WINIETY w Słowenii

Czy Ty nie rozumiesz, że zadając 1000-ny raz pytanie "Ile kosztuje winieta w Słowenii", "Jak ominąć autostradę w Słowenni" i to w wątku w którym ktoś wszystko dokładnie opisał, to zmuszasz kogoś do przeszukania forum, bo tobie się nie chce szukać? Nie wystarczy Ci, że ktoś zadał sobie trud, opisał wszystko, poświęcił swój czas (zapewne z przyjemnością) to zrobił, a Ty nadal jesteś niezadowolony,bo pod nosem nie masz odpowiedzi?

Kiedyś w jakimś watku widziałem plik z trasą do Auto Mapy, omijający płatne drogi w słoweni.
A teraz nie mogę go znaleść, może ktoś podać link.

dg napisał(a):muryjos - a czy to forum to automapa czy cuś?

No nie jest to automapa, ale skoro juz zostal poruszony temat dojazdu, to pragne wszystkich poinformowac ze jest juz otwarty nowy most w Szentendre na Wegrzech z autostrady M0 az do M1 i M7. Zamiast wiec kombinowac z rondami w Slowenii, wybierzcie sie przez Slowacje i Wegry. Bedzie taniej (biorac pod uwage koszt viniety w Sloweni) i szybciej... Wyjezdzajac np. z Krakowa o godzinie 7 rano, jestem na 21-a w Trogirze - z przerwami na drugie sniadanie, obiad, kilka kaw i papieroska ...

Jacek_Do napisał(a):Kiedyś w jakimś watku widziałem plik z trasą do Auto Mapy, omijający płatne drogi w słoweni.
A teraz nie mogę go znaleść, może ktoś podać link.

Omijanie platnych drog wedlug mnie pozbawione jest sensu. Jedziesz bowiem dluzej, a samochod tylko spala wiecej paliwa. Ponadto dluzszy czas jazdy, to zmeczenie i "nerwowka", bo anuz pomylisz droge. Wybierajac natomiast autostrady masz zapewniony komfort jazdy i z duzym prawdopodobienstwem jestes wstanie obliczyc (lub zrobi to za ciebie GPS) czas przejazdu. Szukanie wiec bocznych drog w Sloweni jest dla mnie zupelnie irracjonalne. Skoro bowiem nie chcesz placic w Sloweni, to nie plac nigdzie i jedz tylko drogami bocznymi od samego poczatku trasy az do jej celu ... Wtedy NAPRAWDE wyjdzie Ci to tanio. Pytanie tylko czy ma to sens. Przeciez jedziesz na wypoczynek, a nie na "croatia trophy" ...

Wg mapy Viamichelin odcinek drogi Graz-Gornji Macelj to 114 km i czas przejazdu 1h 23min. Natomiast odcinek drogi omijający Maribor, czyli Graz-Mureck-Ptuj-Gornjli Macelj, to 127 km i czas przejazdu 1h 59min.
Czyli różnica, to tylko 13km. Koszt tylko 1,50 E większy, więc chyba nie jest tak strasznie?

Piuus napisał(a):Omijanie platnych drog wedlug mnie pozbawione jest sensu.

Na całej trasie - to TAK, to się z Tobą zgodzę - nie wyobrażam sobie jazdę 1300km lokalnymi drogami

Piuus napisał(a):Szukanie wiec bocznych drog w Sloweni jest dla mnie zupelnie irracjonalne.

Ile razy jechałeś przez Słowenię? Chyba ani razu - inaczej byś wiedział, że nie warto płacić tych kilkudziesięciu euro za bardzo krótki odcinek autostrady. Ledwo się rozpędzisz, włączysz tempomat i... już koniec. Potem jedziesz też zwykłymi drogami, 80% masz ZONA 40/50 i/lib SKOLA. Kiedyś ten odcinek autostrady kosztował 80 euro centów - i to była adekwatna cena to drogi. Dzisiejsze 30-35 euro jest nieporozumieniem. Ominięcie tego odcinka to jedynie kilkanaście kilometrów - a czasowo (uwzględniając pewne korki w Moriborze i na przejściu granicznym) jest tak samo albo i szybciej.

Piuus napisał(a):Skoro bowiem nie chcesz placic w Sloweni, to nie plac nigdzie i jedz tylko drogami bocznymi od samego poczatku trasy az do jej celu ... Wtedy NAPRAWDE wyjdzie Ci to tanio. Pytanie tylko czy ma to sens. Przeciez jedziesz na wypoczynek, a nie na "croatia trophy" ...

Powyższe złośliwości w odniesieniu do próby ominięcia nieadekwatnych opłat za przejazd kilkudziesięciu kilometrów Słowenii są nie na meijscu.
Przejazd przez Słowenię północ<->południe i wykupienie winiety jest zwykłą rozrzutnością - jedynie przejazd Słowenii wschód<->zachód - uzasadnia wykup winiety.

Mariusz_M napisał(a):

Piuus napisał(a):Omijanie platnych drog wedlug mnie pozbawione jest sensu.

Na całej trasie - to TAK, to się z Tobą zgodzę - nie wyobrażam sobie jazdę 1300km lokalnymi drogami

Piuus napisał(a):Szukanie wiec bocznych drog w Sloweni jest dla mnie zupelnie irracjonalne.

Ile razy jechałeś przez Słowenię? Chyba ani razu - inaczej byś wiedział, że nie warto płacić tych kilkudziesięciu euro za bardzo krótki odcinek autostrady. Ledwo się rozpędzisz, włączysz tempomat i... już koniec. Potem jedziesz też zwykłymi drogami, 80% masz ZONA 40/50 i/lib SKOLA. Kiedyś ten odcinek autostrady kosztował 80 euro centów - i to była adekwatna cena to drogi. Dzisiejsze 30-35 euro jest nieporozumieniem. Ominięcie tego odcinka to jedynie kilkanaście kilometrów - a czasowo (uwzględniając pewne korki w Moriborze i na przejściu granicznym) jest tak samo albo i szybciej.

Piuus napisał(a):Skoro bowiem nie chcesz placic w Sloweni, to nie plac nigdzie i jedz tylko drogami bocznymi od samego poczatku trasy az do jej celu ... Wtedy NAPRAWDE wyjdzie Ci to tanio. Pytanie tylko czy ma to sens. Przeciez jedziesz na wypoczynek, a nie na "croatia trophy" ...

Powyższe złośliwości w odniesieniu do próby ominięcia nieadekwatnych opłat za przejazd kilkudziesięciu kilometrów Słowenii są nie na meijscu.
Przejazd przez Słowenię północ<->południe i wykupienie winiety jest zwykłą rozrzutnością - jedynie przejazd Słowenii wschód<->zachód - uzasadnia wykup winiety.

Ależ absolutnie nie jestem zlosliwy ! ... W latach 95-97 jezdzilem zupelnie inaczej. Poniewaz droga na Zagreb od strony Sloweni nie byla dostepna z powodu panujacej wojny i zniszczen , jezdzilem przez Klagenfurt do Rijeki a potem juz tylko wybrzeze. To byla dopiero jazda ponad 24 godziny... i w tym pontonowy most ... Dopiero w 1998 roku (i to w drodze powrotnej do Polski) przejechalem trase o ktorej teraz sie tu rozpisujemy. Znam wiec ja bardzo dobrze od 10 lat ...
W zeszlym roku po prostu "przeslizgnalem sie" przez Slowenie. Wracalem wtedy 1 lub 2 lipca, czyli praktycznie w dzien wprowadzenia viniet. Bylem wtedy przekonany, ze maja awarie bramek i dlatego sa pootwierane ... We wrzesniu pojechalem wiec przez Wegry. Zdecydowalem sie na to z dwoch powodow: 1. Nie bede placil 35 EUR za taki a nie inny stan drog w Sloweni, 2. Wegrzy konczyli obwodnice wokol Budapesztu, wiec droga tamtedy stala sie bardziej przyjazna. Czas przejazdu jest praktycznie taki sam jak droga przez Slowenie, a w sprzyjajacych okolicznosciach nawet krotszy. Wiec czemu nie...
DLATEGO za najbardziej sensowne uwazam, ze mozna zmienic przyzwyczejenie i pojechac przez Wegry, zamiast szukac objazdow w Sloweni. Ale przeciez nie musisz isc za moja rada ...

Piuus napisał(a):DLATEGO za najbardziej sensowne uwazam, ze mozna zmienic przyzwyczejenie i pojechac przez Wegry, zamiast szukac objazdow w Sloweni. Ale przeciez nie musisz isc za moja rada ...

Ooo i tu jest sedno: przyzwyczajenie. Człowiek się przyzwyczaił do drogi przez Austrię i jakoś nie chce "ryzykować" trasy przez Węgry. Jeździ już swoją trasą na pamięć nawet nie zaglądając do mapy.
Czy szybciej? Tu bym polemizował - trzeba by jechać tak i tak i sparwdzić. Teraz awykonalne - więc opierając się na wyliczeniach AutoMapy:
1. Przez Węgry
- 1131km - w tym autostrady 666km - czas przejazdu: 14h07
2. Przez Austrię
- 1177km - w tym autostrady 927km - czas przejazdu 13h12

Osobiście wolę więcej jechać po autostradach.

Mariusz_M napisał(a): 1. Przez Węgry
- 1131km - w tym autostrady 666km - czas przejazdu: 14h07
2. Przez Austrię
- 1177km - w tym autostrady 927km - czas przejazdu 13h12

Osobiście wolę więcej jechać po autostradach.

Kwintesencja tematu...

Mariusz_M napisał(a):

Piuus napisał(a):DLATEGO za najbardziej sensowne uwazam, ze mozna zmienic przyzwyczejenie i pojechac przez Wegry, zamiast szukac objazdow w Sloweni. Ale przeciez nie musisz isc za moja rada ...

Ooo i tu jest sedno: przyzwyczajenie. Człowiek się przyzwyczaił do drogi przez Austrię i jakoś nie chce "ryzykować" trasy przez Węgry. Jeździ już swoją trasą na pamięć nawet nie zaglądając do mapy.
Czy szybciej? Tu bym polemizował - trzeba by jechać tak i tak i sparwdzić. Teraz awykonalne - więc opierając się na wyliczeniach AutoMapy:
1. Przez Węgry
- 1131km - w tym autostrady 666km - czas przejazdu: 14h07
2. Przez Austrię
- 1177km - w tym autostrady 927km - czas przejazdu 13h12

Osobiście wolę więcej jechać po autostradach.

W czerwcu jechalem przez Slowenie. Czas calkowity przejazdu (z przerwami na kawe i posilki) z Krakowa do Trogiru: 13h.
We wrzesniu jechalem przez Wegry. Czas calkowity przejazdu (z podobnymi przerwami) 12,5h.
Jesli automapa nie uwzglednia obwodnicy M0 w Budapeszcie, to czas przejazdu rzeczywiscie moze pokazywac dluzszy. Nie korzystam z tej nawigacji, wiec trudno mi sie w tej kwestii wypowiadac (mam fabrycznie zamontowana nawigacje CARMINAT). Faktem jednak jest, ze pokonalem ta trase szybciej, anizeli pokazales to Ty ... Ale i droga była wyjatkowo pusta.
Skoro nie chcesz zaplacic za vinietke w Sloweni, to chyba jednak nie pokonasz tej trasy w 14h, bo juz "na pamiec" nie pojedziesz ... Ktorakolwiek jednak wybierzesz droge, zycze Ci spokojnej podrozy i szczesliwego dotarcia do celu.

Piuus napisał(a):

Mariusz_M napisał(a):

Piuus napisał(a):DLATEGO za najbardziej sensowne uwazam, ze mozna zmienic przyzwyczejenie i pojechac przez Wegry, zamiast szukac objazdow w Sloweni. Ale przeciez nie musisz isc za moja rada ...

Ooo i tu jest sedno: przyzwyczajenie. Człowiek się przyzwyczaił do drogi przez Austrię i jakoś nie chce "ryzykować" trasy przez Węgry. Jeździ już swoją trasą na pamięć nawet nie zaglądając do mapy.
Czy szybciej? Tu bym polemizował - trzeba by jechać tak i tak i sparwdzić. Teraz awykonalne - więc opierając się na wyliczeniach AutoMapy:
1. Przez Węgry
- 1131km - w tym autostrady 666km - czas przejazdu: 14h07
2. Przez Austrię
- 1177km - w tym autostrady 927km - czas przejazdu 13h12

Osobiście wolę więcej jechać po autostradach.

W czerwcu jechalem przez Slowenie. Czas calkowity przejazdu (z przerwami na kawe i posilki) z Krakowa do Trogiru: 13h.
We wrzesniu jechalem przez Wegry. Czas calkowity przejazdu (z podobnymi przerwami) 12,5h.
Jesli automapa nie uwzglednia obwodnicy M0 w Budapeszcie, to czas przejazdu rzeczywiscie moze pokazywac dluzszy. Nie korzystam z tej nawigacji, wiec trudno mi sie w tej kwestii wypowiadac (mam fabrycznie zamontowana nawigacje CARMINAT). Faktem jednak jest, ze pokonalem ta trase szybciej, anizeli pokazales to Ty ... Ale i droga była wyjatkowo pusta.
Skoro nie chcesz zaplacic za vinietke w Sloweni, to chyba jednak nie pokonasz tej trasy w 14h, bo juz "na pamiec" nie pojedziesz ... Ktorakolwiek jednak wybierzesz droge, zycze Ci spokojnej podrozy i szczesliwego dotarcia do celu.

