WINIETY w Słowenii

Chris_M napisał(a):Jest tu na forum kilka osób, które uporczywie starają się storpedować ten wątek poprzez krytykowanie i obśmiewanie zwolenników jazdy darmowymi drogami przez Słowenię.
Zastanawiam się jaki w tym mają interes i kto im za to płaci?
Bo że mają w tym jakiś interes, to nie mam wątpliwości

A nie masz czasem wrażenia, że ktoś Cię tropi?


mar00ha

PS: jeżdżę do HR od 9. lat i, odkąd powstały, nie zapłaciłem za słoweńską winietę jeszcze ani grosza.

Chris_M napisał(a):Jest tu na forum kilka osób, które uporczywie starają się storpedować ten wątek poprzez krytykowanie i obśmiewanie zwolenników jazdy darmowymi drogami przez Słowenię.
Zastanawiam się jaki w tym mają interes i kto im za to płaci?
Bo że mają w tym jakiś interes, to nie mam wątpliwości

Jak to kto im płaci ???
Tu masz odpowiedź

mar00ha_ napisał(a):A nie masz czasem wrażenia, że ktoś Cię tropi?

Nie, ale internetu używam od 15 lat i trochę się orientuję, jak ten interes się kręci.

PS: jeżdżę do HR od 9. lat i, odkąd powstały, nie zapłaciłem za słoweńską winietę jeszcze ani grosza.

A ja do Chorwacji jeżdżę od 17 lat, więc mi nie zaimponujesz.

Chris_M napisał(a):A ja do Chorwacji jeżdżę od 17 lat, więc mi nie zaimponujesz.

No i słonko swoje zrobiło ...

Dajcie spokój z tym i interesami. To jest zwykła psychologia. Jak np. ktoś sobie kupi jakiś tam wypasiony aparat za kupę kasy jakiejś firmy to na forum foto jest w stanie zagryźć innych żeby im wytłumaczyć wyższość tego sprzętu nad innym.
To samo z wydatkiem winietą. Ludzie płacą i wydaje im się, że ta autostrada to bóg wie co. Ale prawda jest taka, że po to się kupuje winietę, żeby korzystać z autostrady. Bo: winieta jest na ileś tam dni i na cały kraj. Więc jeśli potrzebujemy przejechać przez całą Słowenię albo pół to jest sens kupowania. Jeśli jedziemy kilka kilometrów to winieta jest bez sensu.
A skoro ktoś się lepiej poczuje wmawiając innym, że bez winiety to niepotrzebne kombinatorstwo to spoko. Tak jak wcześniej napisałem - im więcej na autostradzie - tym lepiej dla mnie na drodze lokalnej
Mało ludzi kupuje bilet miesięczny na autobus żeby z niego korzystać jeden tydzień w miesiącu... I nikt mnie w takiej sytuacji nie przekona do takiego rozwiązania jak mogę sobie kupić pojedynczo 10 biletów.

kunghan napisał(a):To rondo nie należy do magistrali płatnej i nie mogą żądać mandatu, jest to droga alternatywna, z której rzeczywiście można zjechać na autostradę płatną. Specjalnie zaznaczyłem taką trasę bo wszyscy się pytali czy płatne, powtórze jeszcze raz NIE, to rondo nie jest płatne i nikt nie może wystawić wam mandatu, chyba że tak jak wcześniej wspomniałem ktoś zjechał nie tym zjazdem i wjechał na drogę płatną.

Też tak kiedyś myślałem i nawet nie wierzyłem, że "rozczarowana" zapłaciła mandat na rondzie.

Pisałem w tej sprawie do Ambasady

Trochę czasu od tego zdarzenia upłynęło, ale chyba się nic nie zmieniło bo policja dalej na rondzie Pesnica stoi i kroi.

Janusz Bajcer napisał(a):
Też tak kiedyś myślałem i nawet nie wierzyłem, że "rozczarowana" zapłaciła mandat na rondzie.

Pisałem w tej sprawie do Ambasady

Trochę czasu od tego zdarzenia upłynęło, ale chyba się nic nie zmieniło bo policja dalej na rondzie Pesnica stoi i kroi.

