WINIETY w Słowenii

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 15.09.2008 13:21

Na moje kolejne pytanie następującej treści:

"Bardzo dziękuję za szybka odpowiedź , ale dalej nie wiem czy jest obowiązek posiadania winiety na rondzie Pesnica w Mariborze na odcinku wjazdu na niego z drogi niepłatnej nr 437 i wyjazdu z niego na drogę niepłatną nr 3. ???

Z powazaniem Janusz Bajcer"

Dziś otrzymałem taką odpowiedź z Ambasady RP w Słowenii:

"Szanowny Panie,

Z wyjaśnień jakie otrzymaliśmy ze strony agencji DARS, która odpowiedzialna jest za płatne odcinki dróg w Słowenii, w chwili obecnej na rondzie Pesnica koło Mariboru wymagane jest posiadanie winiety. Z uwagi na spór trwający pomiędzy agencją DARS a słoweńskim inspektoratem drogowym, w przyszłości może nastąpić zmiana w zakresie obowiązku posiadani winiety na tym odcinku drogi.

Z poważaniem,
Marcin Masiulanis
Ambasada RP w Lublanie"

A to moja moja odpowiedź-komentarz:

"Dziękuję bardzo - teraz wszytko jasne.

Ale jest to dla mnie całkowicie niezrozumiałe , jak można pobierać opłaty za przejazd rondem , jeśli wjeżdża się na niego z drogi niepłatnej i wyjeżdża z niego na drogę niepłatną.
35 euro za "kółko" po rondzie - ta najdroższa karuzela świata." :!:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.09.2008 13:38

asikx napisał(a):
alessandro1977 napisał(a):Co znaczy winieta używana ??? odklejona od szyby..

Tak. Trudno to zrozumieć?

alessandro1977 napisał(a):a kto mądry przykleja ją...

Obrażasz mnie. Ja przykleiłem. Głupi jest ktoś, dla kogo kombinowanie i złodziejstwo to chleb powszedni. Pochwalanie tego procederu jest również głupotą.
Ale, jak widzę i się w tym utwierdzam, dla większości Polaków takie postępowanie jest chwalebne, rycerskie i godne podziwu.
Dlatego nas nie lubią, gdziekolwiek się pojawimy.

Żegnam czule
Rafał

Ja nie miałem zamiaru obrażać ani Ciebie ani nikogo innego...to w takim razie za mnie musiałbyś się wstydzić jeżeli nie przykleję winiety na szybę ??? Nie zamierzam paskudzić sobie szyby więc mocuję ją tylko za szybką ale śmieszą mnie Ci którzy pół szyby mają zaklejone winietami...to to już wstyd i wygórowana nadgorliwość...jak nazwać to jeżeli stoi taki delikwent i ma wszystkie winiety naraz naklejone tzn. czeską, austriacką i słoweńską ?

napisał(a) **pasażer** » 15.09.2008 16:35

asikx napisał(a):Obrażasz mnie. Ja przykleiłem. Głupi jest ktoś, dla kogo kombinowanie i złodziejstwo to chleb powszedni. Pochwalanie tego procederu jest również głupotą.
Ale, jak widzę i się w tym utwierdzam, dla większości Polaków takie postępowanie jest chwalebne, rycerskie i godne podziwu.
Dlatego nas nie lubią, gdziekolwiek się pojawimy.

Żegnam czule
Rafał

Witam czule.
35euro nakleiłem, ale po chwili tego żałowałem. Z kupnem winiety nie było problemów, bo wręczyli mi ją na granicy. Gdybym odmówił to 100metrów dalej stała policja z lampą i sprawdzała. Do Cro przez Słowenię jechałem w nocy.
Jak brali kasę to z uśmieszkiem. Z mojej strony było proszę 35e i grzeczne dziękuję ale jak zapytałem się jak daleko najbliższa stacja to gość zaczął wymachiwać rękoma i krzyczeć - jechać! Bez słowa ruszyliśmy dalej. Pewnie by nie zrozumiał ale słowa które później padły w aucie (debil po prostu) należało mu powiedzieć.
W życiu postępuję uczciwie i nie kradnę. Za tak miłe przyjęcie i pełną dziur drogę 60km/h to naprawdę żałowałem że ją nakleiłem.
Zapłacić mogę jak jest za co, a tu ewidentnie czysty haracz. Wcześniej jechałem przez Węgry, więc nie znałem jakości dróg Słoweńskich.
Gdyby nie te wrzaski na granicy o jedno proste pytanie to potraktował bym ten przejazd z humorem jako mały odpoczynek przy 60km/h, a tak wkurzyli mnie podwójnie, że po chwili stwierdziłem, iż mogłem tą winietę na ślinę dać droga Madziu, czy tylko brzegi przykleić i po powrocie na allegro wystawić. Teraz tu wyczytałem, że już takie są na allegro.

asikx - z ogromną chęcią, ale jak tu polubić?

