Cd. godz. 10,30 Wypływam w dalszą trasę, po lewej jakieś zabudowania, pewnie wille.
Betonowy pirs służący do cumowania statków zawijających z zaopatrzeniem
Za przylądkiem zatoka Ribnjak osłonięta groblą i śluzami
Po wpłynięciu nie zauważyłem nieczego ciekawego, więc trzeba płynąć dalej
Kawałek dalej przylądek Turanj który sąsiaduje z polem golfowym (podobno jedno z największych w europie) i trasą kolejek elektrycznych
Przerwałem na chwilę płynięcie by przyjrzeć się "temu polu golfowemu"
Bywalcem pól golfowych nie jestem, w relacjach telewizyjnych wygląda to zdecydowanie ciekawiej, trawa wypalona przez słońce i tylko uciekający zając lub królik. Teren safari pewnie w głębi wyspy.
Za to w rewanżu widok kolejek z turystami
Po małej przerwie na posiłek dalej w trasę
Kanał Tisnac miedzy Veliki Brijun a Mali Brijun, zaczęło troszkę wiać
Jedna z mniejszych jednostek która prowadzi wycieczki z Fazany po terenie parku.
Wejście do zatoki na Mali Brijun
W oddali jakieś zabudowania.
W tym miejscu podpłynęła do mnie motorówka z obsługi parku, byli zdziwieni widząc kajakarza w tym miejscu. Przez wiatr i skupienie nawet nie usłyszałem podpływającej motorówki. Po udzieleniu odpowiedzi że płynę do wyspy Gaz - zdecydowanie zaprotestowali. Chwila wyjaśnień, podanie danych i okazało się że panowie mają informację o mnie. Życzyli powodzenia i popłynęli w głąb zatoki Mali Brijun
Nie wpływałem głębiej do zatoki w obawie o czas, nie dopłynąłem jeszcze do celu czyli wyspy Gaz, a jeszcze droga powrotna. Po minięciu przylądka Kadulja ukazało mi się kilka wysepek i przez moment miałem problem z obraniem odpowiedniego kierunku. Pozostały odcinek pokonałem z obawami, na otwartej przestrzeni fale były trochę większe. Mijając wysepkę Supin chciałem zatrzymać się jeszcze na Obljaku ale dość dogodne miejsce od południa było wystawione na wiatr i fale, tak więc kurs na Gaz. Miejsce które wybrałem sobie na zejście na ląd , przy „ogonie ryby” trochę mnie zmroziło, sporo śmieci, jakieś plastikowe siatki, beczki.
Poza tym głośny krzyk mew, którym pewnie zakłóciłem spokój.
Niestety w kamerze zabrakło pamięci 48 GB zapełniłem przez połowę dnia, pozostał tylko telefon.
Cdn.