To dziwne, ja otrzymałem informacje, że to rondo nie jest płatne ( maile wymieniałem również z Panią Bożeną Łozińską korespondentką w ambasadzie Słowenii ), ale wierzę na słowo.
Wydaje mi się, że tu Słoweńcy chyba lekko na siłę szukają osób, które zgodzą się zapłacić. Wiesz mapy pokazują wyraźnie, że jest to zwykła droga krajowa ( oznaczenie drogi nr 3 ), która nie jest płatna.

To jeszcze bardziej utrwala mnie w przekonaniu, że warto jechać przez Mureck.

Chris_M napisał(a):

mar00ha_ napisał(a):A nie masz czasem wrażenia, że ktoś Cię tropi?

Nie, ale internetu używam od 15 lat i trochę się orientuję, jak ten interes się kręci.

PS: jeżdżę do HR od 9. lat i, odkąd powstały, nie zapłaciłem za słoweńską winietę jeszcze ani grosza.

A ja do Chorwacji jeżdżę od 17 lat, więc mi nie zaimponujesz.

ty jesteś typowy, słownikowy, zapalczywy, podejrzliwy, wszystkowiedzący, wszechmogący Polaczek.
Jak cię czytam, to rzygać mi się chce. Płać sobie nawet 1000 EUR za Słowenię, ty cienka cipko

ty cienka cipko

Cienka to chyba dobrze, co?

ty cienka cipko

Ale urwał !

Bocian napisał(a):Cienka to chyba dobrze, co?

Pomyliłeś pojęcia, raczej powinna być wąska

ty cienka cipko

No to kolega nam poszedł po bandzie

zonatyfacet1 napisał(a):Jak cię czytam, to rzygać mi się chce. Płać sobie nawet 1000 EUR za Słowenię, ty cienka cipko

Odpowiadać ci nie będę, bo tą wypowiedzią najpełniej zademonstrowałeś swoje chamstwo, ja już nic dodawać nie muszę.
Niestety, powszechny dostęp do internetu ma tę zasadniczą wadę, że produkować się w nim mogą nawet takie kmioty jak ty.

zonatyfacet1 napisał(a):ty jesteś typowy, słownikowy, zapalczywy, podejrzliwy, wszystkowiedzący, wszechmogący Polaczek.
Jak cię czytam, to rzygać mi się chce. Płać sobie nawet 1000 EUR za Słowenię, ty cienka cipko

No sorki Winnetou ale coś Ci się z onet.pl pomieszało.
Ty jednak lubisz żółty kolor.

Zasady znasz jakby co to nie muszę wyjaśniać zasad.

kunghan napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):
Też tak kiedyś myślałem i nawet nie wierzyłem, że "rozczarowana" zapłaciła mandat na rondzie.

Pisałem w tej sprawie do Ambasady

Trochę czasu od tego zdarzenia upłynęło, ale chyba się nic nie zmieniło bo policja dalej na rondzie Pesnica stoi i kroi.

To dziwne, ja otrzymałem informacje, że to rondo nie jest płatne ( maile wymieniałem również z Panią Bożeną Łozińską korespondentką w ambasadzie Słowenii ), ale wierzę na słowo.
Wydaje mi się, że tu Słoweńcy chyba lekko na siłę szukają osób, które zgodzą się zapłacić. Wiesz mapy pokazują wyraźnie, że jest to zwykła droga krajowa ( oznaczenie drogi nr 3 ), która nie jest płatna.

To jeszcze bardziej utrwala mnie w przekonaniu, że warto jechać przez Mureck.

Ostatnio jak jechałem to nawet nie sprawdzałem, czy to rondo jest płatne czy nie. Wystarczy skręcić na rondzie wcześniej i tyle, nie trzeba się stresować. Po kiego grzyba się kłócić, jeśli jest kompromisowe rozwiązanie?

zonatyfacet1 napisał(a):ty jesteś typowy, słownikowy, zapalczywy, podejrzliwy, wszystkowiedzący, wszechmogący Polaczek.
Jak cię czytam, to rzygać mi się chce. Płać sobie nawet 1000 EUR za Słowenię, ty cienka cipko

Odrobinę kultury i ..... może krople żołądkowe....?