WINIETY w Słowenii

MorskiPas napisał(a):

partner napisał(a):Jak ja nie cierpię pieniaczy i panikarzy...
Nadal brak winiety kosztuje 150 Euro. 100% pewności, widziałem mandat za jej brak...

Nie tylko Ty widziałeś taki mandat.

Proszę bardzo opisz nam co widzisz na tym obrazku i wytłumacz nam maluczkim dlaczego na górze jest 300 a na dole 150:


pozdrav K

Szanowny Pieniaczu,

a znasz kraj w którym obcokrajowiec płaci mandat kredytowy? Ja nie.
Płacisz gotówką to płacisz akurat tutaj, połowę i nie będzie inaczej...
Na darmo więc nazywam bicie piany pieniactwem ?
Cóż więc miało udowodnić twoj pytanie ? Że jesteś wielki?
Ocena co najmniej subiektywna...
Pozdrawiam inteligencję Krakowską.

partner napisał(a):...a znasz kraj w którym obcokrajowiec płaci mandat kredytowy? Ja nie.....

A ja tak
Np. H, RO, SK (jak mają dobry humor) i jeszcze kilka w UE

to szczerze przyznam, że mnie zaskoczyłeś.
Mnie się nie zdarza płacić ale gdy już miałem kontakt z policją to kończył się płaceniem na miejscu. Być może, że nie zadałem sobie trudu by zapytać o kredyt
Szkoda tylko że żaden z tych krajów nie leży jak na razie na trasie moich wyjazdów, ale może kiedyś...

Tak przy okazji.
Obserwuję jazdę naszych rodaków za granicą na codzień.
Tu na forum czytałem też kilkanaście wypowiedzi na ten temat.
Jest mi często wstyd za Polaków.
Czy naprawdę nie można uszanować gościnności krajów do których jeździmy, ich przepisów i zasad?
Czy zawsze musimy uwać się za pempek tego świata i mieć w nosie czyjeś przepisy i uważać je za zło które ktoś przeciw nam ustalił?
A później na forum hektolitry łez wylewają że ich na radar drapnęli, że drakońskie kary nakładają itp...
A wystarczy tak nie wiele, trochę kultury i zachowywać się jak gość.
To tak ku przemyśleniom dla naszych rodaków - "ułanów".

Witam!!! Juz wrocilismy objazd Mureck - Lenart - Ptuj wspanialy, bez klopotow ,policji ,35 eu w kieszeni nastepnego roku napewno znowu skorzystamy.Wracajac do domu, polecamy Pizzeria Agata po lewej stronie jak sie wjezdza do Lenart.Polecam ten objazd wszystkim Pozdrawiam

alessandro1977 napisał(a):Co znaczy winieta używana ??? odklejona od szyby..

Tak. Trudno to zrozumieć?

alessandro1977 napisał(a):a kto mądry przykleja ją...

Obrażasz mnie. Ja przykleiłem. Głupi jest ktoś, dla kogo kombinowanie i złodziejstwo to chleb powszedni. Pochwalanie tego procederu jest również głupotą.
Ale, jak widzę i się w tym utwierdzam, dla większości Polaków takie postępowanie jest chwalebne, rycerskie i godne podziwu.
Dlatego nas nie lubią, gdziekolwiek się pojawimy.

Żegnam czule
Rafał

Informacja dla "rozczarowanej" w sprawie zwrotu zapłaty mandatu
i dla "partnera" w sprawie wysokości opłaty mandatu.

Pozwoliłem sobie wysłać e-maila do Ambasady Polskiej w Słowenii opisując przypadek nałożenia mandatu na rondzie w Mariborze i taką dostałem odpowiedź:

"Szanowny Panie, w odpowiedzi na skierowane do nas zapytanie dotyczące obowiązku posiadania winiety przy poruszaniu się po autostradach i drogach ekspresowych w Republice Słowenii uprzejmie informuję, że drogi i odcinki dróg, na których winiety są wymagane oznaczone są odpowiednimi tablicami informacyjnymi. Prawodawstwo słoweńskie w tym zakresie nie przewiduje wyjątków dotyczących długości odcinka drogi po jakim odbywa się przejazd.
W myśl obowiązującego prawa, policja słoweńska może ukarać mandatem w wysokości od 300 do 800 EUR osobę nie stosującą się do wymogu posiadania winiety.
Wspomniany przez Pana w liście przypadek opłacenia mandatu opiewającego na 300 EUR kwotą 150 EUR także ma uzasadnienie w prawie miejscowym. Z mocy prawa, mandaty opłacone w okresie do 8 dni od ich wystawienia uiszcza się w połowie ich nominalnej wysokości.
Polski obywatel, który uznałby nałożony na niego mandat za nieuzasadniony może zwrócić się do naszej placówki z pisemnym wnioskiem o wyjaśnienie zaistniałego zdarzenia, załączając oryginały lub czytelne kopie związanych z tym dokumentów wystawionych przez miejscową policję. Zwrot wpłaconych pieniędzy może nastąpić jedynie po pozytywnym rozpatrzeniu skargi przez słoweńskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, które stwierdziłoby np. przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy policji.

