WINIETY w Słowenii

a jedzie ktoś 7 września tamtędy?? koło północy będe na granicy już.

Objazd Słoweński przerabiałem kilka razy ostatnio w minioną niedzielę, moim zdniem nawierzchnia drogi z roku na rok się pogarsza pogarsza aczkolwiek spokojnie można jechać. Może w przyszlym roku jakieś winietki miesięczne się pojawią i się skuszę bo 30 E za taki odcinek to przesada. Cała Słowenia to ok 1 h jazdy zgodnie z przepisami. Zawsze staram się ten odcinek robić w ciągu nocy nigdy nadzwyczajego ruchu nie stwierdziłem, mimo że teraz z soboty na niedzielę przed granicą CRO/SLO 25 km przejechałem w 3 godziny koreczek spory to po wieździe do Słowenii jakoś się rozmyło - sporo aut szło prosto na autostradę.

jechałem 2 dni temu około 3.00 na objeździe głownie kierowcy z Polski no może paru Czechów.Żadnej policji żadnych "zasadzek" że o kontrolach predkości nie wpomnę. Droga zresztą się nie nadaje na rozwijanie zbyt dużych prędkości ze względu na "krętość".Na wszelki wypadek z Ptuja pojechałem aż do miejscowości Trzec

Raul73 napisał(a):Nie ma sensu i nie można

Rondo "Pesnica" pod Mariborem (to duże pod autostradą) jest płatne - przynajmniej według słoweńskiej policji, a wbrew zdrowemu rozsądkowi. Już niejeden dostał tam spory mandat za brak winiety.

Musiałabyś to rondo ominąć - z prawej, lokalnymi.

Ja jechałem przez Maribor, omijając sławne "rondko" taką trasą http://goo.gl/maps/xrLlj. Trasa bardzo przyjemna i bezpłatna.

jechałem 17.08 Ptuj-Lenart-Mureck trasa fajna tylko kręta i ok 9 rano prawie pusta.Trochę polaków, bidy niemieckiej w Daciach i sporo przyczep.
Dobrze,ze w Słowenii na granicy kupiłem winnete Austryjacką bo zaraz po wjeździ na autoban zasadzka winnetowa

luckyboy napisał(a):

Raul73 napisał(a):Nie ma sensu i nie można

Rondo "Pesnica" pod Mariborem (to duże pod autostradą) jest płatne - przynajmniej według słoweńskiej policji, a wbrew zdrowemu rozsądkowi. Już niejeden dostał tam spory mandat za brak winiety.

Musiałabyś to rondo ominąć - z prawej, lokalnymi.

Ja jechałem przez Maribor, omijając sławne "rondko" taką trasą http://goo.gl/maps/xrLlj. Trasa bardzo przyjemna i bezpłatna.

Trasa ciekawa. Czy były na tym odcinku czynne 24h stacje "cpn"? Jechałem w zeszłym roku mureck>lenart>ptuj i dopiero w podlehnik była całodobowa.

Nie wiem czy ktoś trafił na taką mapkę http://www.konsulat-slowenia.pl/zalaczn ... iniety.pdf z opisem dróg płatnych ale zastanawiający jest właśnie opis końcowego odcinka już właściwie nie autostrady. Wynika z niego, że wg uznania albo trzeba mieć w pewnych okolicznościach winietę lub nie. Ciekawe jak poznać kiedy jest wymagana, a kiedy nie.

luckyboy napisał(a):

Raul73 napisał(a):Nie ma sensu i nie można

Rondo "Pesnica" pod Mariborem (to duże pod autostradą) jest płatne - przynajmniej według słoweńskiej policji, a wbrew zdrowemu rozsądkowi. Już niejeden dostał tam spory mandat za brak winiety.

Musiałabyś to rondo ominąć - z prawej, lokalnymi.

Ja jechałem przez Maribor, omijając sławne "rondko" taką trasą http://goo.gl/maps/xrLlj. Trasa bardzo przyjemna i bezpłatna.

Nadaje się na przejazd zestawem auto+przyczepa?

luckyboy napisał(a):Ja jechałem przez Maribor, omijając sławne "rondko" taką trasą http://goo.gl/maps/xrLlj. Trasa bardzo przyjemna i bezpłatna.

Niestety kolego muszę Cię zmartwić. Trasa która podajesz czyli H2 przez Maribor jest objęta winietą. Tak więc...miałeś farta

Radzę kupować winiety od razu na granicy. Słoweńcy ustawiają się 2 km za swoją granicą i łapią. Kto nie kupił na granicy AUS/SLO płaci 150 euro (tudzież 300 e kredytowym) i co z tego. że na granicy kolejka do sklepu z winietami i nie ma gdzie stanąć, i co z tego, że 200 metrów za punktem kontrolnym jest stacja benzynowa gdzie człowiek intuicyjnie zjedzie i kupi winietę bo jest dużo miejsca i stację widać z daleka. 150 eurasów i już. Skur.......y

wermar napisał(a):Na wszelki wypadek z Ptuja pojechałem aż do miejscowości Trzec

My też wybraliśmy taką opcję, jak to mówią " w razie W"

ciaglejade napisał(a):Radzę kupować winiety od razu na granicy. Słoweńcy ustawiają się 2 km za swoją granicą i łapią. Kto nie kupił na granicy AUS/SLO płaci 150 euro (tudzież 300 e kredytowym) i co z tego. że na granicy kolejka do sklepu z winietami i nie ma gdzie stanąć, i co z tego, że 200 metrów za punktem kontrolnym jest stacja benzynowa gdzie człowiek intuicyjnie zjedzie i kupi winietę bo jest dużo miejsca i stację widać z daleka. 150 eurasów i już. Skur.......y

Przecież winietę słoweńską można spokojnie kupić w Austrii prawie na każdej stacji.

ciaglejade napisał(a):Radzę kupować winiety od razu na granicy. Słoweńcy ustawiają się 2 km za swoją granicą i łapią........

O którym przejściu A/SLO piszesz ?

Mosqito napisał(a):

ciaglejade napisał(a):Radzę kupować winiety od razu na granicy. Słoweńcy ustawiają się 2 km za swoją granicą i łapią........

O którym przejściu A/SLO piszesz ?

Spielfeld/Sentilj. W normalnym kraju winietę można kupić na pierwszej stacji. Tam nie.

Tam pierwsza stacja benzynowa Petrol jest dokładnie 500m za linią granicy.
http://www.petrol.eu/gas-station/bs-sentilj-i-z
I jeszcze przed tą stacją robią kontrolę ?
Jeśli to prawda to strzelają sobie chłopaki w stopę.