Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wielkie dzięki. Wróciłem z Czarnogóry.

Całkowita liczba ludności w Czarnogórze to 623 000 osób, przy czym gęstość zaludnienia w tym kraju wynosi 45 osób na jeden kilometr kwadratowy. Kraj ten jest aż 23 razy mniejszy od Polski. Aż 231 osób w przeliczeniu na 1000 osób w Czarnogórze posiada broń palną.
kubas72
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 15.07.2009
Wielkie dzięki. Wróciłem z Czarnogóry.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kubas72 » 15.07.2009 08:55

Właśnie wróciłem z Czarnogóry. Chciałbym w tym miejscu podziękować za wiele rad, które odnalazłem na forum. W szczególności zawodowcowi z Łodzi, meeg z Lublina i wiolak3 , za złożenie do kupy ciekawych relacji oraz trud opisania ich. Naprawdę przydały się.
Pomieszkiwałem w Ulcinj i Dobrota. W Czarnogórze spore zmiany. Jeszcze raz wielkie dzięki. :D
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 15.07.2009 08:59

To teraz Ty dawaj relację :D może przyda sie innym, bo specjalistów od Czarnogóry nigdy za wiele :D

Pozdrav :papa:
kubas72
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kubas72 » 15.07.2009 09:29

Siedzę w tej chwili w pracy :( dlatego nie mogę się skupić :oops: Przygotuję małą telenowelę wieczorem. :D
Jeżeli kogoś interesuje spis treści to proszę:
Przejazd szlakiem meeg do Sarajeva,
Przejazd kanion Pivy i lądowanie w Ulcinj,
Przejazd drogą wzdłuż brzegu Jeziora Szkoderskiego, przez Cetinie do Budvy,
Plaża Mała i Vielika w Ulcinj i obiad w restauracji w Ada Bojana,
Przejazd do Kotoru przez przełęcz Krstac,
Objazd Boki Kotorskiej i zwiedzanie Dubrownika,
Powrót do Lublina drogą przez Risan, Nikśić, Żabljak i Belgrad
Liczę, że sprostam wyzwaniu i zdołam opisać moją Czarnogórę w sposób interesujący.
illusion
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) illusion » 15.07.2009 22:04

Czekam z niecierpliwością na relację z tego roku - wybieramy się w połowie sierpnia i chętnie poczytam co się zmieniło w stosunku do wcześniejszych lat...Na forum głownie opowieści z lat wcześniejszych...
szczególnie zaintrygowało mnie "W Czarnogórze spore zmiany." :) mam nadzieję, że na lepsze:)
Pozdrawiam
bukmacher3
Croentuzjasta
Posty: 316
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) bukmacher3 » 15.07.2009 22:07

Na pewno o wszystkim co napiszesz, potomni wykorzystają.
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7920
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 15.07.2009 22:12

kubas72 napisał(a):... i obiad w restauracji w Ada Bojana,
forum/viewtopic.php?p=149426#149426
pewnie trochę cię naciągnął. :D
kubas72
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kubas72 » 16.07.2009 08:00

:D Taaaak. Zdjął z karty 89 Euro za 5 osób. A ponieważ korzystam do dziś ze słoiczków od mamusi :D, troskliwość, z jaką się nami zajęto, rozczuliło mnie do łez. Restauracje w Ada Bojana są skupione przy parkingu. Wygląda to jak miasteczko ze starego westernu. Brak tylko koni uwiązanych przy saloonach. Zresztą trafiliśmy do restauracji o nazwie Grande. I tam też uwiązałem kilka koni mechanicznych.

Pod hasłem „duże zmiany” miałem na myśli to spostrzeżenie:
W Czarnogórze nie znajdziemy już Albanii, jeżeli ktoś chciałby ją znaleźć to na południu w mieście Ulcinj, ostatnim przyczółku. Ponieważ wiele czytałem o brudzie, jaki tam panuje, miałem spore obawy. Nie jechałem sam, więc sami rozumiecie.......
ufokking
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 561
Dołączył(a): 21.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ufokking » 16.07.2009 09:07

tez sie wpisuje i czekam na relacje :wink:
Cosmo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 08.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Cosmo » 16.07.2009 09:33

Ja również czekam na relację
kubas72
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kubas72 » 16.07.2009 10:28

Do dzisiaj, to jest 15 lipca 2009 roku prześladowało mnie przeświadczenie, że gdy my jesteśmy na urlopie, w pracy nasze obowiązki służbowe same odwalają za nas ten przykry obowiązek. :twisted: Jak, mylne były moje wyobrażenia? Robota też urlopowała :lol: I dlatego teraz muszę nadrobić zaległości, które piętrzyły się podczas tak sympatycznie spędzonego czasu urlopu. Z tego też powodu rakija w dalszym ciągu chłodzi się w lodówce. Kto próbował ten wie. :( To tyle marudzenia i zaśmiecania forum nie istotnymi sprawami. W końcu jestem dużym chłopcem. Na początku spostrzeżenie natury ogólnej.

TRZEBA DUŻO CZYTAĆ I PYTAĆ BRAĆ CROMANIACKĄ o wszystko.

W końcu dla wielu z nich Bałkany to druga ojczyzna. Ja również dużo czytałem, pytać nie pytałem – źle robiłem, powodem jest moja nieśmiałość z natury. Zabrałem ze sobą przewodnik Paskala - Czarnogóra i mapę kupioną w Empiku o skali 1:100 000. Piszę to teraz, ponieważ byłem przekonany, że na miejscu kupię bardziej dokładną. Cóż, ja takiej w Czarnogórze znaleźć nie mogłem.
Z powodu krótkiego urlopu, 8 dni w Czarnogórze, miałem dość napięty plan zwiedzania. Opalać się nie lubię z powodu barwy, jaką dostaje moja skóra po kąpielach słonecznych. Dlatego zaplanowałem pobyt na dwa etapy: 4 dni w Ulcinj i 4 dni w Dobrocie w zatoce. Dzięki tej kombinacji kraj podzieliłem na dwie części. Pokoje zarezerwowałem za pośrednictwem czeskiego biura, aby zaoszczędzić na czasie i nie szukać na miejscu. Wspomnę tylko, że apartamenty same ciebie znajdą na rogatkach każdego miasta. :D
Koszt lokali:
w Ulcinj 167 Euro/3 osoby/4 dni (apartament dwie sypialnie, oddzielne pomieszczenie kuchenne, naprawdę duży taras z widokiem na Ulcinj, Stare Miasto i 150 m do morza),
w Dobrota 151 Euro/3 osoby/ 4 dni (oddzielny domek - pokój i kuchnia z rozkładanym łóżkiem, dostęp do bezprzewodowego Internetu i 50 m do morza).
Chęć zobaczenia jak najwięcej, sprawiła, ze zapomniałem o opisywanych przez Cromaniaków drogach, jakie tam zastanę. Efekt jest taki, że sporo miejsc nie zobaczyłem, a niektóre miejsca po prostu darowałbym sobie. Nie można do końca wierzyć przewodnikom.
I jedna myśl bez przerwy mnie prześladuje. Aby następnym razem zabrać rower. Z siodełka zupełnie inaczej odbiera się otoczenie a zapewniam, ze jest, co odbierać. O czym na pewno jeszcze wspomnę podczas mojej relacji.
Postanowiłem jechać samochodem drogą przetartą przez meeg, tj. Lublin-Barwinek-Kosice-Budapeszt-Osijek-Tuzla-Sarajevo. Meeg to pięknie opisała, więc nie będę się rozpisywał. Dodam tylko, że zdecydowanie zalecam ominięcie płatnego (4,50 Euro)odcinka autostrady Presov-Kosice o długości 35 km, ale gorąco namawiam do korzystania z autostrad na Węgrzech. Chwała Im za to. Szybka, bezpieczna droga na południe. Płatna kartą lub gotówką koło Miszkolca 1500 forintów lub 7 Euro. Po przekroczeniu granicy od strony Serbii, nie przyjmują kart płatniczych, trzeba mieć w kieszeni 8 Euro lub jechać do najbliższej stacji paliw. Serbii jako kraju tranzytowego też nie polecam. Drogi takie sobie. Autostrada Belgrad – Novy Sad (bramka 3,50 Euro,) i w końcu Novy Sad – Szeged na całym odcinku jeden pas ruch w obydwu kierunkach (bramka 4 Euro) żałosne. Jadąc słabszym samochodem nie damy rady wyprzedzić TIR-ów, których jest sporo.

Mój plan wyprawy.
Dzień 03-07-2009 (piątek)
Przejazd z Lublina do Sarajeva drogą Barwinek-Kosice-Budapeszt-Osijek-Tuzla-Sarajevo.
Dzień 04-07-2009 (sobota)
Drogą 18 z Sarajeva do Nigśić wzdłuż Kanionu Pivy, zobaczyć Monastyr Ostrog, dojechać tunelem do Baru (2.50 Euro), zobaczyć Stary Bar i wylądować na kwaterze w Ulcinj,
Dzień 05-07-2009 (niedziela)
Plażowanie w okolicy Ada Bojana i zwiedzanie Starego Miasta w Ulcinj,
Dzień 06-07-2009 (poniedziałek)
Jezioro Skoderskie, Rijeka Crnojevica, Cetinje, Budwa i Sv. Stefan,
Dzień 07-07-2009 (wtorek)
Góry Komovi
Dzień 08-07-2009 (środa)
Przejazd do Kotoru przez przełęcz Krstać i zakwaterowanie w miejscowości Dobrota,
Dzień 09-07-2009 (czwartek),
Dubrownik
Objazd Boki Kotorskiej i zwiedzanie Dubrownika,
Dzień 10-07-2009 (piątek)
Góry Durmitor
Dzień 11-07-2009 (sobota)
Jaskinia Błękitna, objazd Boki Kotorskiej przez Tivat,
Dzień 12-07-2009 (niedziela)
Powrót do domu, mostem na Tarze a później tranzyt przez Serbię.

Plan mojej wyprawy umieściłem celowo, aby szanowną Brać Cromaniacką rozweselić i wprawić w dobry nastrój. Bo co można powiedzieć o człeku, który taki plan sobie nakreślił i co jeszcze bardziej straszne chciał zrealizować w 100 procentach. Mam nadzieję, że z matczyną, ojcowską życzliwością i wyrozumiałością przyjmiecie moją relację. Bo moja romantyczna dusza krwawi, gdyż ...................
Czas wziąć się do pracy, bo mina szefa nie wróży nic dobrego. Praca po godzinach. Oby nie. Bez odbioru.
ossaciP
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 05.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ossaciP » 16.07.2009 13:24

kubas72 -

- wielka prośba: wyjeżdżam w sobotę 18.07. Mam przystanek w Scjepan Polje na rafting. Co sądzisz (ze swojego najświeższego doświadczenia) o trasie: Budapeszt-Osijek-Sarajewo-Foca-Hum-Niksic?
przejezdna? ruch duży? jeżeli nie ta, to co proponujesz?
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 17.07.2009 05:47

ossaciP napisał(a): ... Co sądzisz (ze swojego najświeższego doświadczenia) o trasie: Budapeszt-Osijek-Sarajewo-Foca-Hum-Niksic?
przejezdna? ruch duży? jeżeli nie ta, to co proponujesz?

Dobry wybór.
Trasa przejezdna, ruch mały.
i do tego bardzo urocza, choć będzie sporo zakrętów i co nieco tuneli..
jarop11
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 19.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarop11 » 17.07.2009 06:10

Zapowiada się ciekawie więc zapisuję się do czytelni :D
Pozdrawiam z Włodawy :D
kubas72
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kubas72 » 17.07.2009 09:28

Odpowiadając ossaciP, potwierdzam trasa, którą naznaczyłeś jest dobra. Wyjechałem z Lublina o 3.30 rano dojechałem do Sarajeva na 00.30 Trzeba przyjąć, że tylko na Węgrzech możesz nadrobić trochę czasu na autostradzie. Przejazd przez Chorwacji i Bośnię bezproblemowy. Trasa dobrze oznakowana. Korzystając z nawigacji weź ze sobą mapę papierową. Nawigacja zawsze prowadzi na główne szlaki. A trasa ta nie jest według niej taką :twisted: . Zaoszczędzisz na kilometrach. Na terenach Chorwacji i Bośni wiele pozostałości po walkach, które się tam toczyły. Szczególnie w mieście Vinkowici, jak również w samym Sarajevie. Bardzo przygnębiające wrażenie :( . Z Sarajeva 18 dojedziesz do samej granicy. Tylko odcinek Brod k. Focy do samej granicy, w Sciepan Polje interesujący (droga szer. 3 m i naprawdę sporo zakrętów). Żeby przejechać przez granicę potrzebujesz 10 Euro, paszportu, zielonej karty i sprawny klakson, aby ostrzegać innych. W wielu miejscach nie widać, co jest za zakrętem. Droga Kanionem Pivy łatwa. Dwa pasy ruch, sporo miejsca do wymijania, zatoczek do focenia. W/g mnie najlepsze miejsce do oglądania to tama. Zakaz fotografowania, ale widok niezły. Do samego Nigśicia dobra szeroka droga. Choć wcześniej napotkasz zjazd na Durmitor, nie jechałem ta drogą, ponieważ nie było mi po drodze, ale ty może się skusisz. Jeżeli jedziesz samochodem z przyczepą lub kamperem to raczej nie da rady. Szerokiej drogi :D
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.07.2009 10:04

kubas72 napisał(a):...Wyjechałem z Lublina o 3.30 rano dojechałem do Sarajeva na 00.30 ...

27,5 godziny Lublin - Sarajevo :?: :roll: weź no zweryfikuj te dane, bo coś mi nie pasi...
Następna strona

Powrót do Czarnogóra - Црна Гора



cron
Wielkie dzięki. Wróciłem z Czarnogóry.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone