winiety zostaja na 2009

Witam kochanich Polakow,
chociarz istniale spekulacje ze Slowenskie winiety benda i na krotrze okresy w 2009 roku dziszaj slowenski zand zatwierdzil ze w zwiaskuz winietamy nic sie nie zmieny. EU wiwiera nacisk na Slowenije w tej sprawie i blokuja im kredit na budowe autostrad (cca 400 mil euro) ale slowenci z nowim rzandem nic nie zmieniaja. Tumacza ze winiety na krutki okres nie wchodza w rachube, a te na pol roku nie moga bic tansze poniewarz wtedy bi te roczne muszale podrozec co by obciarzylo ich obiwateli.

Normalka Słoweńcy działają po swojemu, mam to gdzieś jeżdżę przez Węgry.

Ja się Słoweńcom specjalnie nie dziwię.
Do Dalmacji i Kvarneru mamy jak jechać, szczególnie gdy dokończą obwodnicę Budapesztu. Ale do Włoch i na Istrię - przez Graz i Lubljanę - to warto przeliczyć.
( bez winietki węgierskiej i opłat za odc.Gorican - Rijeka i tunel Ucka ) .

Wszystko mogę zrozumieć , tylko nie to że , przejazd 200-300 m po rondzie, gdy wjeżdża się na niego z drogi niepłatnej i wyjeżdża z niego na drogę niepłatną , ma kosztować 35 euro


Ps. Ja na szczęście nie muszę przez to rondo przejeżdżać jadąc do Chorwacji
a poza tym na drugie szczęście nie ma przymusu nim jechać, jest droga alternatywna.

Jakbyśmy sie na to nie zżymali winiety w obecnym kształcie są zgodne z interesem Słowenii i jej obywateli, zwłaszcza jeśli chodzi o ten krótki odcinek przez Maribor. Co oni mieli z tych wakacyjnych korków ? Tylko uciążliwość. Dla Słoweńców winieta jest tańsza od opłat na bramkach, nie ma korków (pod Lubljaną były całoroczne), z tranzytu i tak swoje zarobią, bo pojedzie mniej turystów ale płacą więcej etc. Myślę, że jeśli UE nie zmusi ich jakimiś metodami to krótsze winiety wprowadzą dopiero po skończeniu sieci autostrad. Zwłaszcza odcinka z Sentlij do Macelj. Wtedy nie będzie im to korkowało Mariboru więc tańsza winieta i wakacyjny zarobek będzie się kalkulował.
Zrozumcie rząd Słowenii jest od dbania o interes Słoweńców a nie Polaków czy Chorwatów, to tylko nasi rządzący (niezależnie od barw) mają problemy ze zrozumieniem tej oczywistej oczywistości.

sorry ten kretit mial bic 40 mil euro

Jedno zero w tą jedno w tamtą
Polska ma niby dostać 1 000 000 000 EUR w 2009 więcej na wydatki - kto to wogóle policzy, te zera ! A ile ich się zgubi po drodze

Mój wujek wrócił tydzień temu z Chin. Jest w ciężkiej depresji. Mówi, że jesteśmy jakieś 100 lat za nimi. No, ale oni nie mają demokracji ... I UE ...

Maciej napisał(a):Jakbyśmy sie na to nie zżymali winiety w obecnym kształcie są zgodne z interesem Słowenii i jej obywateli, zwłaszcza jeśli chodzi o ten krótki odcinek przez Maribor. Co oni mieli z tych wakacyjnych korków ? Tylko uciążliwość. Dla Słoweńców winieta jest tańsza od opłat na bramkach, nie ma korków (pod Lubljaną były całoroczne), z tranzytu i tak swoje zarobią, bo pojedzie mniej turystów ale płacą więcej etc..

I ja myślę podobnie.. Jaki był skutek wprowadzenia winiet..? Duża część turystów wybrała inną drogę.. Korki, obciążenie dla dróg mniejsze..I chyba o to Słoweńcom chodziło.. Nie sądzę żeby Słoweńcy do momentu wprowadzenia winietek zarabiali krocie na turystach pokonujących odcinek między ganicą austriacko - słoweńską i słoweńsko chorwcką drogą przez Maribor.. Podejrzewam, że niektórzy nawet nie robili postoju w czasie przejazdu przez Słowenię..
A jeśli ktoś jedzie tranzytem przez całą Słowenię (od garnicy autriacko - słoweńskiej nad morze w ololice Kopru by stamtąd zjechać na zachodnie wybrzeże Istrii) to winieta nie jest chyba znacząco droższa od opłat pobieranych na bramkach.. A korków przy dawnych punktach poboru opłat nie ma..

plavac napisał(a):Jedno zero w tą jedno w tamtą
Polska ma niby dostać 1 000 000 000 EUR w 2009 więcej na wydatki - kto to wogóle policzy, te zera ! A ile ich się zgubi po drodze

Mój wujek wrócił tydzień temu z Chin. Jest w ciężkiej depresji. Mówi, że jesteśmy jakieś 100 lat za nimi. No, ale oni nie mają demokracji ... I UE ...

Oglądałem niedawno film dokumentalny z chińskiej fabryki dżinsów i chcę pozostać te "100 lat za nimi"
Pomimo że urodziłem się w czasach komuny , dorastałem w czasach transformacji gospodarczej dziękuję Bogu że urodziłem się w Polsce.
... Wujek pewnie nie był w tego typu zakładach....
Na marginesie film był ukazany oczami 14 letniej pracownicy która pracowała dziennie więcej niż ma lat za niespełna 300 złoty na miesiąc i z miesięczną zwłoką z wypłatą wynagrodzenia.

W Chinach płacą w złotówkach?
I co mają wspólnego chińskie dżinsy z słoweńskimi autostradami ?

hepik napisał(a):W Chinach płacą w złotówkach?
I co mają wspólnego chińskie dżinsy z słoweńskimi autostradami ?

Bo niedługo autostrady też będą Made in China

Słoweńcy doprowadzą do tego, że większość turystów zacznie jeździć via Mureck - Lenart - Ptuj. Wolniej, ale za darmo. I tyle zarobią.

Arek napisał(a):Słoweńcy doprowadzą do tego, że większość turystów zacznie jeździć via Mureck - Lenart - Ptuj. Wolniej, ale za darmo. I tyle zarobią.

Juz tak robią...wolniej ale malowniczo

Arek napisał(a):Słoweńcy doprowadzą do tego, że większość turystów zacznie jeździć via Mureck - Lenart - Ptuj. Wolniej, ale za darmo. I tyle zarobią.

Generalnie to mieli zero kasy a teraz maja 35 ojro, czyli 35 razy tyle... Sadzisz , że 35 razy mniej turystów pojedzie autostradą? Nie wydaje mnie się... Odpływ turystów będzie ale nie tak znaczny , żeby na tym stracili.