Tomeksc napisał(a):Niedzwiad ja walę objazdem raz że oszczędność a jakże a dwa krótki przerywnik w monotonii jazdy po autostradzie
W sumie może i ja skoczę objazdem. Wszystko zależy od tego ile siłki będzie. Póki co mam w planach przekroczyć granicę Cro w piątek. Czyli szczyt sezonu w sierpniu. Unikając sotniego korku oczywiście. Bo potem myślę że dam radę. Trudno cokolwiek przewidzieć