Gdy pewien Polak sądził się o przejazd remontowaną autostradą to gro rodaków było za nim. Wiadomo nikt mnie nie zmusza bym jechał przez Słowenię, tylko oni ze swojej strony powinni również zadbać o komfort adekwatny do ceny.

Obrazek

Nie kombinowałem z objazdem, bo nawet do dziś którędy jechać to czeski film widać.

napisał(a) **Stanek** » 15.09.2008 18:28

Nie kombinowałem z objazdem, bo nawet do dziś którędy jechać to czeski film widać.

Żaden czeski film. Przez Mureck, Lenart, Ptuj bez problemu bez opłat i nawet miejscami szybciej niż 60 km/h i bez dziur w drodze

35 EU lepiej na paliwo przeznaczyć wystarczy na te kilka nadłożonych kilometrów i jeszcze na przejechanie tej całej Słoweni kilka razy

napisał(a) **M.Smoczkiewicz** » 15.09.2008 18:39

alessandro1977 napisał(a):
fulfa napisał(a):

Ten wątek był już poruszany...według mnie najlepsza droga ( jechałem nią ) jest jak jadąc autostradą od strony Graz zjedziesz zjazdem nr 226 na Gersdorf/Mureck...zjedziesz i skręcisz w lewo jadąc pod autostradą...15 km jest do Mureck..w Mureck jedziesz cały czas prosto do chwili kiedy w prawo będzie strzałka z oznaczeniem SLO. przejeżdżasz przez most na rzece ( granica ) i skręcasz w prawo kierując się na Lenart drogą 433 cały czas prosto. W Lenart dojeżdżasz do głównej drogi i skręcasz w prawo - po 50 metrach skręcasz na świtłach w lewo na drogę nr 229 do Ptuj. Dojeżdżasz do Ptuj i kierujesz się na Ljublana/Maribor. Kiedy opuścisz w tym kierunku miasto jedziesz 2 km drogą nr 2 i dojeżdżasz do skrzyżowania z drogą nr 9, które jest w postaci ronda. W lewo i suniesz na Macelij/Krapina/Zagrzeb...nawigacja tu nawet nie jest potrzebna a objazd jest prosty i bezstresowy...pozdrawiam...

alessandro1977!!!

Dziękuję Ci serdecznie - po takim opisie nie była mi potrzebna żadna nawigacja - przejazd bez najmniejszego problemu - ale dodam tu własna przygodę - w piątek, 29 sierpnia, odcinek od Trate do Lenart jechaliśmy za....peletonem kolarzy współzawodniczących w wyścigu - oczywiście pozostało nam jechać aż do Lenart za grupą maruderów wlokących się na końcu

Pozdrawiam - Marek

P.s Ludzie tyle piszą o winietach i o tym strasznym rondzie (najdroższym w Europie) a nie czytają porządkujących sprawę postów!!!

napisał(a) ks » 15.09.2008 19:30

Jechałem do Chorwacji (29.08) przez Austrię - tam warto zapłacić trochę ponad 7 EUR za przejazd - drogi świetnej jakości i bardzo dobre oznaczenia.

W Austrii skręciłem zjazdem na Gersdorf, później do przejścia w Mureck (most nad rzeką), potem łatwo stamtąd trafić do Lenart i z kolei stamtąd znaki zaprowadzą do Ptuj, skąd już co paręset metrów kierunkowskaz na Zagrzeb

Przez Słowenię jechałem pierwszy raz, nocą i jak się w wyniku dziwnego zbiegu okoliczności okazało - bez mapy
(szczegóły tutaj: forum/viewtopic.php?t=21169)
a nie udało mi się zbłądzić ani raz.
Oznaczenia może nie rewelacyjne, ale wystarczy tylko wypatrywać kierunkowskazów na powyższe miasta, żeby Słowenię przejechać bez zbędnego stresu - nawet bez mapy

Sam przejazd przez Słowenię, chociaż bocznymi drogami, które są kręte i mało bezpieczne, zwłaszcza w nocy (raz przebiegł mi przed autem - ale w dużej odległości - jakiś leśny zwierz postury lisa - niemniej mógłby zrobić sporo zamieszania) trwał razem z tankowaniem na stacji tuż przed granicą
z Chorwacją jakieś 1,5 godziny - więc dla wszystkich, którzy planują zaoszczędzić 35 EUR na przyjemności w Chorwacji jak najbardziej godna polecenia.
Jechałem co prawda w nocy i już poza sezonem, ale podejrzewam, że nawet w sezonie i w ciągu dnia jest tam dość luźno, nawet w mieście Ptuj, które ogromem nie poraża i przejeżdżając przez nie natrafia się łącznie może na pięć skrzyżowań ze światłami. Ale w tym temacie wypowiedzą się Ci, którzy doświadczyli tej trasy na sobie w słońcu w środku lata

