za bardzo :roll:

, jeden do środka ( uwierzcie - nie da się bez czegoś na podłodze w przedpokoju/kuchni , chyba że się ma wypasiony namiot z podłogą w komplecie;) ) a drugi na zewnątrz

Trzepaczka może niekoniecznie ale zmiotka , chociażby z drzewka obok - oczywiście. Szkoda że odkurzacz się nie mieści w aucie :lol:

napisał(a) **krutom** » 27.04.2018 10:24

rufus295 napisał(a):Ale taki na ścianę czy na podłogę?

Można rozłożyć na podłodze i wywinąć nieco na ścianę.
Będzie uniwersalny :mrgreen:

napisał(a) **ogorek** » 27.04.2018 10:43

bluesman napisał(a):
rufus295 napisał(a):Ciekawe ile % wyjeżdżających, bierze drugi komplet kluczyków do auta?

Biorę nawet trzy Drugi jest umieszczony w takim miejscu by po ew. zbiciu najmniej kosztownej szyby można było po niego sięgnąć
Trzeci komplet to jest w zasadzie kopia głównego kluczyka ale jako sam trzpień metalowy bez plastiku i immobilajzera służy wyłącznie do otwierania auta natomiast nie można auta nim uruchomić. Noszę go na szyji czy w małej kieszonce w slipkach mozna go moczyć i nawet zgubić natomiast nikt nie będzie miał z niego pożytku nie wiedząc do jakiego auta jest
Jako, że nie mam alarmu (celowo) tylko blokady skrzyni biegów kluczyk do niej oprócz głównych kompletów znajduje się rezerwowo w samochodzie oczywiście max. utrudniłem znalezienie go

Jak w obecnych autach są te "bezdotykowe otwierania" to nie wiem czy auto da radę zamknąć jak kluczyk jest w środku ...
Zawsze mnie intrygowało jak ludzie dojeżdzają na plażę, gdzie trzymają kluczyki ...
Ja trzymałem w ALOKSAK-u (taka torebka z która można nurkowac) w biodrówce do nurkowania i z tym pływałem
Obrazek

To powyżej to ALOKSAK tylko ja mam takie wielkości powiedzmy wieksze jak karta kredytowa
A saszetkę biodrową kupiłem kilka lat temu i ma jedną kieszonkę nieprzemakalną a drugą z dziurkami na skarby (muszelki itp).

napisał(a) **bluesman** » 27.04.2018 10:45

piotrekbeti napisał(a):Kamyk znad Jadranu rewelacyjnie otworzy butelkę piwa podobnie jak długopis zapalniczka itp.. Ew. fajna karta przetrwania wielkości kredytowej karty w portfelu. Osobiście mam patent i w razie W za otwieracz starczy zwykła kartka A4 lub gazetka z Konzuma poskładana z 8 razy. Ale bez korkociągu nie poradzę na wino. A i tak kupuję raczej na miejscu butelki PET 1-2litry a i wina są dostępne w 3litrowych kartonikach z kranikiem a i stołowe odkręcane się trafiają.

?????

napisał(a) **malinero** » 27.04.2018 10:46

Dawno temu na jednym z kempingów na południu Europu sąsiadowaliśmy z obozowiskiem Niemców. Parę aut z przyczepami i namiotami, ustawieni w formacji warownej burskich voortrekkerów

Mieli dywany, anteny satelitarne, fotele, grille wielkości biurka u mnie w pracy

Pierwszy raz jak ich zabaczyliśmy, zbieraliśmy szczęki z gleby

napisał(a) **bluesman** » 27.04.2018 10:59

malinero napisał(a):Dawno temu na jednym z kempingów na południu Europu sąsiadowaliśmy z obozowiskiem Niemców. Parę aut z przyczepami i namiotami, ustawieni w formacji warownej burskich voortrekkerów Mieli dywany, anteny satelitarne, fotele, grille wielkości biurka u mnie w pracy Pierwszy raz jak ich zabaczyliśmy, zbieraliśmy szczęki z gleby

I co to ma wspólnego z tematem ?

napisał(a) **Lechoo** » 27.04.2018 11:40

Asiuniasia napisał(a): Szkoda że odkurzacz się nie mieści w aucie

Zawsze można kupić samochodowy - mniejszy :mrgreen:

napisał(a) **malinero** » 27.04.2018 11:42

bluesman napisał(a):
malinero napisał(a):Dawno temu na jednym z kempingów na południu Europu sąsiadowaliśmy z obozowiskiem Niemców. Parę aut z przyczepami i namiotami, ustawieni w formacji warownej burskich voortrekkerów Mieli dywany, anteny satelitarne, fotele, grille wielkości biurka u mnie w pracy Pierwszy raz jak ich zabaczyliśmy, zbieraliśmy szczęki z gleby

I co to ma wspólnego z tematem ?

Dywan.

napisał(a) **Asiuniasia** » 28.04.2018 16:42

No o satelicie trzeba może pomyśleć

Niemcy mądry naród

Chociaż jestem jednak póki co zwolenniczką braku telewizji na wakacjach i tzw. kontaktu ze światem zewnętrznym

ale dywan - normalka

napisał(a) **bykman** » 28.04.2018 17:18

Jak w obecnych autach są te "bezdotykowe otwierania" to nie wiem czy auto da radę zamknąć jak kluczyk jest w środku ...

Nie, nie ma możliwości zamknięcia samochodu gdy kluczyk jest w środku.
Przetestowałem u siebie, samochód nie zamyka się emitując ciągły sygnał dźwiękowy.

napisał(a) **pyton** » 28.04.2018 21:44

bykman napisał(a):Jak w obecnych autach są te "bezdotykowe otwierania" to nie wiem czy auto da radę zamknąć jak kluczyk jest w środku ...

Nie, nie ma możliwości zamknięcia samochodu gdy kluczyk jest w środku.
Przetestowałem u siebie, samochód nie zamyka się emitując ciągły sygnał dźwiękowy.

Wnioskuję, że zabierasz ze sobą do Chorwacji ciągły sygnał dźwiękowy :mrgreen: