Mariusz, ja sobie powspominam swoje pobyty w Wenecji Twoimi oczami
Na mnie to miasto również zrobiło wrażenie i chęć powrotu cały czas tkwi w głowie.
Tak sobie ubzdurałem, że kiedyś wpadnę tam na poszwendanie się bez celu z aparatem, najlepiej w jakimś "dziwnym" miesiącu żeby dzikich tłumów nie było.
Pozdrawiam