lechu9 napisał(a):Pytanie - wyjazd 5go sierpnia.
Czy jeżeli zamówię winiety z tą datą ważności ale zaznaczę żeby wysłali już teraz to winiety będą ważne faktycznie od wskazanego dnia czy od chwili wysyłki (chodzi o winiety miesięczne na Czechy i 2x 10 dniowe na Austrię)?
bumelek napisał(a):witam,może ktoś zorientowany mi pomoże:28 czerwca kupiłem winiete miesięczną na Węgry,29 czerwca dostałem maila potwierdzającego i na ich stronie mam do pobrania fakturę a niestety przesyłka wciąż nie dotarła,nie dostałem też maila informującego o nadaniu przesyłki.Napisałem do nich maila ale od 3 dni nie dostałem odpowiedzi,nie wiem co moge więcej zrobić bo 14 lipca już jadę i mam obawy czy wogóle dostanę tą winietkę. Czy wogóle ktoś miał podobny problem??
bumelek napisał(a):witam,może ktoś zorientowany mi pomoże:28 czerwca kupiłem winiete miesięczną na Węgry,29 czerwca dostałem maila potwierdzającego i na ich stronie mam do pobrania fakturę a niestety przesyłka wciąż nie dotarła,nie dostałem też maila informującego o nadaniu przesyłki.Napisałem do nich maila ale od 3 dni nie dostałem odpowiedzi,nie wiem co moge więcej zrobić bo 14 lipca już jadę i mam obawy czy wogóle dostanę tą winietkę. Czy wogóle ktoś miał podobny problem??
tomeki napisał(a):Sprawdziłem ceny na stronie tolltickets.com i nie bardzo rozumiem po co przepłacać i stresować się potem, że przesyłka nie dojdzie. Węgierska winieta D1 na 10 dni kosztuje u nich 11,06 EUR, do tego chyba 1,90 EUR przesyłka. To zdecydowanie nie jest winieta w cenie winiety. W zeszłym tygodniu na stacji benzynowej w Vac zapłaciłem kartą za taką winietę, pobrało kwotę 9,64 EUR. Zakup winiety zajął mi 2 minuty, a wycieczka miała przerwę na siusiu (trochę dłuższą), którą i tak trzeba byłoby zrobić, a potem dalej w drogę.
tomeki napisał(a):Ja w ogóle nie widzę powodu, żeby się martwić zakupem winiety, a już tym bardziej przepłacać. Po prostu jedziesz i na granicy albo pierwszej stacji benzynowej kupujesz co trzeba i jedziesz dalej i jest to banalnie proste. Czytam to forum od kilku lat i nijak nie mogę się nadziwić, że na temat zakupu winiet powstają tu wątki po kilkadziesiąt stron. Ten ma w tytule winiety w cenie winiet, a w rzeczywistości okazuje się, że węgierskie są o 15% droższe niż na każdej stacji benzynowej na Węgrzech. W przypadku austriackiej masz 1,90 EUR za przesyłkę, czyli 20% drożej niż na każdej stacji benzynowej w A i w gratisie stres, czy dojdzie. Tak wiem, że PZM jest jeszcze droższe, ale po co przepłacać, jak można kupić w regularniej cenie, to nie jest towar reglamentowany, ani trudno dostępny.
Nie rozumiem po co sobie robić tak pod górkę, bo i tak na siusiu zatrzymać się trzeba i można to połączyć z zakupem winiety.
Jest jeszcze jedna ważna kwestia: co będzie w przypadku nagłej zmiany planów? Kupione wcześniej winiety to stracona kasa, bo elektroniczne są przypisane do rejestracji auta, a te dziurkowane praktycznie niesprzedawalne, bo trudno znaleźć chętnego na zakup, któremu będzie pasował ten sam termin.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi