Willa Pim

Wróciliśmy z Marusici, z Willi PIM trzy dni temu. Było bosko , widoki faktycznie dech zapierają...teraz na szczęście pozostały zdjęcia i wspomnienia. W pierwszym tygodniu na plaży było pusto i kameralnie, w drugim było już tłoczno, ale dla każdego jest miejsce. To był mój pierwszy raz do Cro, już marzę i myślę o następnym wyjeździe. Wszystkim za rady bardzo dziękuję, służę pomocą ( w miarę moich możliwości), pozdrawiam gorąco i życzę wspaniałych wakacji.

Byliśmy w PIM w zeszłym roku. Duży apartament na piętrze z widokiem na Brać i Biokovo - Widok Rewelka. Taras ogromny, że 20 osób może tańczyć. Gospodarze świetni. Marija nieźle "spika" po angielsku, wiec nie było problemów. Mają świetny grill z salą do zabaw.
Pozdrawiamy Mariję i Petara Marusic - rodzinka z Tych

Przeszedłem się w tym roku plażą by zobaczyć co się zmieniło w pobliżu PiM.

Betonowy kolos PiM nic się nie zmienił



zero zieleni i auta rozpływają się na słońcu



obok powstaje kolejny dom



widok nadal super



na plaży znajdzie się miejsce dla każdego, po prawej plaża zupełnie pusta

Ja za sprawką forum, właśnie się tam wybieram. Pierwszy raz do Chorwacji na stały ląd. Byłem w 2005 na jachcie, i obiecałem sobie, że tu wrócę. I stało się.
Andrzej
początkujący cromaniac

bracik001 napisał(a):Ja za sprawką forum, właśnie się tam wybieram. Pierwszy raz do Chorwacji na stały ląd. Byłem w 2005 na jachcie, i obiecałem sobie, że tu wrócę. I stało się.

I gitara! Jak nie ma pytań, a tylko pochwalić się, to jest na forum Kalendarz wyjazdowy - CHORWACJA 2010

zebik napisał(a):Z willa Pim się nie skontaktujesz inaczej jak przez agencję zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link. Poza tym jest do końca sierpnia zajęta.

A jak się ma nr tel do właścicielki?

bracik001 napisał(a):Ja za sprawką forum, właśnie się tam wybieram. Pierwszy raz do Chorwacji na stały ląd. Byłem w 2005 na jachcie, i obiecałem sobie, że tu wrócę. I stało się.
Andrzej
początkujący cromaniac

bracik001 a w jakim terminie jedziesz jeśli wolno spytać ?? Ja z moją familią i kuzynostwem jedziemy w terminie 25.06-4.07 więc może będziemy sąsiadami

Pasażer,
Nie było moją intencją chwalenie się, gdzie jadę. To dzięki cro.pl -tam jadę. Ja chciałem tylko w ten sposób, skromny sposób, podziękować. I to tyle.
Pozdrawiam
Andrzej

Viniu,
Przełom lipiec/sierpień. Dokładnych dat nie pamiętam.
Pozdrawiam
Andrzej

Maciejka napisał(a):Dopiero raczkuję(albo nawet nie) na forum...szukam bezpośredniego kontaktu do willi PiM w Marusici, proszę pomóżcie!!!

Takie było pytanie.

zebik napisał(a):Z willa Pim się nie skontaktujesz inaczej jak przez agencję zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link. Poza tym jest do końca sierpnia zajęta.

a taka była odpowiedź.


Jak się ma numer telefonu do właściciela willi to się na forum o bezpośredni kontakt nie pyta. Proste jak "wysikanie dziury w śniegu"

Generalnie nie znajduję sensu, żeby się tak bombardować złośliwościami???
To ja zadałam to pytanie dość dawno, dzięki wspaniałym ludziom otrzymałam dość wyczerpujące odpowiedzi. W Villi PIM byłam 2 tygodnie lipca 2009, znalazłam bezpośredni namiar do właścicieli, czyli nie przez agencję...ale tak jak już pisałam i radziłam innym nie miało to znaczenia...tzn. zapłaciłam tyle samo!
Dlatego przekonałam się, że w tym przypadku spokojnie można wszystko załatwiać przez agencję, podaną wyżej.
Wakacje były cudowne i niezapomniane
Wszystkim życzę wspaniałych chwil w Willi PIM i w każdym innym miejscu w Cro. Służę pomocą na miarę moich możliwośći. Pozdrawiam

bracik001 napisał(a):Pasażer,
Nie było moją intencją chwalenie się, gdzie jadę. To dzięki cro.pl -tam jadę. Ja chciałem tylko w ten sposób, skromny sposób, podziękować. I to tyle.
Pozdrawiam
Andrzej

A ja napisałem tylko - i gitara, czyli super, dobry wybór Przypomniałem o kalendarzu, bo widziałem, iż kolega się tam nie wpisał . . ot i wszystko z "wielkiego zamieszania". Pozdrawiam

Maciejka napisał(a):Generalnie nie znajduję sensu, żeby się tak bombardować złośliwościami???

Koleżanko, wszystko z humorem jest.

Maciejka napisał(a):To ja zadałam to pytanie dość dawno, dzięki wspaniałym ludziom otrzymałam dość wyczerpujące odpowiedzi. W Villi PIM byłam 2 tygodnie lipca 2009, znalazłam bezpośredni namiar do właścicieli, czyli nie przez agencję...ale tak jak już pisałam i radziłam innym nie miało to znaczenia...tzn. zapłaciłam tyle samo!
Dlatego przekonałam się, że w tym przypadku spokojnie można wszystko załatwiać przez agencję, podaną wyżej.
Wakacje były cudowne i niezapomniane
Wszystkim życzę wspaniałych chwil w Willi PIM i w każdym innym miejscu w Cro. Służę pomocą na miarę moich możliwośći. Pozdrawiam

Również służę pomocą. Co wiedziałem podpowiedziałem i fotki pozwoliłem sobie tu wkleić. Dziękuję za komplement

Więcej o agencji Pani Jasnej:
Agencja ALUJEVIC - prośba o aktualny namiar

Pozdrawiam

W sumie to nie o Twoją ripostę mi chodziło ale faktycznie zostawmy jak wszystko jest z humorem to ok!
Podsumowanie:
super, że kogoś się nie zna a można na jego info polegać
Zamieszczone zdjęcia przez Pasażera przed wyjazdem oglądałam milion razy a potem... gdy przyjechałam do PIM miałam prawdopodobnie ten sam widok ( to jet sypialnia w dużym app?).
A i po powrocie, mimo, że mam swoje zdjęcia, często tu zaglądam aby nacieszyć oko kolejnymi zdjęciami...
A na dworze znowu brr...
Ciepło wszystkich pozdrawiam, póki co bezpiecznych ferii

Maciejka napisał(a): super, że kogoś się nie zna a można na jego info polegać

"Bardzo mi przykro Sidoroski"

Maciejka napisał(a):( to jet sypialnia w dużym app?)

Fotki robione ze środka app mam od koleżanki . . . nie pamiętam w którym mieszkali . . . a pozostałe produkcji własnej

Maciejka napisał(a): Zamieszczone zdjęcia przez Pasażera przed wyjazdem oglądałam milion razy a potem...
A i po powrocie, mimo, że mam swoje zdjęcia, często tu zaglądam aby nacieszyć oko kolejnymi zdjęciami...

. . . to lecimy dalej. . . niżej. . . gdzie znacznie przyjemniej

z betonowej willi schodzimy po betonowych schodach

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

brakło trochę betonu i dalej schody lekko wybrakowane

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

betonu zupełnie zabrakło i jest rura

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

z której jak się dobrze rozpędzimy lądujemy w wodzie lub się rozbijemy o skały

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

i tym prostym sposobem docieramy na główną plażę

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

niestety czas mojej samotnej wyprawy ograniczony, więc wracam . . . w prawo przez mniej zaludnione plaże

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

hmmm.... plaże . . trzeba zrobić jeszcze mały przystanek . . kamień chyba wpadł do buta

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

dalej wiedzie piękna równa promenada, w sam raz na nocne romantyczne spacery, niemniej jednak idę szybko

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

bo jedzonko już czeka

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

obyło się bez najmniejszych obrażeń . . zwiad należy zaliczyć do udanych


Pozdrav

No, no kolego...rozmarzyłam się, widzę, że kiedyś muszę tu wrócić, niewiele zwiedzałam, dalszych plaż nie znam. Korzystaliśmy tylko z najbliższych dwóch, a szkoda...
Kubeł zimnej wody...i wracam do pracy...pozdrawiam serdecznie