Dalmacje i Hercegowine w ostatnim tygodniu nawiedzily (z pomoca ludzi-nieludzi) olbrzimie pozary. Pierwszi w Zrnownici spalilo sie cca 500 hektarow sosnowego lasu. Pogora i Marakska kilka tysienci hektarow lasu.
Oraz ostatnio w Hercegowinie na Neretwie kolo granici z Cro spalila sie cala powiersznia parku narodowego Hutowo blato. Szuwaro bagieni teren wedle niektorich ornitologow najwieksza ostoja dla ptactwa w czasie migracji polnoc poudnie. http://www.dalmacijanews.com/Svijet/Vie ... VIDEO.aspx
U nas jeszcze trwa susza (od lipca tylko raz-dwa krutko spadl deszcz), wieje bora ktora ogien roznosi na wszistke strony i w ten sposob wspomaga piromanow. Czemu ktosz spala las?? Wiobrascie sobie ze jest i taki "ekologiczny" powod. Nikt nie moze scinac lasu nad naszym morzem dla opalu (bo sosna ma zywice i jest beeee do palenia). Jednak spalone lasy sosnowe sie scina i sprztedaje mase drewna na wirob palet drewnich (take grudki z trocin). Poniewarz jest to paliwo bioodnawialne ekologiczne w ten sposob chorwaci pomagaja Wlochom wirobic norme ekologiczna odnawialnich zrudel energi na pozomie 20%. Ze by nie bilo ze Wlochow oskarzam! Jacisz naszi lokalny kawboje sie chiba skapneli ze jest to najlzejszi sposob na zarobek. ...i ze by (po Slasku) temu cielepie, chachorowy przy takim arbajcie ciula osmolilo...