Kilka moich spostrzeżeń na temat zakupu winiet - jeżeli to kogoś zainteresuje:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=898 ... ety#898402
PETERENZO napisał(a):Kilka moich spostrzeżeń na temat zakupu winiet - jeżeli to kogoś zainteresuje:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=898 ... ety#898402
kit napisał(a):taka szybka dygresja: czy w Austrii po północy nie ma problemów z kupnem winiet?
FUX napisał(a):Człowieku!
Stacji z winietami do dwupasmówki masz kilka, więc nie kombinuj, tylko posłuchaj tych, którzy już to przerobili.
W Austrii jest podobnie.
Jeżeli robisz problem z durnych winiet, to jak Ty się na drodze i w życiu odnajdujesz?
Ożeniłeś się, dzieci masz, stać Cię na wakacje w Cro?
Jeżeli tak, to jest to troszkę trudniejsze, nich kupno winiet...
PETERENZO napisał(a):ania77 napisał(a):Fux i psie Sabo! (o ile takowego posiadacie) Idźcie tą drogą:) Macie rację. Podzielam Wasze stanowisko.
Ania - o co chodzi z tym psem Saba???
W czym się z nim zgadzasz?????
PETERENZO napisał(a):Więc po cholerę ta polityka tutaj???????
Masz jakiś problem czy urazę to wywal ją uczciwie i dosadnie, a nie przez jakieś półsłówka i polityczne wybiegi...
To idiotyczne - przyznaj sama.
PS.
Daj spokój wszystkim kudłatym - sam się na nich ostatnio przejechałem...
FUX napisał(a):Ty się już tak zapętliłaś, że nie wiem, czy się z moim stanowiskiem zgadzasz, czy jest wręcz odwrotnie...
Sezon za pasem i podobnych pytań o gaz, winiety, trasy, objazd autostrady w Słowenii, nocleg po drodze, etc. będzie pierdylion...
ania77 napisał(a):"Nie idźcie tą drogą" funkcjonuje w codziennym języku właśnie w kontekście tej medialnej wypowiedzi i jest z tej samej bajki co "małpa w czerwonym" czy "w Hongkongu". To, że nie wyczuwasz kontekstu, nie oznacza, że inni tego nie czują. A to, że masz duży problem z półsłówkami i podtekstami to nic nowego.
PETERENZO napisał(a):ania77 napisał(a):"Nie idźcie tą drogą" funkcjonuje w codziennym języku właśnie w kontekście tej medialnej wypowiedzi i jest z tej samej bajki co "małpa w czerwonym" czy "w Hongkongu". To, że nie wyczuwasz kontekstu, nie oznacza, że inni tego nie czują. A to, że masz duży problem z półsłówkami i podtekstami to nic nowego.
Jeżeli ktoś nie umie wyrażać się jasno i treściwie i korzysta z takich "wzorców" to trudno go zrozumieć. Jeżeli coś takiego funkcjonuje w Twoim codziennym języku to może podaruję sobie wszelkie dyskusje, bo troszkę inny poziom...
Nawet FUX prosił o wyjaśnienie.
PS.
Ileż można się nagadać w temacie kupna winiet.
A to ponoć takie proste
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi