Winiety online w cenie... winiet :) -Portal tolltickets.com

A czy ta stacja w Bohuminie, tj. Transeurope ciągle jeszcze sprzedaje winietki?

Crocodyl napisał(a):Najważniejsze aby winiety były przyklejone do szyby (i to nie jest szydera). Na każdej winiecie jest info o preferowanym miejscu naklejania, jednak nigdy nie spotkałem się z info aby służby danego kraju w przypadku kontroli miały do innego miejsca naklejenia winiety jakieś "ale".

Na tegorocznej słoweńskiej już chyba nie było o miejscu preferowanym.

dars.si napisał(a):After removing the safety foil, apply the undamaged vignette to the inside of your windscreen in such a way that it will be well visible from the outside

Ja osobiście preferuję miejsce i tak częściowo "wyłączone z zasięgu (mojego) wzroku". Góra lewo lub prawo, tam gdzie i tak często mam zasłonięte od słońca. W pewnym sensie dla mnie "martwa część szyby", a z zewnątrz normalnie (lub "well" ) widoczna.

boboo napisał(a):Na tegorocznej słoweńskiej już chyba nie było o miejscu preferowanym.

Niestety w tym roku się o tym nie przekonam bo cały wyjazd z powodu mojego "małego" wypadku skutkującego połamanymi żebrami został odwołany .Z lat poprzednich pamiętam, że winiety słoweńskie przyklejałem na środku "za lusterkiem" patrząc od strony kierowcy. Natomiast austriackie w górnym rogu szyby po stronie kierowcy. Czeska w miejscu preferowanym to strona pasażera nad naszą wklejką z numerem rej. A tak na marginesie w tym roku pierwszy raz "ćwiczę" zwrot elektronicznych winiet austriackich. Sama rezygnacja prosta "jak włos Mongoła", teraz czekam na wpływ środków. Mają na to 14 dni. I tu podzielę się swoją opinią. Elektroniczne winiety są super i jeśli kupujemy je z wyprzedzeniem warto zaznaczyć kupującego jako osobę prywatną. Daje nam to właśnie czas na rezygnacje i odzyskanie środków. Jeśli natomiast działamy w "deficycie czasu" zaznaczamy kupującego jako przedsiębiorca. Winieta jest od ręki do wykorzystania.

boboo napisał(a):

Crocodyl napisał(a):Najważniejsze aby winiety były przyklejone do szyby (i to nie jest szydera). Na każdej winiecie jest info o preferowanym miejscu naklejania, jednak nigdy nie spotkałem się z info aby służby danego kraju w przypadku kontroli miały do innego miejsca naklejenia winiety jakieś "ale".

Na tegorocznej słoweńskiej już chyba nie było o miejscu preferowanym

Jest informacja na drugiej stronie. Są pokazane miejsca na szybie. Właśnie patrzę na winietę, którą przykleję w sobotę.

W związku ze zmianą planów wakacyjnych mam do sprzedaży winiety: czeską miesięczną od 14.08, austriackie 10 dniowe od 14.08 i od 24.08 oraz słoweńskie 7 dniowe od 15.08 oraz 25.08. odbiór w Warszawie.

Cześć,
mam pytanie. Czy w elektronicznej winiecie czeskiej i austriackiej można zmienić nr rejestracyjny?
Piszę bo nie wiem czy do wyjazdu nie zmienię auta a winiety chcę kupić szybciej.
pozdrawiam

Raczej nie.

sviva napisał(a):Cześć,
mam pytanie. Czy w elektronicznej winiecie czeskiej i austriackiej można zmienić nr rejestracyjny?
Piszę bo nie wiem czy do wyjazdu nie zmienię auta a winiety chcę kupić szybciej.
pozdrawiam

W austriackiej do czasu jak nie jest ważna możesz zmienić nr rejestracyjny auta.
Cytat z ASFINAG schop:
Czy mogę zmienić numer rejestracyjny produktu podlegającego opłacie, który nie jest jeszcze ważny?
Możesz sprawdzić, czy Twój produkt jest już ważny na koncie klienta , za pomocą potwierdzenia zamówienia lub naszego zapytania o ważność .

Przed rozpoczęciem okresu ważności możesz bezpłatnie zmienić numer rejestracyjny na swoim koncie klienta w następujący sposób:

„ Utwórz nowe konto ” lub zaloguj się w sekcji „ Moje konto ”
Kliknij „Moje produkty”, a następnie kliknij niebieską strzałkę
Kliknij „Zmień numer rejestracyjny”
Do poczytania https://shop.asfinag.at/pl/infoseiten/faq/#207

sviva napisał(a):Cześć,
mam pytanie. Czy w elektronicznej winiecie czeskiej i austriackiej można zmienić nr rejestracyjny?
Piszę bo nie wiem czy do wyjazdu nie zmienię auta a winiety chcę kupić szybciej.
pozdrawiam

W Czechach chyba też:
"Jeśli przy zakupie winiety elektronicznej korzystasz ze sklepu internetowego w serwisie edalnice.cz i odroczysz początek jej ważności, możesz poprawić błędnie wprowadzone dane aż do dnia początku ważności winiety elektronicznej. A mianowicie: możesz dokonać jednej zmiany numeru rejestracyjnego i jednej zmiany początku ważności winiety elektronicznej."
Można poczytać tutaj: https://edalnice.cz/pl/pytania-i-odpowiedzi/

dids76 napisał(a):

sviva napisał(a):Cześć,
mam pytanie. Czy w elektronicznej winiecie czeskiej i austriackiej można zmienić nr rejestracyjny?
Piszę bo nie wiem czy do wyjazdu nie zmienię auta a winiety chcę kupić szybciej.
pozdrawiam

W Czechach chyba też:
"Jeśli przy zakupie winiety elektronicznej korzystasz ze sklepu internetowego w serwisie edalnice.cz i odroczysz początek jej ważności, możesz poprawić błędnie wprowadzone dane aż do dnia początku ważności winiety elektronicznej. A mianowicie: możesz dokonać jednej zmiany numeru rejestracyjnego i jednej zmiany początku ważności winiety elektronicznej."
Można poczytać tutaj: https://edalnice.cz/pl/pytania-i-odpowiedzi/

Dzięki za odpowiedź.
W międzyczasie się wszystkiego dowiedziałem. Otóż austriacką winietę można edytować do czasu rozpoczęcia dowolnie. Co do winiety czeskiej to można ją edytować 1 raz.
Winietę austriacką można kupić z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. W styczniu możemy kupić winietę na grudzień. Czeską nie. Czeską w styczniu kupimy tylko na obecny kwartał. Dzięi @dids76 za pomoc. Na Ciebie liczyłem

mchrob napisał(a):A tak przy okazji jak już ktoś odkopał wątek to pewnie tolltickets za jakiś czas przestanie działać. Została już tylko Słowenia i Szwajcaria z naklejkami.

W Austrii nadal są naklejki Z drugiej strony u nas ludzie nadal kupują winiety w PZM-ocie czy na stacjach paliw chociaż są o wiele droższe.
W środę byłem na BP w Mszanie i przy kasie był cennik winiet, dokładnie cen nie pamiętam ale były z mega narzutem. 10-cio dniowa na Austrię kosztowała coś ponad 70zł (normalnie 9,50euro) a miesięczna na Słowenię ponad 200zł (normalnie 30 euro)

dids76 napisał(a):

mchrob napisał(a):A tak przy okazji jak już ktoś odkopał wątek to pewnie tolltickets za jakiś czas przestanie działać. Została już tylko Słowenia i Szwajcaria z naklejkami.

W Austrii nadal są naklejki Z drugiej strony u nas ludzie nadal kupują winiety w PZM-ocie czy na stacjach paliw chociaż są o wiele droższe.
W środę byłem na BP w Mszanie i przy kasie był cennik winiet, dokładnie cen nie pamiętam ale były z mega narzutem. 10-cio dniowa na Austrię kosztowała coś ponad 70zł (normalnie 9,50euro) a miesięczna na Słowenię ponad 200zł (normalnie 30 euro)

Lepiej kupić winiety poprzez strony internetowe administratorów dróg płatnych lub kupić je na 1 stacji benzynowej po przekroczeniu granicy niż przepłacać i to znacznie w PZMot czy u pośredników lub cwaniaków w budkach czy autach przed granicą lub tuż po jej przekroczeniu.

Ural napisał(a):

dids76 napisał(a):

mchrob napisał(a):A tak przy okazji jak już ktoś odkopał wątek to pewnie tolltickets za jakiś czas przestanie działać. Została już tylko Słowenia i Szwajcaria z naklejkami.

W Austrii nadal są naklejki Z drugiej strony u nas ludzie nadal kupują winiety w PZM-ocie czy na stacjach paliw chociaż są o wiele droższe.
W środę byłem na BP w Mszanie i przy kasie był cennik winiet, dokładnie cen nie pamiętam ale były z mega narzutem. 10-cio dniowa na Austrię kosztowała coś ponad 70zł (normalnie 9,50euro) a miesięczna na Słowenię ponad 200zł (normalnie 30 euro)

Lepiej kupić winiety poprzez strony internetowe administratorów dróg płatnych lub kupić je na 1 stacji benzynowej po przekroczeniu granicy niż przepłacać i to znacznie w PZMot czy u pośredników lub cwaniaków w budkach czy autach przed granicą lub tuż po jej przekroczeniu.

Po pierwsze. Przez internet płacimy cenę nominalną a nie marzę. Płatność i zakup w 3 minuty. Dostajemy winietkę na maila. Nawet drukować nie trzeba - wystarczy maila w tel. Ale ja zawsze drukuje bo telefon rzecz martwa i lubi się zaciąć.
Poza tym winiety przez neta zawsze możemy kupić sobie szybciej i koszty rozłożyć na dłuższy okres czasu. Wydać 100 miesięcznie nie boli a potem wszystkie koszty naraz to już się robi kwota.

Po "przelotnym" kontakcie z PZMot byłem od wielu lat użytkownikiem tooltickets. Najbardziej zadowolony byłem w czasach gdy 30-to dniową słoweńską winietę można było kupić za ich pośrednictwem. Jeden zakup na cały wyjazd i nie było problemu. Najważniejsze było to że bez problemów zamawiałem miesięczna czeską winietę i nie miałem stresu czy na pierwszej stacji będą i nie musiałem oczywiście stać w długiej kolejce. Przelot planowałem swobodnie bez konieczności "winietowych międzylądowań". Koszt przesyłki (nawet dodatkowo ubezpieczony)rozkładający się na wiele winiet był niewyczuwalny. Gdy Słoweńcy "pokombinowali" z 30 dniowymi winietami na jeden wyjazd kupiłem 2x15 dniowe ale później już kupowałem bez problemu w Austrii. Wiadomo na trasie także trzeba się zatrzymać. Jak tylko Austria wprowadziła winiety elektroniczne takie właśnie kupowałem a na tooltickets kupowałem tylko czeskie. Ale ten mieszany styl powoli mnie irytował i z niecierpliwością czekałem na wprowadzenie w Czechach winiet elektronicznych. Pomijając wygodę z zakupem za elektronicznymi przemawia dla mnie fakt, że nie muszę po wyjeździe zdrapywać starych winiet a na to nie zawsze miałem ochotę. W zeszłym roku po raz ostatni skorzystałem z tool'a kupując czeską winietę. Z przyczyn obiektywnych mój zeszłoroczny wyjazd nie doszedł do skutku i dzięki cropelce udało mi się sprzedać czeska winietę. Natomiast za elektroniczne austriackie winiety dostałem zwrot kosztów w całości. W tym roku już tylko elektroniczne do CZ i A a "naklejkową" słoweńską 30-to dniową kupie w Austrii i to jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Zakup na tooltickets w czasie gdy są już elektroniczne winiety w Czechach nie ma już uzasadnienia. Elektroniczne są wygodniejsze ale to wiedza wszyscy. Ale wybór należy do każdego z osobna.