Witam Piuus
Widzę że masz duże doświadczenie w tej trasie
Mam pytanie jakim autkiem śmigasz chodzi o paliwo i ile cię kosztuję cały przejazd w dwie strony na tej trasie no i ile trzeba mieć kaski na całe te opłaty drogowe.
Wybieram się 1.08.2009 do Splitu i z tego wszystkiego co tu się naczytałem to nie wiem co wybrać. startuję niedaleko od ciebie bo z Katowic

Pozdrawiam I dzięki za odpowiedz.....

Piuus napisał(a):Omijanie platnych drog wedlug mnie pozbawione jest sensu. Jedziesz bowiem dluzej, a samochod tylko spala wiecej paliwa. Ponadto dluzszy czas jazdy, to zmeczenie i "nerwowka", bo anuz pomylisz droge. Wybierajac natomiast autostrady masz zapewniony komfort jazdy i z duzym prawdopodobienstwem jestes wstanie obliczyc (lub zrobi to za ciebie GPS) czas przejazdu.

Ogolnie omijanie faktycznie, mija sie z celem, ale napewno nie w Sloweni gdyz za odcinek ca.30 km kaza sobie zaplacic 35 ojro !!! Wiec omijanie jest zasadne.
Dzisiaj przejechalem tym objazdem bez zadnego problemu zgodnie z opisem, jedziesz jak po sznurku, a zeby sie zgubic majac rozpiske z forum, to faktycznie trzeba mocno chciec, albo byc ... "zagubionym w akcji "
Odnosnie GPS-u to raczej nie popadalbym w zachwyt poniewaz Holowczyc (AM 5.0.5) nie jednokrotnie nie mogl wyjsc z bebna z tymi swoimi informacjami ale jak wiadomo GPS nie zastepuje myslenia.

Piuus napisał(a):Szukanie wiec bocznych drog w Sloweni jest dla mnie zupelnie irracjonalne. Skoro bowiem nie chcesz placic w Sloweni, to nie plac nigdzie i jedz tylko drogami bocznymi od samego poczatku trasy az do jej celu ...

Podpowiem tylko, ze te ceny sa absurdalne nie tylko dla nas, ale i dla czechow (sporo ich widzialem na objezdzie), a po dojechaniu do Baskiej rozmawialem z Austriakiem, ktory tez mowil ze to bzdura i objezdzal tez przez Mureck, Lenart, Ptuj.

Ostatnie zdanko, pamietaj ze nie kazdy mieszka w Krakowie i jazda przez Slowacje, Wegry z np. Wroclawia jest bardziej bezsensowna dla mnie niz dla Ciebie objezdzanie kilku km platnej autocesty w Sloweni

Pozdrawiam, chwilowo z Baska Voda

witam pierwszy raz w tym roku jadę do Chorwacji i wertuje forum jaką trasą ? i czy z winietami ? i w tym temacie dzięki Piuus znalazłem konkretną odpowiedz odnośnie czasu i trasy napisał same konkrety o 7 start na miejscu 21 a jak ktoś jedzie wolniej lub chce więcej przerw to może dodać w zapasie kilka godzin i przynajmniej ja mogę obliczyć o ktorej wyjechać z Katowic by o sensownej porze dojechać na miejsce (Trogir) wielkie dzięki koledze Piuus pozdrawiam

Do Piuusa:

Mógłbyś podać jaką trasą dokładnie jeździsz między Cieszynem a obwodnicą Budapesztu?

Ostatnimi czasy jechałem przez czeskie Brno, Znojmo (lub w wariancie przez Mikulov) kilka razy. Mam dość tej trasy. Za dobrze ją znam.

Chętnie pojadę inaczej. Myślałem, żeby przez Bratysławę, a potem węgierską 86-tką. Ale być może twój wariant jest ciekawszy.

jeśli nie chesz wrzucać odpowiedzi tutaj, bo zaraz podniosą się głosy, że się winietowy temat Węgrami spamuje, to mój mail aaron22@gazeta.

dzieki!