Wino w dużym formacie litrowym

napisał(a) **spawn** » 27.07.2009 19:11

Witam, chciałbym się zapytać czy widzieliście w Chorwacji winko w 5litrowych szklanych baniakach?

napisał(a) **slawek66** » 27.07.2009 19:16

tak, widzielismy

napisał(a) **spawn** » 27.07.2009 19:30

dobrze

napisał(a) **marcin35** » 27.07.2009 20:03

Pamiętaj im większa pojemność tym wieksze popłuczyny-reguła ;oprócz 1,5L oryginalnych champanów :wink:

napisał(a) **ooloo** » 27.07.2009 20:10

Niekoniecznie popłuczyny !!!
Zresztą w Chorwacji wszystko inaczej smakuje. Wino również zawsze wydaje się lepsze. Cóż czas urlopu, oderwania się od pracy i domu dobrze wpływa na smak i samopoczucie...

ooloo :lol:

napisał(a) **marcin35** » 27.07.2009 21:00

ooloo napisał(a):Niekoniecznie popłuczyny !!!
Zresztą w Chorwacji wszystko inaczej smakuje. Wino również zawsze wydaje się lepsze. Cóż czas urlopu, oderwania się od pracy i domu dobrze wpływa na smak i samopoczucie...

ooloo

Jaaaaasne odległość od domu tępi "nieco" smak ,ba nawet gusta się zmienia

napisał(a) **who** » 27.07.2009 21:15

Pięciolitrówki są zarówno szklane, jak i plastikowe. Te drugie, swoją powierzchnią i obecnością kabłąka/uchwytu imitują wyglądem "kosze wiklinowe" ;-)

Oprócz sikaczy trafiają się wina co najmniej przyzwoite, nadające się do "sponiewierania". Np. Marastina - 'odmiana' wyśmienitego Rukataca. Bywają pięciolitrowce niechorwackie, np. czarnogórski - Vranac.

napisał(a) **Romo** » 27.07.2009 22:10

Niezależnie od rodzaju wina, warto poćwiczyć technikę ich picia - tzw. z łokcia

a do tego niezbędne są specyficznie ukształtowane, wyposażone w uchwyt "na jeden palec" chorwackie "naczynia"... :wink:

powodzenia w nauce, trening czyni mistrza

napisał(a) **translatiff** » 28.07.2009 12:43

nam najbardziej smakowały z przydomowych winnic, super plastikowa butelka i taki sam korek

20 kuna za litr