Z dodatkowymi, obszernymi informacjami dotyczącymi winiet w Republice Słowenii może Pan zapoznać się na portalu www.cestnina.si Serwis oferowany jest w językach słoweńskim i angielskim.

Z poważaniem,

Marcin Masiulanis
Konsul
Ambasada RP w Lublanie"

Podziękowałem za odpowiedź i ponownie zapytałem , czy na rondzie Pesnica potrzebna winieta jak wjeżdża się na niego z drogi nr 437 i wyjeżdża z niego na drogę nr 3.

Bo w udzielonej odpowiedzi nic nie ma ten ten temat.

Jeśli winieta potrzebna na przejechanie po nim , to było by to "najdroższe rondo świata"

Nam tez sie zdarzylo zaplacic mandat za przekroczenie predkosci (zaraz za granica chorwacka ). Jak powiedzial o kredytowym to mowil cos o 400 euro (sic!), a jak platne gotowka to 60.
Ostatecznie na mandacie bylo 120 euro, potem znizka jakas 50% i ostatecznie do zaplaty wlasnie 60.
Nie mielismy nic gotowki, ale policjant zabral nas do najblizszego bakomatu.

A co do trasy przez Lenart i Ptuj. W przyszlym roku chyba i tak odcinek od Ptuj do granicy chorwackiej bedize platny. Tak przynajmniej wynika z tej ich mapki.

F-uncia napisał(a):A co do trasy przez Lenart i Ptuj. W przyszlym roku chyba i tak odcinek od Ptuj do granicy chorwackiej bedize platny. Tak przynajmniej wynika z tej ich mapki.

Ten odcinek drogi nie spełnia warunków drogi szybkiego ruchu, a nic nie wskazuje na to aby był przebudowany do takich parametrów za rok.
Przyszła autostrada do granicy z Chorwacją będzie biegła po innej trasie.

No wlasnie sie dziwie ze po 2008 r bo tam nic nie wyglada na takie za co mozna by placic.

W ogole mielismy stres, bo mi sie ubzduralo, ze ten kawalek trasy nr 2 kolo Ptuja jest platny

Więc i ja się do "mądrych" nie zaliczam bo winiety zawsze na szybę przyklejam.

64 strony tego tematu już się nazbieraly. Zaczynam obstawiać, czy dojdzie do 80...

yskyerka napisał(a):Więc i ja się do "mądrych" nie zaliczam bo winiety zawsze na szybę przyklejam.

Poznasz głupiego po czynach jego


Pozdrawiam
Rafał

Znam takich co naklejają....ale na ślinę

Janusz Bajcer napisał(a):Informacja dla "rozczarowanej" w sprawie zwrotu zapłaty mandatu
i dla "partnera" w sprawie wysokości opłaty mandatu.



"Szanowny Panie, w odpowiedzi na skierowane do nas zapytanie dotyczące obowiązku posiadania winiety przy poruszaniu się po autostradach i drogach ekspresowych w Republice Słowenii uprzejmie informuję, że drogi i odcinki dróg, na których winiety są wymagane oznaczone są odpowiednimi tablicami informacyjnymi. Prawodawstwo słoweńskie w tym zakresie nie przewiduje wyjątków dotyczących długości odcinka drogi po jakim odbywa się przejazd.
W myśl obowiązującego prawa, policja słoweńska może ukarać mandatem w wysokości od 300 do 800 EUR osobę nie stosującą się do wymogu posiadania winiety.
Wspomniany przez Pana w liście przypadek opłacenia mandatu opiewającego na 300 EUR kwotą 150 EUR także ma uzasadnienie w prawie miejscowym. Z mocy prawa, mandaty opłacone w okresie do 8 dni od ich wystawienia uiszcza się w połowie ich nominalnej wysokości.
Polski obywatel, który uznałby nałożony na niego mandat za nieuzasadniony może zwrócić się do naszej placówki z pisemnym wnioskiem o wyjaśnienie zaistniałego zdarzenia, załączając oryginały lub czytelne kopie związanych z tym dokumentów wystawionych przez miejscową policję. Zwrot wpłaconych pieniędzy może nastąpić jedynie po pozytywnym rozpatrzeniu skargi przez słoweńskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, które stwierdziłoby np. przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy policji.

Z dodatkowymi, obszernymi informacjami dotyczącymi winiet w Republice Słowenii może Pan zapoznać się na portalu www.cestnina.si Serwis oferowany jest w językach słoweńskim i angielskim.

Z poważaniem,

Marcin Masiulanis
Konsul
Ambasada RP w Lublanie"



Jeśli winieta potrzebna na przejechanie po nim , to było by to "najdroższe rondo świata"

no i wszystko jasne

Nie do końca - dalej nie wiadomo co z rondem Pesnica .