WINIETY w Słowenii

Umiem czytać. Pytam czy jechałeś GÓRĄ, AUTOSTRADĄ i to stwierdziłeś. Wg mapy są aż dwa zjazdy przed bramkami, z parkingu i normalny.

EDIT:
Wg mojej wiedzy bramki są (tylko się w nich nie płaci) a autostrada (wg cennika strony rządowej) na której obowiązuje winieta zaczyna się od Sentilj

Jak umiesz czytac to czytaj ze zrozumieniem, napisalem ze zjechalem zjazdem 228 a to wyklucza jazde autostradą. A1 gdzie obowiazuje winieta jest zaraz za przejsciem a nie jak kiedys bylo gdzie byla bramka.

Czyli przekraczając granicę bez winiety łamie się prawo, a winiety są do nabycia na Słowenii. Ql. A i informacje na stronie rządowej i Google Maps się mylą też.

To skąd wiesz, że zjazdu nie ma? (to chyba nie ja ma mtu problem ze zrozumieniem przekazu, odpowiedz mi na to jedno pytanie i po sprawie).

Luzu.

Jechalem tamtedy cztery 4 razy. ( 3 x z oplata na bramce) i teraz w lipcu jak pisalem. Przekraczajac granice masz parking gdzie mozesz kupic winiete, kupic mozesz ja rowniez w Austrii.

zuwik napisał(a):Skąd wiec pewność, że zjazdu nie ma? (nie ze zgryźliwości, nie chcę drogi nadłożyć)

Jeśli jest, to ukryty tak, by nie było łatwo na niego trafić.
Zaraz za stanowiskiem odpraw po stronie słoweńskiej, tam gdzie dawniej był parking, teraz w asfalt są wbite stalowe słupki z barierkami, prowadzące prosto na autostradę, bez żadnej możliwości ucieczki w bok.
Jeśli dobrze pamiętam, te barierki zaczynają sie już na odcinku "ziemi niczyjej" pomiędzy punktami odpraw obu państw, tam gdzie przedtem były sklepy wolnocłowe, a teraz zdaje sie jest punkt sprzedaży winiet (czyli winietę możesz kupić jeszcze przed wjazdem na teren Słowenii!).
Niewykluczone, że jeśli na tej "ziemi niczyjej" zjedzie się w prawo jeszcze przed początkiem barierek, to da się uciec z autostrady, ale to ktoś musi sprawdzić.
Mam nadzieję, że jak wrócisz, to nam napiszesz, czy tamtędy da się zjechać na drogę 437

nemesis
Witaj!
Najlepiej tak jak napisałeś tj.201-44-A8-A9 i wylatujesz przy rozjeździe na lotnisko, w prawo Pula.
Przez Buzet jadę od wielu lat, gdyż w Kastelu jest korek na kilka km a na "moim" przejściu pojedyńcze auta. Kastel ze względu na rozbudowę "Y" przejął cały ruch od strony Włoch i Słoweni.
Ja startuję w sobotę o 6,oo w kierunku Porec przez Słowację, Czechy omijam choć mam bliżej o parę km ale liczy się też komfort jazdy a on jest większy dla mnie w SŁ..
Nie znam dróg po których jedziesz w Cz. ale na forum było parę wątków trasie z Wrocławia.Najlepiej wybrać taką którą się zna to zawsze szybko mija.
Jeżeli masz kwaterę zapewnioną to szkoda jazdy w nocy, lepiej wcześnie rano tak by być wczesnym popołudniem (ok.10godz)

Chris_M napisał(a):

zuwik napisał(a):Skąd wiec pewność, że zjazdu nie ma? (nie ze zgryźliwości, nie chcę drogi nadłożyć)

Jeśli jest, to ukryty tak, by nie było łatwo na niego trafić.
Zaraz za stanowiskiem odpraw po stronie słoweńskiej, tam gdzie dawniej był parking, teraz w asfalt są wbite stalowe słupki z barierkami, prowadzące prosto na autostradę, bez żadnej możliwości ucieczki w bok.
Jeśli dobrze pamiętam, te barierki zaczynają sie już na odcinku "ziemi niczyjej" pomiędzy punktami odpraw obu państw, tam gdzie przedtem były sklepy wolnocłowe, a teraz zdaje sie jest punkt sprzedaży winiet (czyli winietę możesz kupić jeszcze przed wjazdem na teren Słowenii!).
Niewykluczone, że jeśli na tej "ziemi niczyjej" zjedzie się w prawo jeszcze przed początkiem barierek, to da się uciec z autostrady, ale to ktoś musi sprawdzić.
Mam nadzieję, że jak wrócisz, to nam napiszesz, czy tamtędy da się zjechać na drogę 437

Olaboga....