Pozdrawiam i rozkosznego planowania wyjazdów w 2009 życzę

Krzysiek

EDIT: sorki za dublowanie informacji - wpis zacząłem robić przed 19.00,
z racji kilku zajęć wykonywanych "na raz" skończyłem grubo po 20.00 - i efekt widać - temat winiet w Słowenii spuentowałem nie jako pierwszy

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.09.2008 08:19

M.Smoczkiewicz napisał(a):
alessandro1977 napisał(a):
fulfa napisał(a):

Ten wątek był już poruszany...według mnie najlepsza droga ( jechałem nią ) jest jak jadąc autostradą od strony Graz zjedziesz zjazdem nr 226 na Gersdorf/Mureck...zjedziesz i skręcisz w lewo jadąc pod autostradą...15 km jest do Mureck..w Mureck jedziesz cały czas prosto do chwili kiedy w prawo będzie strzałka z oznaczeniem SLO. przejeżdżasz przez most na rzece ( granica ) i skręcasz w prawo kierując się na Lenart drogą 433 cały czas prosto. W Lenart dojeżdżasz do głównej drogi i skręcasz w prawo - po 50 metrach skręcasz na świtłach w lewo na drogę nr 229 do Ptuj. Dojeżdżasz do Ptuj i kierujesz się na Ljublana/Maribor. Kiedy opuścisz w tym kierunku miasto jedziesz 2 km drogą nr 2 i dojeżdżasz do skrzyżowania z drogą nr 9, które jest w postaci ronda. W lewo i suniesz na Macelij/Krapina/Zagrzeb...nawigacja tu nawet nie jest potrzebna a objazd jest prosty i bezstresowy...pozdrawiam...

Cieszę się, że informacje przydały Ci się, ja także bardzo chwalę sobie ten objazd i wszystkim go polecam...zanim skorzystałem z niego, podobnie jak Ty przeczytałem rady ludzi dobrej woli na tym forum i podkreślam...przed wyjazdem do Cro warto poszperać na forum i skorzystać z dorobku wszystkich cromaniaków

alessandro1977!!!

Dziękuję Ci serdecznie - po takim opisie nie była mi potrzebna żadna nawigacja - przejazd bez najmniejszego problemu - ale dodam tu własna przygodę - w piątek, 29 sierpnia, odcinek od Trate do Lenart jechaliśmy za....peletonem kolarzy współzawodniczących w wyścigu - oczywiście pozostało nam jechać aż do Lenart za grupą maruderów wlokących się na końcu Pozdrawiam - Marek

P.s Ludzie tyle piszą o winietach i o tym strasznym rondzie (najdroższym w Europie) a nie czytają porządkujących sprawę postów!!!

napisał(a) **iwona_w** » 16.09.2008 08:48

Stanek napisał(a):

Nie kombinowałem z objazdem, bo nawet do dziś którędy jechać to czeski film widać.

Żaden czeski film. Przez Mureck, Lenart, Ptuj bez problemu bez opłat i nawet miejscami szybciej niż 60 km/h i bez dziur w drodze 35 EU lepiej na paliwo przeznaczyć wystarczy na te kilka nadłożonych kilometrów i jeszcze na przejechanie tej całej Słoweni kilka razy

Też polecam przez Mureck. Dojazd bezproblemowy. A 35EU wydaliśmy na skutery w Chorwacji. Przejazd przez Słowenię ok.1h. i niemal zerowy ruch.

napisał(a) **asikx** » 16.09.2008 10:33

alessandro1977 napisał(a):
Ja nie miałem zamiaru obrażać ani Ciebie ani nikogo innego...to w takim razie za mnie musiałbyś się wstydzić jeżeli nie przykleję winiety na szybę ??? Nie zamierzam paskudzić sobie szyby więc mocuję ją tylko za szybką

To Twoja sprawa. Nie oceniaj mnie i mi podobnych, czyli tych którzy zgodnie z wymogami winiety przyklejają. Może jesteśmy śmieszni, frajerscy, ale przynajmniej w tej kwestii uczciwi. Z cała pewnością lepiej to wygląda, niż Ci, co żenią później winiety na allegro.

alessandro1977 napisał(a): ale śmieszą mnie Ci którzy pół szyby mają zaklejone winietami...to to już wstyd i wygórowana nadgorliwość...jak nazwać to jeżeli stoi taki delikwent i ma wszystkie winiety naraz naklejone tzn. czeską, austriacką i słoweńską ?

Nazywaj jak chcesz. Byle bez obrażania, bo przestanie być miło. Dodaj jeszcze do tego zestawu winietę słowacką, a zobaczysz obraz jaki miałem na przedniej szybie swojego samochodu. I co? Śmieszne to takie?

