winnice - plantacje.

W tym roku założyłem na Śląsku winnicę - 1000 sadzonek. W perspektywie mam zamiar powiększyć plantację do 5000 sadzonek - to już nie byle co.
Wyjeżdżam na urlop do miejscowości Makarska i mam pytanie:
czy w okolicy miejscowości Makarska są plantacje winnic? Chciałbym, przy okazji pobytu podpatrzyć infrastrukturę plantacji.
Pozdrawiam;
wszystkich, którzy udzielą życzliwej odpowiedzi.

mars2009 napisał(a):W tym roku założyłem na Śląsku winnicę - 1000 sadzonek. W perspektywie mam zamiar powiększyć plantację do 5000 sadzonek - to już nie byle co.
Wyjeżdżam na urlop do miejscowości Makarska i mam pytanie:
czy w okolicy miejscowości Makarska są plantacje winnic? Chciałbym, przy okazji pobytu odwiedzić plantatorów i skonsultować z nimi praktyczną wiedzę w zakresie "tajników" uprawy i produkcji wina.
Pozdrawiam;
wszystkich, którzy udzielą życzliwej odpowiedzi.

Plančić ma coś na na lądzie w okolicach Makarskiej...ale zapomnij o tym, czego naoglądałeś się na filmach - wizyta w winnicy i degustacja nie jest tutaj aż tak "bajeczna" jak na kinowym ekranie. Po prostu próbujesz i kupujesz albo nie.. Poza tym nie licz, że ktokolwiek tutaj podzieli się z Tobą swoimi tajemnicami; ale naturalnie możesz próbować...
pytaj i "małych producentów"...
P.S. Skoro interesuje Cię uprawa wina to kiepściutkie miejsce wypoczynku wybrałeś.. Trzeba było wybrać Pelješac, albo poludniowy brzeg Hvaru (ze swoimi autochtonicznymi szczepami), a nie komerchę w Makarskiej...
Przejedź się na Pelješac i tam odwiedzaj winnice (np. Dingač).
tu kilka namiarów na Pelješcu...
Pozdrawiam

Kasia dobrze radzi. W zeszłym roku, w czasie pobytu w Dingacu, moja żona chodziła z gospodarzami na zbiory winogron, uczestniczyła w "produkcji" wina (tłoczeniu winogron)... Ciężka praca w dosyć wysokiej temperaturze, na stromym pięknie nasłonecznionym stoku. Selekcja winogron, skup, poznała, przy okazji trochę i ja, tajników winiarzy. Oczywiście wszystkiego nie chcieli od razu zdradzić, ale ludzie wyjątkowo otwarci, chętni pomocy.
Takie miejsca musisz szukać

Moje pytanie dotyczyło w pierwszej kolejności:
"czy w okolicy miejscowości Makarska są plantacje winnic?".
Jeśli takowych nie ma w pobliżu to dalsza część pytania jest bezprzedmiotowa.
Dziękuję Wam za wyczerpującą odpowiedź.
Już wiem jaki rejon wybrać na przyszłoroczny urlop.
A może ktoś zaproponuje jeszcze inne, (atrakcyjne pod tym względem) nadmorskie rejony.

A czy stacjonowanie w Makarskiej wyklucza wycieczkę na Pelješac? Myślę, że jeśli naprawdę jesteś tym zaintersowany, to szkoda byłoby się nie przejechać..
Pozdrawiam

mars2009 napisał(a):
A może ktoś zaproponuje jeszcze inne, (atrakcyjne pod tym względem) nadmorskie rejony.

Wyspa KRK nieopodal miejscowości Vrbnik, znajdują się winnice, gdzie w Vinarija "Katunar" można zakupić białe wino Zlahtina.

A to stronka: http://www.katunar.com/hr/index.html

Pozdrav.

mars2009 napisał(a):A może ktoś zaproponuje jeszcze inne, (atrakcyjne pod tym względem) nadmorskie rejony.

Istria
Winne drogi Istrii
Association of Winegrowers and Winemakers of Istria

Dziękuję wszystkim za odpowiedź.
Piotrek_B
Może rozważysz propozycję:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=552 ... ht=#552784

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):A czy stacjonowanie w Makarskiej wyklucza wycieczkę na Pelješac? Myślę, że jeśli naprawdę jesteś tym zaintersowany, to szkoda byłoby się nie przejechać..
Pozdrawiam

Jestem w trakcie analizowania Twojej propozycji..
Ponieważ jadę autokarem z BP może wynajmę na miejscu samochód i pojadę na Pelješac. To mniej niż 100 km, w tym prom z Ploce do Tripanj.
Kasiu, czy możesz pomóc mi w dotarciu do rozkładu połączeń promowych tam i z powrotem. Czy powinienem zaplanować nocleg gdzieś na półwyspie?
Pozdrawiam.

PLOČE - TRPANJ
Czy nocleg zaplanować? Hm.. z Makarskiej do Ploče masz właściwie niedaleko ( jednodniowa wycieczka jak najbardziej wchodzi w grę, zwłaszcza, gdy wystartujesz wczesnym rankiem)...choć żeby na spokojnie obskoczyć kilka winnic i "poszwędać się" po Pelješcu, można pomyśleć o noclegu. Zawsze możesz przecież spontanicznie zadecydować "w trakcie"; wedle potrzeby i ochoty.
Pozdrawiam

Poznawanie winnic to w dużej mierze degustacja win, a prowadzenie auta po winie ... Radzę nocować

maciek1956 napisał(a):Poznawanie winnic to w dużej mierze degustacja win, a prowadzenie auta po winie ... Radzę nocować

Cóż.. "oczywista oczywistość", że jeśli jednodniowy wypad, to ktoś z ekipy musi się poświęcić i być kierowcą..

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):

maciek1956 napisał(a):Poznawanie winnic to w dużej mierze degustacja win, a prowadzenie auta po winie ... Radzę nocować

Cóż.. "oczywista oczywistość", że jeśli jednodniowy wypad, to ktoś z ekipy musi się poświęcić i być kierowcą..

Kasiu; dziękuję.
Patrząc na mapę indywidualnej wycieczki widzę, że najkrótsza trasa prowadzi z Makarska, przez Ploce - Tripanj i dalej do Dubrownika.
Mam w programie imprezy BP HEINZ REISEN (własny autokar) m.in. wycieczkę do Dubrownika.
Myślałem, że tak właśnie pojedziemy i z okien autokaru coś zobaczę
W BP RH powiedzieli mi, że do Dubrownika pojedziemy lądem, bez przeprawy promowej. Może to jest ich opcja (przez kawałek Serbii)??
Dzięki Tobie wyjaśniłem sobie, że skrót jest możliwy i chyba z niego skorzystam.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

mars2009 napisał(a):W BP RH powiedzieli mi, że do Dubrownika pojedziemy lądem, bez przeprawy promowej. Może to jest ich opcja (przez kawałek Serbii)??

Pojedziecie z Makarskiej do Dubrovnika przez kawałek Bośni i Hercegowiny.

mars2009 napisał(a):

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):

maciek1956 napisał(a):Poznawanie winnic to w dużej mierze degustacja win, a prowadzenie auta po winie ... Radzę nocować

Cóż.. "oczywista oczywistość", że jeśli jednodniowy wypad, to ktoś z ekipy musi się poświęcić i być kierowcą..

Kasiu; dziękuję.
Patrząc na mapę indywidualnej wycieczki widzę, że najkrótsza trasa prowadzi z Makarska, przez Ploce - Tripanj i dalej do Dubrownika.
Mam w programie imprezy BP HEINZ REISEN (własny autokar) m.in. wycieczkę do Dubrownika.
Myślałem, że tak właśnie pojedziemy i z okien autokaru coś zobaczę
W BP RH powiedzieli mi, że do Dubrownika pojedziemy lądem, bez przeprawy promowej. Może to jest ich opcja (przez kawałek Serbii)??
Dzięki Tobie wyjaśniłem sobie, że skrót jest możliwy i chyba z niego skorzystam.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Jak już wyjaśnił Janusz po drodze lądem jest fragment Bih (okolice Neum); ale tu przejazd tranzytem nie jest żadnym problemem; sugerowałam prom Ploče - Trpanj, by "skrócić" nieco jazdę po Jadrance; ale oczywiście można cały czas wybrzeżem i wjechać na półwysep lądem (to zależy, jaką zastaniesz kolejkę do promu; trzeba ocenić sytuację "na miejscu" na bieżąco).
Pozdrawiam