Popatrzcie sobie tak jak pisałem w mapy.google.pl na miejscowość Sentilj - jest zjazd z parkingu (już wiemy, że go nie ma) a potem rozjazd, autostrada do tego punktu oznaczona jako bezpłatna, pomyśleć że pełen nadziei bym się tam pchał i został bez 35euro w kieszeni....

Dobrze, że jest forum...

Chyba pojadę jak kolega powyżej przykazał, najwyżej bacznie będę tego zjazdu wypatrywał "z dołu" na przyszłość.

zuwik napisał(a):Popatrzcie sobie tak jak pisałem w mapy.google.pl na miejscowość Sentilj - jest zjazd z parkingu

I zjazd jest w dalszym ciągu, tylko że zagrodzony barierami
Chociaż gdy zacząłem się nad tym zastanawiać, to coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, że tam jednak powinien być zjazd na dół spod tego punktu sprzedaży winiet zlokalizowanego w pasie "ziemi niczyjej".
Po pierwsze dlatego, że ktoś może zrezygnować z zakupu winiety i wówczas powinien mieć możliwość wydostania się stamtąd, a po drugie dlatego, że personel też musi jakoś do tego sklepu dojechać.
Więc tym bardziej gorąco namawiam, żebyś przetestował ten parking przed sklepem z winietami i napisał nam, dokąd można z niego wyjechać

pomyśleć że pełen nadziei bym się tam pchał i został bez 35euro w kieszeni....

35 EUR to najniższa stawka.
Poszukaj w tym wątku wiadomości z 15-08-2008 21:30 - człowiek pisze, że skasowano go na 150 EUR!

Chyba pojadę jak kolega powyżej przykazał, najwyżej bacznie będę tego zjazdu wypatrywał "z dołu" na przyszłość.

Z dołu nic nie zobaczysz. Sam też próbowałem, ale nic mi się wypatrzyć nie udało.

Witam!
Wracałem wczoraj z CRO z Tucepi w Słoweni pojechałem na PTUJ drogą nr 9 potem na LENART droga 229 i w Lenart na skrzyżowaniu skreciłem w kierunku MARIBORU by dojechać do słynnego ronda przed Mariborem ( droga nr 3 ) a tu wielkie zaskoczenie po chwili droga nr 3 zmienia się we wjazd na autostrade oznaczoną na zielono ze autostrada ,że winietka obowiązkowa i drogowskaz zielony na maribor !!! Szybko wykonałem manewr nawracania aby uniknąć wjazdu na autostrade bo oczywiście winietki nie posiadałem. Jechał ktoś tą trasą i może powiedzieć o co chodzi z tym wjazdem na autostrade według opisów forumowiczów droga powinna być bezpłatna do ronda przed Mariborem ???

Z tego co pamietam tam trzeba sie kierowac na Pesnice i wtedy jedziesz lokalna droga zamiast wjechac na autostrade.

No własnie i tu jest haczyk w drodze powrotnej Będę wiedział na przyszły rok jak jechać żeby nie zrobić takich widząc autostrade:)

petr napisał(a):Z tego co pamietam tam trzeba sie kierowac na Pesnice i wtedy jedziesz lokalna droga zamiast wjechac na autostrade.

Nie na Pesnice, a na miejscowość Pernica. Oznakowanie można powiedzieć bardzo dobre. Trzeba tylko uważnie patrzeć na znaki

Witam!!
Czytam was od kilku tygodni, jedno już wiem 35 euro mam w kieszeni! . Jadę do CRO 6 września i zastanawiam się jaką trasę wybrać, 437 przez Maribor czy może trasę Mureck- Lenart- Ptuj. Sprawa rozbija się oczywiście o ruch na drogach. Czy ktoś wie jak ta sprawa wygląda we wrześniu? Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam!

Nie ryzykowałem i pojechałem w drodze powrotnej na Mureck (do Cro przez Węgry). Na drodze w Słowenii luzik totalny, a była to sobota. Trafiliśmy akurat jak Słoweńcy naprawiali dachy swoich domów, bo kilka godzin wcześniej przeszła chyba jakaś nawałnica.
Ogólnie, jak ktoś nie chce się stresować przypadkowym wjazdem na autostradę polecam drogę przez Mureck. Odcinek zdecydowanie lepszy niż jazda przez Boboszów (której zdecydowanie nie polecam w nocy - takie porównanie odcinków).

Witam,

we wrześniu ruch na drogach jest już spokojny. Jeśli są korki to z powodów losowych, np. wypadek. Dzięki forum też wybieram drogę Mureck/Lenart nie zapłacę z powodu zamiany 0.80 centów na 35 euro. Jadę też we wrześniu już czternasty (14) raz do Cro.