Rafał

napisał(a) **Vjetar** » 16.09.2008 10:39

alessandro1977 napisał(a): ale śmieszą mnie Ci którzy pół szyby mają zaklejone winietami...to to już wstyd i wygórowana nadgorliwość...jak nazwać to jeżeli stoi taki delikwent i ma wszystkie winiety naraz naklejone tzn. czeską, austriacką i słoweńską ?

Normalnie nienormalny chyba, że kupuje i nakleja...

Na autostradzie też nie trzeba płacić bo po co? i do PN itd.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.09.2008 10:55

asikx napisał(a):
alessandro1977 napisał(a):
Ja nie miałem zamiaru obrażać ani Ciebie ani nikogo innego...to w takim razie za mnie musiałbyś się wstydzić jeżeli nie przykleję winiety na szybę ??? Nie zamierzam paskudzić sobie szyby więc mocuję ją tylko za szybką

To Twoja sprawa. Nie oceniaj mnie i mi podobnych, czyli tych którzy zgodnie z wymogami winiety przyklejają. Może jesteśmy śmieszni, frajerscy, ale przynajmniej w tej kwestii uczciwi. Z cała pewnością lepiej to wygląda, niż Ci, co żenią później winiety na allegro.

alessandro1977 napisał(a): ale śmieszą mnie Ci którzy pół szyby mają zaklejone winietami...to to już wstyd i wygórowana nadgorliwość...jak nazwać to jeżeli stoi taki delikwent i ma wszystkie winiety naraz naklejone tzn. czeską, austriacką i słoweńską ?

Nazywaj jak chcesz. Byle bez obrażania, bo przestanie być miło. Dodaj jeszcze do tego zestawu winietę słowacką, a zobaczysz obraz jaki miałem na przedniej szybie swojego samochodu. I co? Śmieszne to takie?

Rafał

A to co może sugerujesz, że ja nie jestem uczciwy ??? Trzeba kupić winietę to kupuję więc o co Ci chodzi....w Słowenii nie muszę to nie kupuję i to , że jadę bocznymi drogami nie oznacza, że jestem krętacz...dobroczyńcą dla Słoweńców, kitórzy mają poronione pomysły nie zamierzam być w przeciwieństwie do Ciebie...

napisał(a) **asikx** » 16.09.2008 13:00

alessandro1977 napisał(a):
A to co może sugerujesz, że ja nie jestem uczciwy ???

Jaa..? Sugerowałem? Wystarczy mi to co czytam:

alessandro1977 napisał(a):Nie zamierzam paskudzić sobie szyby więc mocuję ją tylko za szybką

Mocujesz. Nie przyklejasz. To jest uczciwość?

alessandro1977 napisał(a):
Trzeba kupić winietę to kupuję więc o co Ci chodzi....w Słowenii nie muszę to nie kupuję i to , że jadę bocznymi drogami nie oznacza, że jestem krętacz...

Tego nie napisałem i z tego co wiem, nie napisał tak nikt z tego forum. Więc z łaski swojej przestań odsądzać od czci i wiary tych, którzy winietę kupują i przyklejają na szybkę, jak Pan Bóg i Słoweńcy nakazali.

alessandro1977 napisał(a):dobroczyńcą dla Słoweńców, kitórzy mają poronione pomysły nie zamierzam być w przeciwieństwie do Ciebie...

Zobaczysz za parę lat, jak te poronione pomysły im zaowocują...
EOT

Rafał

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.09.2008 13:11

Już teraz widzę jak te pomysły im owocują he he...

napisał(a) **kincior** » 16.09.2008 16:36

Nie wiem czy dobrze doczytałem, ale chyba co niektórzy nie naklejają winietek na szybę?
U nas taki myk jest traktowany jako brak winietki i kara 3tys.PLN (auta pow. 3,5t na krajówkach).

napisał(a) ks » 16.09.2008 18:26

alessandro1977 napisał(a):Nie zamierzam paskudzić sobie szyby więc mocuję ją tylko za szybką

a skoro już o paskudzeniu szyb winietami piszemy - ma może ktoś niezawodny sposób na CAŁKOWITE usunięcie winiet z szyby? Po powrocie z urlopu zaczynają na szybie drażnić, niepotrzebnie zajmują na niej miejsce a po zwykłym odklejeniu pozostawiają po sobie klej i resztki cyferek...

pogooglałem już w tym temacie dośc sporo i wszystkie zdroworozsądkowe pomysły wykorzystałem, ale resztki winietek nadal straszą na szybie..

sorki za OT, ale widzę, że temat i tak już zszedł na inne ścieżki....

pozdrawiam i z góry dziękuję za podopowiedź
Krzysiek