Wiosna, wiosna, wiosna, ach - to Ty!

napisał(a) **Lidia K** » 17.05.2010 14:17

Żeby zobaczyć odwrócony świat musiałaby ostrość być skupiona na kropelce. Wyszło fajnie to Twoje zdjęcie całości.

Ja inaczej skadrowałabym (uczymy się w tym dziale fotografować tak przy okazji). To moja osobista propozycja.

Obrazek

napisał(a) **hajduczek** » 17.05.2010 15:14

JacYamaha napisał(a):

bardzo...bardzo...bardzo mi sie to zdjecie podoba Obrazek

napisał(a) **longtom** » 17.05.2010 15:21

hajduczek napisał(a):
JacYamaha napisał(a):

bardzo...bardzo...bardzo mi sie to zdjecie podoba

W innej części naszego forum jest wątek "skojarzenia". Jakbym tam zobaczył tą stokrotkę to bym napisał: rzodkiewka :wink:

Wiecie,że po ukraińsku stokrotka nazywa się romaszka :?:

pzdr

napisał(a) **Vjetar** » 17.05.2010 15:52

Lidia K napisał(a):Żeby zobaczyć odwrócony świat musiałaby ostrość być skupiona na kropelce. Wyszło fajnie to Twoje zdjęcie całości.

Ja inaczej skadrowałabym (uczymy się w tym dziale fotografować tak przy okazji). To moja osobista propozycja.

Śmiało, nie krępuj się... :wink:

Viola, skoro Tobie się podoba to ten specjalnie forju
Obrazek

napisał(a) **hajduczek** » 17.05.2010 17:04

dzięki

napisał(a) **Lidia K** » 18.05.2010 19:23

Dalej pada...... i zalewa.
Z jednej strony woda

Obrazek

Z drugiej strony woda

Obrazek

Najstarsi ludzie nie pamiętają takiego maja. A fala powodziowa ma tu przyjść nocą.

napisał(a) **Vjetar** » 19.05.2010 07:31

Sorry Lidia ale to wygląda jak jakiś Banglanesz w porze deszczowej...tylko to audi :lol:

napisał(a) **weldon** » 19.05.2010 07:42

A to nie powinno być w fotografii ruchu? :wink:

Dobra, już jestem poważny.

Lidia, pisz jak tam, bo, skoro, na lewo woda, na prawo woda,
to ty w samiutkim centrum siedzisz?
Przeszła już fala?

A taki brezent na dachu to też miewałem, jak się budowałem.
Raz to mi się akwarium na piętrze zrobiło i musiałem dziurę spustową pod wodą kuć ...

napisał(a) **Vjetar** » 19.05.2010 07:49

A w tym garażu Wasza skodzinka?

napisał(a) **weldon** » 19.05.2010 08:12

JacYamaha napisał(a):A w tym garażu Wasza skodzinka?

I tak postęp. Jeszcze niedawno śnieg leżał ...

Obrazek

napisał(a) **kulka53** » 19.05.2010 08:35

JacYamaha napisał(a):A w tym garażu Wasza skodzinka?

Na szczęście nie, jest bezpieczna we Wrocławiu :roll:

Ale na zdjęciu Lidii widać też i naszą działeczkę, zalaną

, wszystkie drzewka i krzaczki uschną

Fala powodziowa ma przyjść wieczorem.
Do Odry jest w tym miejscu w prostej linii może 100 m za "ruchomym" samochodem

. I nie ma tu wałów przeciwpowodziowych.....

Wiosna nie zawsze jest tylko piękna :idea:

Więcej pewnie pokaże Lidia nieco później.....

napisał(a) **Vjetar** » 19.05.2010 08:37

kulka53 napisał(a):widać też i naszą działeczkę, zalaną , wszystkie drzewka i krzaczki uschną

Co za ...brakuje mi słowa :lol:

napisał(a) **mariusz-w** » 19.05.2010 08:51

Zawsze zazdrościłem tym co rzekę lub rzeczkę mają niedaleko domu ! ......szum,woda itp. ....

....chyba mi przeszło !

napisał(a) **weldon** » 19.05.2010 10:00

Wszystko zależy od punktu widzenia ...

Wiosna sielankowa ...

Obrazek

A tak przy szerszym - wiosna mokra ...

Obrazek

W czwartek ten teren będzie już zalany przez Wisłę ...

A ten już jest ...

Obrazek

napisał(a) **Lidia K** » 19.05.2010 10:15

Radosna wiosna już niedługo wróci, jestem o tym przekonana. Na moich zdjęciach na pewno.

Ale na razie ciągle pada i poziom wody się wciąż podnosi.
To nie Bangladesz, to polskie ogródki i podwórka. Kiedyś myślałam, że takie obrazki spotkam w Albanii, jakże się myliłam.
Radosna wiosna już niedługo wróci, jestem o tym przekonana. Na moich zdjęciach na pewno.

Ale na razie ciągle pada i poziom wody się wciąż podnosi.
To nie Bangladesz, to polskie ogródki i podwórka. Kiedyś myślałam, że takie obrazki spotkam w Albanii, jakże się myliłam.
Obrazek

Więcej wody
Obrazek

Specjalnie wyszłam wcześniej, żeby pstryknąć kilka zdjęć ale na ulicy zastałam zatroskanych znajomych mi sąsiadów, nie wyciągnęłam aparatu z kieszeni. Jeden z nich wynosił z garażu agregat prądowy i chował w bagażniku swojego auta, inna sąsiadka przyjaciółka mojej mamy modliła się patrząc jak woda wybija ze studzienki na ulicy, żeby tylko jej mieszkania nie zalało, bo piwnicę i piec centralnego ogrzewania, zalany wielki ogród jakoś przeżyje.