Wenecja

Do Wenecji jeździliśmy w ferie zimowe. kilka razy.
Na miejscu około 9-ej, więc na tarasie pokazanego wyżej parkingu luzik.
Nawet w karnawale nie było problemu.
Tak więc wyjazd znad Gardy wcześnie, aby nie załapać się na korki na węzłach autostrad.
Koło 8 na miejscu będzie ok zwłaszcza latem.
Będzie więcej czasu na zwiedzanie, bo po to się jedzie.
Weźcie jedzenie i picie do plecaków.
W Wenecji wybór cienki....

Przestań tramwajów koło dworca kolejowego.
Kupcie bilety na określony czas, jeżeli chcecie jeszcze na Burano, Murano.
Jeżeli nie, but.

FUX napisał(a):Kupcie bilety na określony czas, jeżeli chcecie jeszcze na Burano, Murano.
Jeżeli nie, but.

... Burano i Murano też kusi ale czy damy radę tam zawitać w ciągu jednego dnia zakładając nawet, że będziemy w Wenecji już o 9 na mieście ?
A jeżeli chodzi o bilety to wtedy opłaca się bilet 24 h czy jakiś godzinowy ?

Nie pamiętam. My braliśmy bodaj na 6h ale później coś zmieniono.
Zobacz tutaj.

http://www.kierunekwlochy.pl/tramwaje-w ... -w-wenecji

kmichal napisał(a):

FUX napisał(a):Kupcie bilety na określony czas, jeżeli chcecie jeszcze na Burano, Murano.
Jeżeli nie, but.

... Burano i Murano też kusi ale czy damy radę tam zawitać w ciągu jednego dnia zakładając nawet, że będziemy w Wenecji już o 9 na mieście ?
A jeżeli chodzi o bilety to wtedy opłaca się bilet 24 h czy jakiś godzinowy ?

Ceny podał FUX. Co do Burano i Murano w jeden dzień - jeśli chcesz tylko te dwie wyspy to 1 dzień spokojnie wystarczy. Jeśli miałoby być jeszcze zwiedzanie Wenecji to odradzam. Maraton wyjdzie (piszę to z własnego doświadczenia, ale ja lubię wszędzie zajrzeć).

Pozdrawiam

z tego co pamiętam są bilety 12.h i warto na Burano i Murano choćby na chwilę choć to za mało żeby się rozkoszować pięknem tych miejsc Pozdr Jacek

Tutaj od rana koniecznie na start!

http://www.newvenicetravel.com/polish/museums.html

Reszta opisana w linku.

Moim zdaniem, albo zwiedzanie Wenecji, albo wysepek laguny. Inaczej - jak pisze Vjetar - wyjdzie maraton.

... dzięki ... teraz to mam tyle info, że do lipca się nie wygrzebie z nich ... ...
... chyba już 12 h nie ma tylko 24 h za 20 E ...
Pozdrawiam.

Przy skupieniu się tylko na Wenecji, to można ją obejść z buta. Kasę zamiast na tramwaje wydacie na muzea. Warto.

FUX napisał(a):Przy skupieniu się tylko na Wenecji, to można ją obejść z buta. Kasę zamiast na tramwaje wydacie na muzea. Warto.

Jak pobyt ok 10 h (minus jakiś obiad ok. 1,5, upał w lipcu też zwalnia i mówiąc o tłumie turystów i przepychaniu się, aby zobaczyć, zrobić zdjęcie itp) to skupiłabym się na Wenecji i spacerze z "buta" jak pisze Fux, a kasę z tramwajów przeznaczyć na muzea - ceny znajdziesz w necie, ale np. Campanille to 8 euro, Bazylika niby free, ale wejście pod Pala d'Oro 2 euro, skarbiec 3 euro, wejście na szczyt bazyliki 5 euro - link z cenami i robi się ładna kwota, a to tylko 2 miejsca....

Chyba znowu mam inne zdanie.
Muzea jednemu pasują drugiemu nie. A już z młodszymi dziećmi to w ogóle nie warto startować. Ale akurat przejażdżka tramwajem tam i z powrotem po Canale Grande tez ma swój urok szczególnie jak się uda dopchać na rufę. Można się czuć prawie jak na jachcie. Kiedyś jak myślałem, że już więcej do Wenecji nie pojadę zrobiłem Wenecję, Murano i St Michel w jeden dzień ale było to męczące. Do tego jest jeszcze Torcello na którym niestety nie byłem a też warto Wprawdzie na pojedynczą wyspę wiele czasu się nie zużyje ale trzeba dopłynąć i wrócić. Reasumując na jeden dzień chyba bym polecił Wenecję i najwyżej jedną wyspę.

Zgadzam się z Łukaszem. Na pierwszy raz, zwłaszcza jak się ma tylko jeden dzień, to lepiej jednak przeznaczyć go na miasto, a lagunę zwiedzić kolejnym razem. I koniecznie przepłynąć się vaporetto, czyli tramwajem wodnym, bo właśnie z wody można najbardziej docenić urok tego miasta. Warto też przejść się mostami nad Canal Grande (w pobliżu Ponte Dell'Accademia, w dzielnicy Dorsoduro, jest wiele bardzo fajnych restauracji i trattorii, ceny są tam znacznie przyjaźniejsze niż w innych częściach miasta).

Na samą włóczęgę po mieście potrzebujecie sporo czasu - niewykluczone, że się nieraz gdzieś zgubicie, pomimo strzałek z informacjami, ale to też ma swój urok.

I - jak dla mnie - jedną z największych atrakcji - obok bazyliki (tu widać dopiero, jakim bogactwem dysponowało to miasto), pałacu dożów, galerii - jest panorama miasta z wyspy San Giorgio Maggiore, która leży na przeciwko placu San Marco. Tam można wjechać na campanilę (bodaj 6 euro) i masz całą Wenecję oraz lagunę jak na dłoni.

maxredaktor napisał(a):Na samą włóczęgę po mieście potrzebujecie sporo czasu - niewykluczone, że się nieraz gdzieś zgubicie, pomimo strzałek z informacjami, ale to też ma swój urok.

Może i ma swój urok, ale jak człowiekowi spieszno, bo chce zajrzeć wszędzie, a ma do dyspozycji ograniczony czas,
to wystarczy zaopatrzyć się w mapkę turystyczną Wenecji i chociaż wstępnie opracować trasę zwiedzania.

... dzięki wszystkim za podpowiedzi ... zaczynam rozumieć skąd ta wszechobecna informacja, że Wenecja jest droga ... jakbym chciał popływać tramwajami ( 4 osoby ) i parking to już ponad 100 E a jak dojdą muzea itp to zapewne do 200 E dobijemy ... ...
... rozumiem, że dzieci za bilety na tramwaje płacą tak jak dorośli ... a bilety takie jednorazowe, żeby popłynać po Grande Canale albo na jedną z wysepek to jak cenowo się kształtują ...

walp napisał(a):

maxredaktor napisał(a):Na samą włóczęgę po mieście potrzebujecie sporo czasu - niewykluczone, że się nieraz gdzieś zgubicie, pomimo strzałek z informacjami, ale to też ma swój urok.

Może i ma swój urok, ale jak człowiekowi spieszno, bo chce zajrzeć wszędzie, a ma do dyspozycji ograniczony czas,
to wystarczy zaopatrzyć się w mapkę turystyczną Wenecji i chociaż wstępnie opracować trasę zwiedzania.

Jak się zgubisz, to można odkryć miejsca, do których normalnie za nic byś nie trafił