Podejrzewam, że Słoweńcy wykręcą się, że w tym roku nie zdążą wydrukować winiet tygodniowych/miesięcznych,
a tym samym w drodze powrotnej wstąpię do klubu 86
Zibuś napisał(a):pablo2222 napisał(a):A gów.. zgarną. Większość pojedzie drogami niepłatnymi. Hitry dwa razy traci
Co racja to racja
Seavolv napisał(a):A kto pojedzie bocznymi? Chyba Polacy ja tam nie będę żałował 35 Euro tylko po to żeby jechać bocznymi drogami jak mam autostradę. A pewnie jadąc bocznymi nie dość że spalimy więcej to jeszcze stracimy czas (na którym mi akurat zależy)
Ale wolny wybór każdy robi jak chce.
pablo2222 napisał(a):A Pan to jakiej narodowości?
Na mojej trasie autostrady w Słowenii to mniej niż 20 km bodaj 17. Licząc w dwie strony to cirkla 35 km. To chyba musiałaby być autostrada do nieba żeby zapłacić 1 euro za kilometr!!
Seavolv napisał(a):Nie chciałem nikogo obrażać tym bardziej siebie tylko jakoś zawsze takie kombinowanie tu objechać tu skrócić wychodziło mi bokiem dlatego tez mam.
Janusz Bajcer napisał(a):Seavolv napisał(a):Nie chciałem nikogo obrażać tym bardziej siebie tylko jakoś zawsze takie kombinowanie tu objechać tu skrócić wychodziło mi bokiem dlatego tez mam.
Jest zasadą , że przy autostradach są drogi alternatywne.
Przecież nie ma obowiązku i nakazu jechać autostradami , dlatego szukanie innych dróg przejazdu nie jest żadnym negatywnym kombinowaniem.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi