Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj! [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Dzisiaj pojedziemy do Mostaru
skorzystaliśmy z uprzejmości gospodarza, który odwoził dzieciaka do Sarajewa i łaskawie zapakowaliśmy się do jego samochodu z celownikiem
Jechaliśmy hmmm ... dość szybko.... ale nie mieliśmy odwagi zaprotestować
W końcu dojechaliśmy, wychowana jestem w samochodzie... ale miałam stracha ....
na miejscu mała chwila grozy i jednocześnie kupa śmiechu (przynajmniej z mojej strony) ... zablokował się bagażnik i ni cholery nie dało się dostać do środka a w środku... ukochany aparat
dobrze, że G10 mam zawsze przy sobie
ale spokojnie ..... udało się w końcu
pierwsze zdjęcia Starego Miasta - oczywiście lekko pustego