Wiosna, wiosna, wiosna, ach - to Ty!

napisał(a) **weldon** » 30.03.2010 12:50

longtom napisał(a):A tu bociany on line

A nasz to który? :wink:

napisał(a) **longtom** » 30.03.2010 12:55

weldon napisał(a):
longtom napisał(a):A tu bociany on line

A nasz to który?

może ten

http://www.lask.pl/bociany/

:wink:

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 12:59

No to jeszcze cuś przyziemnego.

Nie znam się na kwiatach
Obrazek

To chyba przebiliście są
Obrazek

napisał(a) **weldon** » 30.03.2010 13:02

longtom napisał(a):może ten

Przekaz może zawierać treści drastyczne!

A jak to rozumieć :?:

napisał(a) **longtom** » 30.03.2010 13:05

weldon napisał(a):
longtom napisał(a):może ten

Przekaz może zawierać treści drastyczne!

A jak to rozumieć

Może jajka będą sobie malować :?:

napisał(a) **weldon** » 30.03.2010 13:11

No tak. W końcu to Wielkanoc.

******************************

Latam po polach i lasach wiosny szukając, tak Wam zazdroszczę tych kwiatków,
że Wam tak ładnie rosną ...
... a tu, okazuje się, że to trzeba sobie posadzić

No więc, ja też już mam wiosnę!

Obrazek

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 13:12

weldon napisał(a):
longtom napisał(a):może ten

Przekaz może zawierać treści drastyczne!

A jak to rozumieć

Można być świadkiem ohydnego procesu wykluwania się małego bocianka a potem wyrzucenia go z gniazda (podczas kolejnej, głośnej libacji alkoholowej) przez konkubenta matki celem nauki fruwania.
Wsród bocianów także można trafić na patologię.

napisał(a) **weldon** » 30.03.2010 13:28

JacYamaha napisał(a):Wśród bocianów także można trafić na patologię.

Wersja z malowaniem jajek stanowczo bardziej mi się podobała ... :wink:

napisał(a) **Vjetar** » 30.03.2010 13:53

weldon napisał(a):Wersja z malowaniem jajek stanowczo bardziej mi się podobała ...

Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest przez autora niezamierzone i przypadkowe.

napisał(a) **Lidia K** » 30.03.2010 20:31

Całkowicie zazielenione drzewo.
Obrazek

Żywa jest na nim tylko jemioła.
Obrazek

Niezwykłe spotkanie.
Obrazek

Czy widzicie to co ja?
Obrazek

Żabia matka dźwiga swoje dzieci. Niezwykle troskliwa.

napisał(a) **Vjetar** » 31.03.2010 06:29

Lidia, to raczej walka ojców (przyszłych)
Przy "moim" stawku jeszcze ani jednej - śpią.

Obrazek

napisał(a) **Lidia K** » 31.03.2010 08:55

JacYamaha napisał(a):Lidia, to raczej walka ojców (przyszłych)
Przy "moim" stawku jeszcze ani jednej - śpią.

Przemyślałam to co widziałam. Masz z całą pewnością rację. Te ojce są 3 -krotnie mniejsze od pani żaby, a było ich trzech. Jeden nie dostał się na grzbiet i zwiał w trawę.
Zmyliły mnie proporcje.
Raz widziałam wiosenny taniec godowy żab w małym stawie. Było kilkadziesiąt kumkających par. Widocznie już się dobrze dobrały.

napisał(a) **weldon** » 31.03.2010 09:04

A koło mnie synogarlice się już w pary podobierały ...

Kiedyś miały gniazdo na modrzewiu, na przeciwko mojego okna, ale sroki opanowały całą okolice i się wyniosły.
A tak lubiliśmy, jak rano gruchały ...

napisał(a) **jan_s1** » 31.03.2010 09:14

A u mnie sąsiadka z drugiego piętra dziwnie długo gawędzi z gościem z sąsiedniej klatki. :wink:

napisał(a) **weldon** » 31.03.2010 09:18

jan_s1 napisał(a):A u mnie sąsiadka z drugiego piętra dziwnie długo gawędzi z gościem z sąsiedniej klatki.

Cóż, wiosna ... To się wszystkim udziela

Chyba wszystkim?